Sen o kręceniu, farbowaniu włosów

[llenadefe:)]

Dzisiaj w nocy miałam kolejną serię dziwnych snów

Śniło mi się, że nakręcałam włosy na wałki, ale niestety po ich wysuszeniu i zdjęciu okazało się, że włosy praktycznie się nie pokręciły...

W ten sam dzień miałam wizytę u fryzjerki która farbowała mi włosy, żaliłam się jej nieudanym zabiegiem i ta bez pytania umówiła mnie na modelowanie, głupio mi było odmówić a w środku panika skąd ja wezmę na to pieniądze, haha

Co to może oznaczać?

[Marika]

Nakręcanie włosów na wałki to poszukiwanie szczęścia w miłości, pragnienie kochania i bycie kochanym. Włosy się nie nakręciły, efektu nie było. Rozczarowanie w miłości, w relacji z nowym poznanym chłopakiem ale i ogolnie całym swoim życiem uczuciowym. Podsumowanie tego co do tej pory się u ciebie wydarzyło.

Farbowanie włosów - wracasz do przeszłości, uważając że gdybyś coś zrobiła wtedy inaczej z tą sprawą to teraz Twoje życie wyglądałoby inaczej.

Modelowanie - zwrócenie się na przyszłość. ale i tu masz obawy boisz się tego, za mocno stoisz w przeszłości.

[Syrena]

ja tutaj osobiście nie umiem się odnieść do Twojego snu, ponieważ mi jak włosy się śnią to źle wróży - ale to tylko ja tak mam, więc u mnie obiektywizmu nie ma, jeśli chodzi o ten symbol. Hmm, ale nasuwa mi się myśl być może jakiejś metamorfozy, może to taka podpowiedź, aby na lato coś zmienić ?

[llenadefe:)]

Nakręcanie włosów na wałki to poszukiwanie szczęścia w miłości, pragnienie kochania i bycie kochanym. Włosy się nie nakręciły, efektu nie było. Rozczarowanie w miłości, w relacji z nowym poznanym chłopakiem ale i ogolnie całym swoim życiem uczuciowym. Podsumowanie tego co do tej pory się u ciebie wydarzyło.

Farbowanie włosów - wracasz do przeszłości, uważając że gdybyś coś zrobiła wtedy inaczej z tą sprawą to teraz Twoje życie wyglądałoby inaczej.

Modelowanie - zwrócenie się na przyszłość. ale i tu masz obawy boisz się tego, za mocno stoisz w przeszłości.

Święta prawda. Poznałam kogoś na wyjeździe, za bardzo się pośpieszyliśmy i spotkała nas życiowa tragedia... nie wiem na czym stoimy, czy po tym co się stało będziemy umieli być razem. Jestem wyczerpana fizycznie i psychicznie ale staram się jakoś trzymać...