Nauka online a na zywo

[marksa]

Witam , mam swoja zaprzyjazniona tarocistke ktora zawsze namawia mnie na kurs tarota. Wedlug niej tarota nie da sie nauczyc z internetu lub ksiazki ..

jakie sa wasze opinie na ten temat ?

[Essa]

Uważam, że tarota da się nauczyć przez własną praktykę, doświadczenia, spostrzeżenia, metodą prób i błędów również, a bazą może być książka czy kurs.

Cenna jest wiedza przekazywana z pokolenia na pokolenie przez osoby z długoletnim doświadczeniem z kartami,

ale dlaczego nie zacząć od książki? Pójście na kurs nie gwarantuje, że nauczysz się kart, po prostu będziesz to robiła

wg schematu przedstawianego Ci przez kogoś, chyba że ta osoba, będzie pracowała z Tobą w sposób indywidualny i uczyła Cię

jak odczuwać znaczenie kart, ich bogatą symbolikę - na taki kurs warto iść, na kurs teoretyczny nie warto - to można znaleźć w książkach. Takie moje zdanie. Powodzenia

[marksa]

ona mi zawsze powtarza ze powinnam sie uczyc bo mam do tego potencjal :)ona uzywa kart druidow i zawsze w ukladzie wychodzi mi ta sama kobieta ubrana na czerwono , z tego co pamietam reprezentuje boginie czy acrykaplanke . czesto jak u niej jestem to te karty jakby do mnie przemawiaja. Ona o czyms mowi a ja sie hipnotyzuje jedna karta i caly czas mnie do siebie przyciaga wiec powoli zaczynam rozumiec caly sens intuicji , znakow , przeznaczenia. Ale bardzo chcialabym sama sobie umiec wrozyc

[Marika]

marksa, jeżeli masz talię, to ją oczyść i spróbuj sobie powróżyć, najlepiej na coś co już miało miejsce lub dopiero będzie mieć - na przykład jutro, tak żeby była możliwość szybkiej weryfikacji.

Zastanawiają mnie te odczucia, które towarzyszą Ci, u tej kobiety, ciekawe, czy będziesz miec takie same lub podobne, gdy spróbujesz sama wykonać wróżbę.

[marksa]

Ja niestety nie umiem wrozyc , czytac tarota ani nie posiadam talii mam to dopiero w planach

Ja mam bardzo silna intuicje , bardzo czesto moje mysli sie realizuja chociaz nawet nie przykladam do nich zadnej wagii , podobno jestem urodzona pod szczesliwa gwiazda, juz kilka wrozek mi powiedzialo ze jestem jednym z tych zyciowych wybrancow , ktorzy osiagaja w swoim zyciu wszystko <3

[Marika]

Czyli wszystko przed Tobą, szczególnie, że planujesz no i nie bez znaczenia jest, to, że już jakąś wiedzę posiadasz na temat tej drogi oraz na forum ezoterycznym jesteś zarejestrowana, czyli być może pomału otwierasz się na tą dziedzinę.

Nie neguje tego, że jesteś wybrańcem, czy urodzoną pod szczęśliwą gwiazdą, ale czy nie jest tak, że te słowa wpływają na Ciebie motywująco? świadomie lub nie, analizujesz je i nadajesz im moc, przez co one tak, a nie inaczej się realizują i zbierasz, to co zasiałaś

[marksa]

Byc moze , ale pierwszy raz jak to uslyszalam to oczywiscie w to nie wierzylam , i szczerze mowiac , dalej nie wierze. Faktem jest ze duzo mi sie udaje , ale wszystko zawsze wykluwa sie tylko dzieki moim krokom. Decyzje ktore podejmuja czesto mi sie odplacaja z nawiazka, ale nie uwazam , ze dostane wszystko o czym zamarze , raczej wydaje mi sie ze mowiac prosto "z glodu nie zdechne , ale fajerwerkow tez nie bedzie " :P

[Marika]

Rzadko kiedy od razu wierzy się w słowa usłyszane od wróżki, dopiero z czasem, gdy znajdują one odzwierciedlenie w rzeczywistości, stają się bardziej wiarygodne.

Nisko ustawiłaś poprzeczkę, a co nie jest dobrym rezultatem, bo w ten sposób dałaś swojej podświadomości ograniczenie - dla przykładu, pieniądze na jedzenie będziesz mieć, ale już na większe wydatki (te "fajerwerki") może zabraknąć.

To to samo, gdy podczas afirmacji, mówimy "Zarabiam trzy tysiące złotych miesięcznie", tu też jest postawiona bariera.

[marksa]

To nie tylko wrozka mi to mowila ale osoba mi rowniez bardzo bliska , ktora mnie zna od dziecka;) Zawsze ma we mnie nieograniczona wiare;)

Co do poprzeczki , to to sie powoli zmienia, gdy znowu zostawilam porzucona przez faceta , moje nadzieje o kims kto mi w zyciu pomoze rowniez upadly Teraz znowu coraz czesciej nabieram przekonania , ze mi sie uda

Przekwalifikowuje sie i mierze bardzo wysoko , aczkolwiek dla wiekszosci ludzi mozna powiedziec nierealnie , jednak ja mam swiete przekonanie , ze mi sie uda Osiagne wszystkie materialne dobra jakie mi sie zamarza , a czy bede miec rodzine czy partnera ? To juz mnie nie interesuje i nie definiuje tak jak kiedys ...

[Marika]

Tutaj już lepiej to wygląda, szczególnie, ta wiara, że się uda - super

Życzę powodzenia i mam nadzieję, że już niedługo, na forum, pochwalisz się swoim sukcesem

 

Tak poza tym wracając do Tarota, bo się mały offtop zrobił, byłas zainteresowana tymi kartami wcześniej, sama z siebie poczułaś chęć, że chcesz je mieć?

[marksa]

Moja przyjaciółka jest bardzo wierzaca i to ona mnie wyciagnela do pierwszej wrozki.

Ja jako skorpion zawsze pozadam tej wiedzy pozaziemskiek wiec mozna powiedzieć ze po tym co uslyszalam pierwszy raz tez chcialam posiadac taka wiedzę

[Marika]

wierząca i zdecydowała się pójść do wróżki? ciekawe połączenie. Zazwyczaj osoby bardzo wierzące, omijają wróżki i takie tematy szerokim łukiem.

Tak jak wspomniałam, to może być część Twojej drogi, od Ciebie zależy, czy tak się stanie, czy jednak nie. Chociaż powiem Ci tak, jeżeli masz wróżyć, czy w ogóle zajmować się szerzej, głebiej ezoteryką, to prędzej, czy później będziesz, to robić.

[marksa]

Wierzaca w sensie w ezoteryke i tarota przepraszam haha chodzilomi o slowo wtajemniczona bardziej niz wierzaca ale pozna pora juz

Mysle , ze tak ze wezme się za to jak tylko znajde nowa prace bo chcialabym zapisac sie na kurs a teraz nie mam takiej możliwości

[Margita]

Uważam, że tarota da się nauczyć przez własną praktykę, doświadczenia, spostrzeżenia, metodą prób i błędów również, a bazą może być książka czy kurs.

Cenna jest wiedza przekazywana z pokolenia na pokolenie przez osoby z długoletnim doświadczeniem z kartami,ale dlaczego nie zacząć od książki? Pójście na kurs nie gwarantuje, że nauczysz się kart, po prostu będziesz to robiła

wg schematu przedstawianego Ci przez kogoś, chyba że ta osoba, będzie pracowała z Tobą w sposób indywidualny i uczyła Cię

jak odczuwać znaczenie kart, ich bogatą symbolikę - na taki kurs warto iść, na kurs teoretyczny nie warto - to można znaleźć w książkach. Takie moje zdanie. Powodzenia

 

Zgadzam się w 100% z Essą

Z własnego doświadczenia powiem, że jestem samoukiem, korzystałam tylko z książek i doświadczonych wróżek na forum, nie mam zamiaru robić żadnych kursów, bo szkoda mi kasy (pewnie nie wszyscy się z tym zgodzą), uważam iż większość rzeczy, które są na kursach mogę przeczytać, a intuicji, wyczuwania kart czy sposobu interpretacji tam Cię nie nauczą, to musisz sama wypracować przez stawianie sobie kart lub najbliższym znajomym.

Tylko praktyka, ciągłe ćwiczenia metodą prób i błędów mogą dać powodzenie, musisz się otworzyć na szersze myślenie. Tutaj dobrym temetem na forum do ćwiczenia wyobraźni są skojarzenia, musisz uruchomić wewnętrzne poklady wyobraźni.

Nie jestem jakaś tam znamienita wróżka, daleko mi do perfekcji, zwyczajnie wróżę jak potrafię bo to lubię i lubię pomagać innym. Musisz się też zastanowić dlaczego chcesz wróżyć, bo jeśli popycha Cię do tego tylko ciekawość, zaglądanie w cudze życie lub inne jakieś złe myśli to daj sobie spokój, nigdy nie dasz rady tego pojąć bo będziesz zaślepiona chęcią "podglądania" innych życia, jest kilka prostych zasad wróżbiarstwa, których trzeba się trzymać, inaczej sama możesz się zapędzić w kozi róg.

Bardzo ważne też jest by posiadać zdrowy rozsądek i psychicznie być silną, nie możesz być osobą chwiejną i bez konkretnego stanowiska dotyczącego tarota.

 

Dlatego jeśli zdecydujesz się iść na kurs, Twoja sprawa, ja bym wolała tę kasę wydać na pomocne książki, talię kart i zająć się ćwiczeniami w domowym zaciszu, jak również ćwiczeniami na tym forum, pamiętaj, że to co w kartach widzi jedna osoba, druga co innego i opisuje w książce, to wcale nie znaczy, że tak ma być, bo Twoja interpretacja może być zupełnie inna, a okazać się tą właściwą, dlatego tak ważne by wyrobić sobie samodzielne znaczenie kart przez ćwiczenia i intuicję.

 

Pozdrawiam i życzę powodzenia, jeśli mogę pomóc, pisz na p.w.

[marksa]

Hmm skoro tak to moze faktycznie sprobuje Ja uwazalam ze lepiej sie nauczyc z kims poniewaz ja osobiscie ucze sie na zasadach obserwacji , ale ni epomyslalam o tym , ze tarot to temat tak otwarty i rozlegly ze faktycznie czyjes opinie moga mi na niego wplywac ..

a czy jest jakas strona internetowa na ktorej mozna te karty kupic ? Powiem , ze nie wiem czy to normalne ale ja uwielbiam karty z pieknymi rysunkami , nie jakies tam zwykle zimne wzory One do mnie najlepiej przemawiaja

[Anika]

Hmm skoro tak to moze faktycznie sprobuje Ja uwazalam ze lepiej sie nauczyc z kims poniewaz ja osobiscie ucze sie na zasadach obserwacji , ale ni epomyslalam o tym , ze tarot to temat tak otwarty i rozlegly ze faktycznie czyjes opinie moga mi na niego wplywac ..

a czy jest jakas strona internetowa na ktorej mozna te karty kupic ? Powiem , ze nie wiem czy to normalne ale ja uwielbiam karty z pieknymi rysunkami , nie jakies tam zwykle zimne wzory One do mnie najlepiej przemawiaja

 

Tak są sklepy internetowe, gdzie można kupić tarot. Najpierw sobie pooglądaj różne talie i zobacz która najbardziej do Ciebie przemawia. Ja lubię karty Ciro Marchetti są one droższe, ale mają jak dla mnie śliczną szatę graficzną.

[marksa]

Niedlugo sprawie sobie prezent urodzinowy

Moze jakies linki do stron ? Bo patrzylam na szybko na internecie , ale nic jakos do mnie nie wyskoczylo

[Anika]

Chcesz adresy sklepów? wyślę Ci na pw bo nie wiem czy tu można dodawać

[Marika]

Wierzaca w sensie w ezoteryke i tarota przepraszam haha chodzilomi o slowo wtajemniczona bardziej niz wierzaca ale pozna pora juz

Mysle , ze tak ze wezme się za to jak tylko znajde nowa prace bo chcialabym zapisac sie na kurs a teraz nie mam takiej możliwości

Teraz rozumiem i to bardzo dużo zmienia

Życzę powodzenia w realizacji tego pomysłu

[maleficent]

Mariko ja jestem katoliczką aczkolwiek wierze w Boga i to co jest w Biblii, natomiast kościół jest to dla mnie instytucja, która mija się całkowicie z założeniami zawartymi w Piśmie Świętym - wystarczy sprawdzić II przykazanie, może niektórym dewotkom otworzą się szeroko oczy.

 

Jest coś takiego, czego nie potrafię opisać słowami, jeśli ktoś dostaje znaki ostrzegające przed np. złym wydarzeniem, to dlaczego nie może dostać od Tarota lub Aniołów ? Niestety jestem tylko człowiekiem i interesuje się ezoteryka, ale mój Ojczulek mi wybacza

 

Ad rem tematu - dziewczyny tylko i wyłącznie praktyka, żadne onliny nie zastąpią tego co możesz doświadczyć poprzez obcowanie z kartami.

[patka24]

Ja np. nie mogę się uczyć przez Internet. Nie wiem dlaczego się tak dzieje, ale po prostu coś wtedy we mnie gaśnie. Nie przyjmuję wiedzy, nie widzę zbyt dobrze tego co powinnam widzieć. Dlatego uczę się tylko i wyłącznie na żywo, sama, w spokoju. Ćwiczenia są dla mnie bardzo ważne i przede wszystkim czas, który samodzielnie sobie wyznaczam.