Jakie są konsekwencje rzucania uroku miłosnego?

[Not_normal_guy]

W dniu 20.11.2015 o 03:25, Marika napisał:

Równie dobrze, urok rzucony na kogoś, jeśli ta osoba ma silną ochronę - wróci do rzucającego. Miłość, a inaczej związek, w którym partnerzy darzą się szczera, prawdziwą miłością, to największa ochrona i działa niczym tarcza. Jeśli ktoś chce zniszczyć ten związek, czar rzucany odbija się od tej tarczy i wraca, przynosząc ze sobą - m.in. brak powodzenia w związkach, krótkotrwałe związki, związki toksyczne.

Cześć, mam pytanie.

Jak wcześniej pisałem, to dotyczy mojego przyjaciela. Nie wiem czy te konsekwencje czyli np. brak powodzenia w związkach; dotyczy mojego przyjaciela czy może nie, ale chce o coś zapytać.

Da się jakoś "pozbyć" tego? W sensie zrobić coś, żeby wszystko wróciło "do normy"? 

Mój przyjaciel zrobił to z głupoty, nie myślał wtedy o konsekwencjach ani o innych takich rzeczach.

Chce mu jakoś pomóc i dowiedzieć się czy da się to jakoś odwrócić.

[SowAna]

17 godzin temu, Not_normal_guy napisał:

Mój przyjaciel rzucił urok na pewną osobę. Powiem szczerze. Nie wyszło to, a teraz jego życie się źle układa. Nie wychodzą mu związki i wszystko co z miłością związane źle się kończy, oraz ma okropnego pecha. 

Co prawda nie wiem czy to wina rzuconego i nie udanego uroku czy nie, ale to wszystko działo się tuż po zrobieniu tego.

Cześć,  ja też mam pytania:

• jak to zrobił, skąd wiadomo, że się powiodło, sam czy korzystał z usług i płacił za usługę?
• życie wielu osób się nie układa, co wyjątkowego, wskazującego na zwrot rzuconego uroku się dzieje?
• brak powodzenia w związkach - czy nie wydaje Ci się, że skoro ktoś posuwa się do takich metod, to już nie ma powodzenia, przynajmniej w tym związku, który na silę chciał "utrzymać"?
• jeżeli znasz przyjaciela dobrze, to może wiesz jakie wydarzenia pojawiają się w jego relacjach cyklicznie, może ciągle popełnia ten sam błąd, może ciągle dobiera sobie partnerki w określonym typie, może jest zbyt natarczywy, zbyt uparty, aby utrzymać relację za wszelką cenę , a ona tego nie warta?
• jak dawno to było ("urok") i w ilu związkach od tego czasu chciał być?

[Not_normal_guy]

W dniu 18.08.2021 o 16:38, SowAna napisał:

Cześć,  ja też mam pytania:

• jak to zrobił, skąd wiadomo, że się powiodło, sam czy korzystał z usług i płacił za usługę?
• życie wielu osób się nie układa, co wyjątkowego, wskazującego na zwrot rzuconego uroku się dzieje?
• brak powodzenia w związkach - czy nie wydaje Ci się, że skoro ktoś posuwa się do takich metod, to już nie ma powodzenia, przynajmniej w tym związku, który na silę chciał "utrzymać"?
• jeżeli znasz przyjaciela dobrze, to może wiesz jakie wydarzenia pojawiają się w jego relacjach cyklicznie, może ciągle popełnia ten sam błąd, może ciągle dobiera sobie partnerki w określonym typie, może jest zbyt natarczywy, zbyt uparty, aby utrzymać relację za wszelką cenę , a ona tego nie warta?
• jak dawno to było ("urok") i w ilu związkach od tego czasu chciał być?

1. Przyjaciel robił to sam i spodziewał się, że może mu to nie wyjść

2.  Nie wiem jak odpowiedzieć na to pytanie

3.  Wcześniej on nie myślał zbytnio o związkach. Kilka osób wyznało mu miłość, ale on się do tego nie śpieszył

4. Nie był on w za wielu związkach po tym zdarzeniu, ale większość jego związków kończyła się tak nagle i przeważnie ze słowami "to nie ma sensu" czy coś tego typu i nie wydaje mi się żeby robił coś źle bo zawsze się starał, żeby wszystko było dobrze

5.  Było to jakieś 2 i pół roku temu, coś w tym stylu, a przedtem raczej nie był w poważniejszym związku

[Storm]

Flirtowanie i robienie   nadziei jest najgorszym urokiem miłosnym, co ciekawe niektórzy to robią celowo... A potem  osoba "obdarowana" ma problemy i blokady na długie miesiące. Co do konsekwencji dla osoby która stosuje takie metody... to najlepsze jest powiedzenie jej prawdy co się o tym myśli,  co robiła.  Zazwyczaj to dociera po czasie i zaczyna się powoli  destrukcja.