Czy znajdę sobie przyjaciółkę?

[Gość Ophelia2040]

Kilka miesięcy temu wyprowadziłam się w zupełnie inny region Polski. Co prawda jestem otoczona ludźmi i można powiedzieć, że mam tutaj całą masę "znajomych", ale bardzo mi brakuje tutaj jakiejś przyjaciółki, z którą mogłabym mieć głębszą relację i czasami się urwać na miasto. Moi najlepsi przyjeciele niestety zostali na drugim końcu Polski.

Pytanie do kart było, czy uda mi się tutaj zaprzyjaźnić z jakąś kobietą: wyszły 3 Denarów, Paź Kielichów i 4 Kielichów.

Dociągnęłam jeszcze Miejsce: 5 Kielichów

oraz Czas: 3 Kielichów.

 

Na początku wydawało mi się, że z bliższej relacji z kimkolwiek będą nici, ale wczytałam się w znaczenia kart. Wydaje mi się, że to ktoś (Paź Kielichów) do mnie wyciągnie rękę, ale przez swoją apatię - o ironio! - nie zauważę miłych gestów i może nawet jakiegoś drobnego zaproszenia. Wg. bloga "Tarot moja pasja" różnica między 4 Kielichów a 5 Kielichów jest taka, że ta pierwsza pokazuje chowanie w sobie problemów, ciche rozpamiętywanie, ta druga natomiast oznacza artykułowanie swoich smutków. Natomiast książka, z której korzystam, proponuje metodę interpretacji jako analizowanie każdej z par kart jako siłę ścierającą się, przeciwstawną albo wzmacniającą się. W takim przypadku Paź oraz 4 Kielichów mówiłyby o moim wewnętrznym konflikcie, z jednej strony pragnienie otwartości i nowej znajomości, a z drugiej dystans do ludzi i tęsknotę. Niestety nie rozumiem tutaj do końca tej 3 Denarów...

5 Kielichów jako miejsce: (znów za blogiem) domek, ogródek, działka, ścieżka w ogrodzie, park często z rzeczką czy stawikiem obok, łóżko, kanciapa, Kalkuta, ściana płaczu, miejsca przepełnione smutkiem (cmentarz).

Dla mnie - biorąc pod uwagę to, co przed chwilą napisałam, miejsce, w którym być może moje smutki zostaną wyartykułowane.

Czas: Kielichy dla mnie to wiosna, a 3 Kielichów to w tym wypadku czas jakiejś zabawy, święta, spotkania towarzyskiego, może czas, kiedy wypadają mi stale jakieś kursy albo wyjazdy z duża ilością osób.

 

Byłabym wdzięczna za podpowiedzi

[Marika]

Briee zadałaś pytanie zaczynające się od "Czy", a w takiej sytuacji odpowiedź jest albo na tak albo na nie. Trudno w przypadku pytań zamkniętych mówić o innej odpowiedzi, dlatego też jeśli już musimy, koniecznie i niezwłocznie sięgnąć po tego typu pytania, to lepiej wyciągnąć jedną kartę - będzie łatwiej i konkretniej.

Patrząc na te karty wydaje mi się, że taką osobę, która nadawałaby się na Twoją przyjaciółkę znajdziesz, tylko niekoniecznie możesz zaangażować się w tę znajomość. Inaczej pisząc - osoba się pojawi, ale Ty wcale nie musisz widzieć w niej swojej najlepszej przyjaciółki.

Miejsce: Wydaje mi się, że jest to miejsce, gdzie uczęszcza wiele ludzi, mogą tam zostawiać np pieniądze (mogą być postrzegane jako strata, jeśli trzeba je w ten a nie w inny sposób wykorzystać - np zapłacić rachunki), może to być bank, poczta, a nawet sklep. Ale też to może być jakieś stowarzyszenie oferujące pomoc, wsparcie - lub Twoje zaangażowanie w działalność tego typu.

3 Puchary jako czas, hm może to okres karnawału i ogólnej radości?

[Gość Ophelia2040]

Briee zadałaś pytanie zaczynające się od "Czy", a w takiej sytuacji odpowiedź jest albo na tak albo na nie. Trudno w przypadku pytań zamkniętych mówić o innej odpowiedzi, dlatego też jeśli już musimy, koniecznie i niezwłocznie sięgnąć po tego typu pytania, to lepiej wyciągnąć jedną kartę - będzie łatwiej i konkretniej.

Słuszna uwaga, dziękuję. Zadawanie tego rodzaju pytań jest po prostu odruchowe, nawet jeśli się wie, że Tarot potrafi udzielać przebogatych odpowiedzi, jeśli pytanie jest lepiej zadane.

 

Po za tym trafia do mnie Twoja interpretacja, dziękuję za pomoc

[Marika]

Ja wiem, że to jest odruchowe , wydaje się, że w ten sposób formułując pytanie, będzie ono bardo dobre, ale niestety, jest inaczej

 

Nie ma za co, miło, że mogłam pomóc