marksa Napisano Styczeń 5, 2016 Napisano Styczeń 5, 2016 Najpierw obrazilam sie na karty za to ze moich ostatnich wrozb byla d zbita ale przeprosilismy sie Zapytalam ogólnie 3 karty o to co mnie spotka w ciagu 2 tyg. A ma sie dziac.. ide na bal firmowy w sobote i uderzam na agencje pracy w tym tygodniu. Karty daly mi Cesarza 4 monet i 6 kielichow. Na tarotowym forum ktos napisal ze 4 monet patronuje cesarz. Sa to rozwazne kroki i legalne interesy . Ja mysle ze byc moze pojawi sie jakas wladcza i znaczacs osoba ktora mi pomoze w realizacji moich planow na balu ma byc cala smietanka firmowa lacznie z tymi najwyzszym szczeblem !! Kurcze moze mnie ponosi ale ja mysle ze moze ktos mi tu zawedrowac (chociaz nie doszukuje sie romansu) ale moze rusze z moja kariera jak myslicie ?? Cytuj
marksa Napisano Styczeń 5, 2016 Autor Napisano Styczeń 5, 2016 A co do 6 kielichow to hmm pewnie ktos kogo juz znam ale do tej pory nic znaczacego sie nie wydarzylo. Cesarz ! A na balu maja byc dyrektorzy i szefowie firmy no jak juz to nie sa dobre perspektywy to ja nie wiem haha Cytuj
Syrena Napisano Styczeń 6, 2016 Napisano Styczeń 6, 2016 Wg mnie są to pozytywne karty. Być może zostaniesz doceniona - Twoja praca zostanie doceniona przez tą "śmietankę" - jakaś pochwała. Ta 4 monet może wskazywać na możliwość podwyżki lub delikatna zmiana stanowiska, dzięki, której Twoje dochody mogą się zwiększyć. Jednak pamiętaj, żeby iść do przodu, a nie cofać się. Przeszłość jest po to, aby czerpać z niej lekcje, a nie żyć nią. Chwila zadumy nikomu nie zaszkodziła, byleby nie przerodziła się w godziny czy dni Jeszcze bym była skłonna stwierdzić - jeśli chodziłoby o sam bal - nie wracaj do czasów "szczenięcych" - jest to impreza firmowa, gdzie wskazany jest umiar w alkoholu i rozwaga Cytuj
marksa Napisano Styczeń 6, 2016 Autor Napisano Styczeń 6, 2016 Też mysle ze nie sa takie zle chce ogolnie zmienic prace w zupelnie innym kierunku niz w tym w ktorym jestem. W tym miesiacu wlasnie dostane mniejsza wyplate bo bylam na chrobowym wiec jakis extra dochod by sie przydał haha Cytuj
Gość Ophelia2040 Napisano Styczeń 8, 2016 Napisano Styczeń 8, 2016 Też w pierwszej sekundzie pomyślałam, że ta 6 Kielichów oznacza kogoś związanego z Tobą. Może nawet w takim sensie, że spotkasz kogoś w rodzaju dawnego współpracownika ojca - który nie znał Cię osobiście, ale masz z nim związek przez kogoś. Cytuj
marksa Napisano Styczeń 8, 2016 Autor Napisano Styczeń 8, 2016 Noo jutro bal wiec moze sie coś wydarzy ! moja mama znowu jest przekonana ze spotkam cesarza. Bo mialam w ciagu roku robione 3 wrozby na partnera docelowego i to zawsze byl cesarz. Wiec nawet agiatis mi go wywrozyla jako docelowego ha Cytuj
Gość Ophelia2040 Napisano Styczeń 8, 2016 Napisano Styczeń 8, 2016 Noo jutro bal wiec moze sie coś wydarzy ! moja mama znowu jest przekonana ze spotkam cesarza. Bo mialam w ciagu roku robione 3 wrozby na partnera docelowego i to zawsze byl cesarz. Wiec nawet agiatis mi go wywrozyla jako docelowego ha Kurcze, no życzę Ci tego! Daj znać jak było Cytuj
Marika Napisano Styczeń 8, 2016 Napisano Styczeń 8, 2016 Mi się wydaje, że ten Cesarz, to jedyna osoba, od której będzie zależeć Twoja przyszłość. Tym samym jest to ktoś, kto zajmuje wysokie stanowisko, ma wiele znajomości, a także jest dumny z tego, co w życiu osiągnął. Ten byłabym skłonna stwierdzić, że to może być ktoś kogo już poznałaś osobiście lub o kim bardzo dużo w przeszłości słyszałaś. Ktoś, kto wiesz, że mógłby Ci bardzo pomóc, ułatwić start. Chyba, że - poznasz kogoś, w kim wywołasz jakieś uczucia, które spowodują, że on będzie czuł potrzebę, aby Tobie pomóc. Wykorzysta do tego swoje kontakty lub swoją pozycję zawodową. Cytuj
marksa Napisano Styczeń 8, 2016 Autor Napisano Styczeń 8, 2016 Hmm z tym balem to jest dosyc ciezka sprawa poniewaz moja firma nie jest moja firma docelowa. Ja chce pracowac w prawie a nie w ciuchach wiec szczerze mowiac nie licze na to , ze ktos tam z firmy bylby tym wlasciwym czlowiekiem ktory mnie na ta kariere wprowadzi bo tak naprawde to nie ta specjalizacja Moze mi sie przyfarci i jeden z gosci bedzie z innej galezi biznesu Ktoz to wie Kurcze nie moge sie doczekac zeby wam zdac relacje Cytuj
Marika Napisano Styczeń 8, 2016 Napisano Styczeń 8, 2016 Ale możliwe jest, że będzie tam ktoś, kto nawet jeśli nie reprezentuje interesującej Cię dziedziny, to ma tam znajomości i może chcieć je wykorzystać? Cytuj
marksa Napisano Styczeń 8, 2016 Autor Napisano Styczeń 8, 2016 Kochana mam nadzieję ze juz jutro sie dowiem moze wreszcie cos ruszy Cytuj
Marika Napisano Styczeń 8, 2016 Napisano Styczeń 8, 2016 W takim razie czekam na weryfikację i życzę powodzenia Cytuj
marksa Napisano Styczeń 10, 2016 Autor Napisano Styczeń 10, 2016 No i niestety dziewczyny... nie wydarzylo sie nic okazalo sie ze byla tylko nasza firma zadni wielcy szefowie nie dotarli czyli jak zwykle ... nikogo nie poznalam nikogo nowego nie bylo niestety ! Karty mi sie juz wogole nie sprawdzaja Cytuj
maleficent Napisano Styczeń 11, 2016 Napisano Styczeń 11, 2016 Markso tak też myślałam... 4 denary to jest dość wymowna karta, ona odpowiada właśnie karcie Cesarza - a oznacza akurat w tym połączeniu (przynajmniej dla mnie jak spojrzałam na karty) zamknięcie, przypisywanie zasług dla siebie - odnosi się właśnie do zamkniętej imprezy, stałe grono znajomych, bez nowości, bo 4 nie dopuszcza do nowych rzeczy. A 6 pucharów to taka melancholia i kontemplacja, niby fajnie, a jednak nie i powracanie gdzieś myślami, do czegoś lub kogoś. Cytuj
marksa Napisano Styczeń 11, 2016 Autor Napisano Styczeń 11, 2016 No i wiesz to by sie chyba zgadzalo tylko nie wiem skad ten cesarz tam. Bo faktycznie dopadla mnie nostalgia i myslenie o bylym ale tez o tym ze nie lubie na takich imprezach byc sama jahaha ale gdzie ten moj cesarz? Cytuj
maleficent Napisano Styczeń 11, 2016 Napisano Styczeń 11, 2016 Ale Cesarz nie musiał przedstawiać konkretnego pana, tylko np. sytuację Gdybyś zapytała kogo tam spotkasz i wyszedł by Cesarz no to wtedy mężczyzna pełną "gębą" Cytuj
marksa Napisano Styczeń 11, 2016 Autor Napisano Styczeń 11, 2016 I niestety wychodzi na to ze nie oznaczal. Moze zbyt duze nadzieje wiazalam ta impreza a wszystko mi szlo jak po gruzie. Wlosy sie zepsuly po fryzjerze. Makijaz robiony na ost chwile sukienka mi sie rozprula i spoznilam sie az godzine haha Cytuj
Polecane posty
Dołącz do rozmowy
Możesz zacząć pisać teraz i zarejestrować się później. Jeśli posiadasz konto, zaloguj się.