Czy mogę liczyć na jego pomoc?

[Ivien]

Witajcie, chciałabym prosić o pomoc w interpretacji. W grudniu mój kolega zapowiedział że pomoże mi z pewna sprawa, o której ja mam małe pojęcie a on się na tym zna. Propozycje przyjęłam i czekam. On się nie odzywa, nic na ten temat nie mówi, a jak pytam to nie oczekuje jasnej odpowiedzi.

 

Zadałam dwa pytania:

1. Jak wygląda jego praca nad tą sprawą -2 buław i chyba nijak, bo nic nie robi.

2. Czy do końca marca 2018r. Wykona te prace? król pucharów i tu moim zdaniem tak, doczekam się.

 

Czy poszłam w dobrym kierunku? Czy widzicie to inaczej? Z góry dziękuję za pomoc

[lirith]

Moim zdaniem, on zabiera się do pracy i ją przerywa. Nie idzie mu.

Z tym królem to wydaje mi się, że będzie zwlekał, kluczył i w terminie nie wykona. Będzie poślizg, ale w końcu się doczekasz.

Może potrzebuje jakiejś pomocy, wsparcia w działaniach?

[Phoenix]

Jest już w połowie wykonanej pracy i uważam że skończy na czas .

[Ivien]

Jak na razie bez zmian, nic nie mówi czy robi czy nie. Wsparcie? Możliwe że chce rady albo pomocy od kolegi, z którym współpracuje. Ogólnie chodzi o naprawę laptopa. Nie zgodził się żebym zanosiła gdzieś indziej do naprawy, od razu zaproponował że on to zrobi i nie takie sprzęty naprawiał. Więc ok. Mi w sumie nie zależy aż tak bardzo, bo mam z czego korzystać no ale rozumiecie że fajnie by było jeśli już byłoby po wszystkim albo właśnie gdyby powiedział że jeszcze trochę mu zajmie czy rezygnuje. A tutaj nic, tylko ładne uśmiechy i zmienianie tematów. No nic czekam. Dam znać za jakiś czas. Bardzo dziękuję za Waszą pomoc!