dziwny sen

[białadama]

Mam prośbę, byście pomogli to zinterpretować:

śniło mi się dziś, ze jakbym była chora...ale tylko buzia.

w pewnym momencie jakiś lekarz mi rozkroił wewnątrz niedaleko zębów jakieś guzy i zaczął wyjmować: cos długiego podobnego do kolczastego druta

po tym niby było dobrze-ale drut to jakby taki pasożyt był, jak to lekarz okreslil, nie bolało mnie nic, tylko widziałam jak cążkami lekarz wyjmuje to z twarzy niedalego zebow, z jakiegoś guza bądź zgrubienia tak jakby drut z wystającymi kolcami..

wydawało mi się ze to jakby w środku pracy było bądź byłam przed pracą bo tez jakiś kolega z pracy mi się snil.

Dziękuję za interpretacje, bo to naprawdę dziwny sen. Ze  zęby to wiem ze to zla wrozba.. ale to cos? może na odwrot?

[SowAna]

pierwsze skojarzenie mam takie: coś głęboko siedzące, co samo nie chce wyjść, bo nie mówisz, może to są jakieś żale, bóle niewypowiedziane, może właśnie związane z praca, takie jak ten drut

[białadama]

 

chyba cos w tym było, bo w tym tygodniu po snie spore kłótnie były w pracy w zespole...