Amandaa Napisano Czerwiec 25, 2019 Napisano Czerwiec 25, 2019 Śniło mi się, że zostałam zgwałcona i byłam na policji, oczywiście w wiadomym celu - aby to zgłosić, było tam dużo policjantów i mieli wydrukowane moje rozmowy z kimś, mieli też nagrania z kamery i odtwarzali je przy mnie. Poza tym pamiętam że byli bardzo zaangażowani w tą sprawę. Na nagraniach nie było scen gwałtu, nic z tych rzeczy, ale byłam tam ja i jakieś duchy..? duchy jakby w ludzkiej postaci (coś w tym stylu) jacyś tacy ludzie, których wcześniej nie widziałam. Na nagraniu było widać że się boję i że śpię z kimś w łóżku. Pokręcony sen , a najdziwniejsze jest to, że głupio mi było że oni czytają moje rozmowy/wiadomości z kimś, czyli ingerują w moje sprawy. Czułam się lekko skrępowana tym. Ale mimo wszystko nie byłam w tym śnie załamana i nie obudziłam się też zlana potem, więc nie wiem czy to dobrze czy źle? 🤔 poprostu mam wrażenie, że szukałam pomocy. Co myślicie? ktoś pomoże mi zrozumieć treść tego snu? Ps. ostatnio ciągle mam takie sny w których dużo się dzieje. Cytuj
Syrena Napisano Czerwiec 25, 2019 Napisano Czerwiec 25, 2019 Może dużo się dzieje w Twoim życiu i we śnie wrzucasz tak zwane śmieci w taki, a nie inny sposób. Piszesz, że potrzebowałas pomocy we śnie - może w Twoim życiu zaistniałą jakąś sytuacja, która wymaga rozwiązania lub ingerencji osób trzecich 3 Cytuj
Amandaa Napisano Czerwiec 29, 2019 Autor Napisano Czerwiec 29, 2019 Doszłam do wniosku, że w realnym świecie czuje się w pewien sposób wykorzystywana, niedoceniona, zapominam czego naprawdę chce, ale wydaje mi się też, że jest to moja wina. Gdzieś podświadomie szukam pomocy, szukam pomocy u kogoś/gdzieś, ale niekoniecznie to dobra droga, albo niekoniecznie mi to pomaga w tym momencie. Być może sama muszę się z czymś uporać "w środku" . Moje skrępowania w tym śnie, że ktoś czyta wiadomości i ogląda nagranie, znaczy, że boję się otworzyć przed ludźmi i im zaufać, "ukrywam się" w pewien sposób. W śnie nie chciałam aby ktoś czytał te wiadomości. Tak go interpretuje. Dobrze czasem zapisywać swoje sny 🙂. 3 Cytuj
Essa Napisano Czerwiec 29, 2019 Napisano Czerwiec 29, 2019 Trochę mi się kojarzy z naruszaniem granic (używaniem, wykorzystywaniem) - "gwałt". "Śpię z kimś w łóżku - boję się" - jakbyś była uwiązana, realizowała czyjeś oczekiwania, żądania, bała się samodzielnie zadecydować, zakończyć coś - może lęk przed czyjąś złością? Chciałabyś by ktoś zwrócił uwagę na Ciebie, trochę się tak zaopiekował jak dzieckiem? (rodzic? mężczyzna?), I mimo, że takie osoby wokół Ciebie są, jednak masz poczucie, że mimo ich jakiegoś zaangażowania (takiego bardziej może zadaniowego), nie rozumieją, czego potrzebujesz. Takie poczucie niezrozumienia i osamotnienia bije. Ale też nie protestujesz, jeśli ktoś robi wbrew Tobie - "fajnie, że w ogóle coś robi, choć nie to, czego potrzebuję i nie pyta się, czego potrzebuję, a ja nie mówię". Otoczenie ingeruje, ty zezwalasz, mimo dyskomfortu, może w taki sposób pojmujesz uwagę i opiekę - ktoś decyduje za ciebie (policjanci - wyznacznicy norm, jak rodzice w dzieciństwie). To takie moje odczucia. 2 1 Cytuj
Amandaa Napisano Czerwiec 29, 2019 Autor Napisano Czerwiec 29, 2019 3 godziny temu, Essa napisał: Trochę mi się kojarzy z naruszaniem granic (używaniem, wykorzystywaniem) - "gwałt". "Śpię z kimś w łóżku - boję się" - jakbyś była uwiązana, realizowała czyjeś oczekiwania, żądania, bała się samodzielnie zadecydować, zakończyć coś - może lęk przed czyjąś złością? Chciałabyś by ktoś zwrócił uwagę na Ciebie, trochę się tak zaopiekował jak dzieckiem? (rodzic? mężczyzna?), I mimo, że takie osoby wokół Ciebie są, jednak masz poczucie, że mimo ich jakiegoś zaangażowania (takiego bardziej może zadaniowego), nie rozumieją, czego potrzebujesz. Takie poczucie niezrozumienia i osamotnienia bije. Ale też nie protestujesz, jeśli ktoś robi wbrew Tobie - "fajnie, że w ogóle coś robi, choć nie to, czego potrzebuję i nie pyta się, czego potrzebuję, a ja nie mówię". Otoczenie ingeruje, ty zezwalasz, mimo dyskomfortu, może w taki sposób pojmujesz uwagę i opiekę - ktoś decyduje za ciebie (policjanci - wyznacznicy norm, jak rodzice w dzieciństwie). To takie moje odczucia. Pięknie to ujełaś i trafnie! Mi samej brakowało słów, aby to dokładnie opisać, a ty npisałaś w taki sposób jakbyś znała moją sytuację. Dziękuję Ci bardzo 🌷🌷🌷 1 Cytuj
Amandaa Napisano Wrzesień 22, 2019 Autor Napisano Wrzesień 22, 2019 Chciałabym wrócić do tego snu, ponieważ sprawdził się. Policja w śnie była dosłowna, mój strach oraz wstyd w tym śnie był odzwierciedleniem rzeczywistości. @Essa miałaś rację z opisem, naruszenie granic, poczuciem niezrozumienia itd. Gdyż, ktoś zrobił coś wbrew mojej woli. "Gwałt" w śnie oczywiście był metaforą, którą później dopiero to zrozumiałam. Wstyd, poniekąd niezrozumiały w śnie - na jawie również, ponieważ mimo wszystko jako "poszkodowana" chciałam aby sprawa nie wyszła dalej. Czułam się również niezrozumiana. Na co dzień również, towarzyszy mi to uczucie, ponieważ w moim otoczeniu ludzie jakby mnie nie do końca potrafią zrozumieć, albo raczej nie chcą, nie widzą moich potrzeb, pragnień - mnie. Myślą, że żyje dla nich. W pewnym sensie żerują na mnie, ponieważ wiele zależy ode mnie, wiele razy również innym pomagałam, co widzę teraz nie ma wyrazu wdzięczności. Dobrym powiedzeniem w mojej sytuacji jest "dasz komuś palec, to weźmie całą rękę..." czy jakoś tak 🙄. Straciłam trochę nerwów, na szczęście to już za mną - sprawa zamknięta 🙂. Jednak mimo wszystko opis mojej sytuacji był strzałem w dziesiątkę, o czym już pisałam @Essa 🙂. Masz talent 😉 1 Cytuj
Polecane posty
Dołącz do rozmowy
Możesz zacząć pisać teraz i zarejestrować się później. Jeśli posiadasz konto, zaloguj się.