SEN - oto moja przyszła żona...?

[Amandaa]

Myślę że to istotny sen.

Śniło mi się niedawno, że byłam na jakiejś imprezie rodzinnej (być może to było wesele) duża sala, dużo ludzi - głównie rodzina i znajomi. Byłam trochę zdenerwowana, bo nikt z bliskich nie wiedział, że przyjdę z osobą towarzyszącą, nie wiedziałam jak zareagują, bo towarzyszył mi bardzo bliski znajomy. Weszliśmy do sali i zobaczyłam moich rodziców, a mój bliski znajomy uśmiechnął się, podał rękę moim rodzicom i przedstawił mnie słowami " a oto moja przyszła żona", dziwne, bo to moi rodzice, byłam zaskoczona ale zadowolona mimo wszystko. No może lekko zawstydzona.

 

Nagle musiałam wyjść coś załatwić, niechętnie szłam, bo żal było mi wychodzić - impreza się przecież dopiero zaczęła, poza tym nie chciałam zostawiać samego mojego towarzysza, ale w końcu poszłam z koleżankami.

 

Chciałam jak najszybciej wrócić, ale jak na złość zgubiłam po drodze telefon, więc musiałam zawrócić, zboczyć z trasy, że tak powiem, co opóźniało wszystko. Na szczęście dość szybko go znalazłam, ale potem się zgubiłam i dodatkowo czułam, że te koleżanki z ktorymi szłam opóźniają wszystko (idą wolno, co chwilę gdzieś wchodzą np. do sklepu, a mi się przecież tak spieszy!) . Po odnalezieniu drogi byłam w jakimś domu, bo chciałam skorzystać z toalety, pamiętam też, że oglądałam ten dom, był duży, piętrowy (szłam po schodach do toalety) stał w samym centrum miasta.

 

W końcu jednak wróciłam do sali, w której byli wszyscy (szłam bardzo szybko, byłam zadowolona że już wracam)  szukałam wzrokiem mojego znajomego z którym byłam.

 

Dalej nie pamiętam. Po przebudzeniu najbardziej utkwiły mi słowa tego znajomego "a oto moja przyszła żona" . 

 

Ktoś pomoże?