Jowisz

Hej, ostatnio duzo czytam o jowiszu w horoskopie urodzeniowym i zastanawiaja mnie pewne rzeczy,na zagranicznnych stronach wszedzie jest napisane ze jowisz przynosi szczescie w zaleznosci w jakim domu sie znajduje i co wazne podkreslone jest ze nawet przy zlych aspektach daje szczescie. Mam jowisza w 6 domu i czytam: ludzie maja szczescie w pracy, nie maja problemow z jej znalezieniem,czesto dostaja ja fartem" i przecieram oczy ze zdumienia bo ja mam bardzooo duze problemy ze znalezieniem pracy jak to w koncu jest z tym jowiszem,czyzby mozliwe ze moj jowisz nie przynosi szczescia??

A w jakim znaku siedzi ten twoj jowisz i jak jest aspektowany?

jowisz w pannie w opozycji do marsa w 12 domu

No coz...Jak widac nie zawsze Jowisz przynosi szczescie. TY niestety nie masz dobrze usadowionego Jowisza, Po piersze jest on w Pannie, gdzie nie czuje sie dobrze. Jowisz w Pannie jest w kwadraturze do Jowisza w Strzelcu, znaku, ktorego Jowisz jest naturalnym wladca i w opozycji do znaku Ryb (znaku, ktorego Jowisz jest drugim wladca). Jowisz to ekspansja, a znak Panny go tylko ogranicza. U ciebie podwojnie, bo Jowisz jest w domu Panny (szostym),ktory oprocz tego, ze odpowiada za prace (ale nie za kariere, tylko raczej za codzinna rutynowa prace) to jest wlasnie np zwiazany z codziennymi oboiazkami.

A to niewele ma wspolnego z Jowiszem zawiazanym, jak wczesniej napisalam za ekspansje, dalekie podroze, kultury, szerokie horyzonty...Do tego dochodzi opozycja z Marsem w 12 domu,nie wiem, czy w Rybach, ale w kazdym razie Jowisz tak usadowiony raczej nie przynosi sam z siebie spacjalnie duzo szczescia...

jana33 napisał:

No coz...Jak widac nie zawsze Jowisz przynosi szczescie. TY niestety nie masz dobrze usadowionego Jowisza, Po piersze jest on w Pannie, gdzie nie czuje sie dobrze. Jowisz w Pannie jest w kwadraturze do Jowisza w Strzelcu, znaku, ktorego Jowisz jest naturalnym wladca i w opozycji do znaku Ryb (znaku, ktorego Jowisz jest drugim wladca). Jowisz to ekspansja, a znak Panny go tylko ogranicza. U ciebie podwojnie, bo Jowisz jest w domu Panny (szostym),ktory oprocz tego, ze odpowiada za prace (ale nie za kariere, tylko raczej za codzinna rutynowa prace) to jest wlasnie np zwiazany z codziennymi oboiazkami.

A to niewele ma wspolnego z Jowiszem zawiazanym, jak wczesniej napisalam za ekspansje, dalekie podroze, kultury, szerokie horyzonty...Do tego dochodzi opozycja z Marsem w 12 domu,nie wiem, czy w Rybach, ale w kazdym razie Jowisz tak usadowiony raczej nie przynosi sam z siebie spacjalnie duzo szczescia...

Podziwiam wiedzę

Podepnę się. Posiadam Jowisza w strzelcu w drugim domu (także w tym domu Pluton w skorpionie), kwadratura z marsem, opozycja z merkurym, sekstyl z ascendentem,  kwinunks ze słońcem... Co to oznacza? Pozytywnie? Z tego co wyczytałam na astromagia.pl : 

"Najsilniejszym zwiastunem zamożności jest Jowisz, planeta szczęścia i dostatku. Ktoś, kto ma go w tym domu, nawet jeżeli nie jest bogaczem, ma dobrą rękę do pieniędzy. Nie martwi się o byt, bo wie, że los mu sprzyja. Takie położenie Jowisza często spotykamy w horoskopach miliarderów, na przykład Billa Gatesa. Ale ta planeta może niekiedy sygnalizować trwonienie majątku. Założyciel Microsoftu nie musi się tego obawiać – chroni go Pluton, który w jego kosmogramie także znajduje się w Drugim Domu. A ludzie z Plutonem w tym miejscu doskonale zdają sobie sprawę z siły pieniądza. Zdarza się, że mają na jego punkcie obsesję. Majątek może im służyć do manipulowania innymi."