Skocz do zawartości

Tworzymy nową historię - będzie HIT :)


Polecane posty

Napisano

Pewnego wiosennego dnia Antonio stwierdził, że się zasiedział w tym nudnym mieście i należy coś z tym zrobić.......

5 buław- skrzyknął więc swoich kumpli i poszli w miast szukać dymu

3 buław -  ale dymu nie znaleźli, wiec poszli znacznie dalej i jakoś wylądowali w stoczni Gdańskiej.

5 monet - niestety nawet nie spojrzeli na wzburzony Bałtyk, przepili ostatni grosz w podłej, nadmorskiej tawernie

Koło Fortuny - Antonio był trochę oszczędny, uchował mu się piątak, więc postawił wszystkie swe oszczędności na Multi Lotka

Śmierć - i to było świetne posunięcie. Wygrał niezłą sumkę, poczuł, że może zacząć wszystko od nowa

8 kielichów - sądził, że z takimi pieniędzmi może rozpocząć wszystko na nowo, olał kolegów, zostawił żonę i dzieci i

Rycerz kielichów - kupił konia, na którym zaczął przemierzać okolice i nie tylko.....no nie ... kupił konia     , ale osioł, wszystko wydał, konie nie są tanie

Siła - kiedy próbował tego konia osiodłać, koń niewidomo jak zamienił się w bestię, która przemówiła do niego ludzkim głosem : "Nie wsiadaj na mnie, bo

3 buławy - bo wrócisz znów do stoczni Gdańskiej...

As monet - Antonio się przeląkł, nie bardzo mu się opłacało wracać, więc dał bestii (w końcu chyba nadal w środku był to koń) trochę siana.

3 kielichy - koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami...

jeździec - a siano miało wielką moc i koń zjadłszy parę źdźbeł pomknął kłusem zostawiając Antoniego w wielkim osłupieniu

5 monet (znowu) - a on znów pomyślał, że stracił wszystko...

książka- Antonio poszedł dalej, zdruzgotany  bo na pieszo, idzie a wtem potyka się o coś ciężkiego-lecz nie-to nie był kamien, to wielka stara ksiega- kopnięta przez Antoniego otworzyła się odkrywając tajemniczy zapis...

Paź kielichów - nie martw się, nie straciłeś wszystkiego, jesteś duszą towarzystwa - szukaj więc go...

Lilie- Antonio myślał długo, jakie to towarzystwo-przyjaciół nie miał, bo ich olał? i wnet nagle zatęsknił za swoją rodziną, którą pozostawił, zapłakał z tęsknoty na drodze

2 kielichy - miał nadzieję, że jego przecudnej urody żona wybaczy mu zły postępek i znów będą się dogadywać jak wcześniej

lilie - lecz nie wiedział, że rodzina już dawno zapomniała o jego istnieniu, choć długo rozpaczali po jego odejściu

As mieczy - i tu się zdziwił chłopina, miał sen proroczy, w którym to zobaczył swą żonę w objęciach Bestii - konia, nie miał już nić do stracenia.....

7 buław - postanowił walczyć o swoje. Co sił pobiegł w stronę domu

Paź mieczy - i nagle uświadomił, że nie wie w którą stronę biegnie, nie miał przecież domu, pomyliło mu się wszystko w głowie, machał na lewo i prawo muchołapką i nic tylko powietrze szumiało

Eremita - w czasie, gdy szumiało powietrze, Antonio przypomniał sobie, ze nie był dobrze spostrzegany w swym miasteczku, z którego wyruszył, miał owszem, żonę i dzieci, ale nie był duszą towarzystwa, pewnie gdyby był nie zechciałby wyruszyć w podróż, przeszukał kieszenie, w nadziei, że może ma tam jeszcze jakiegoś piątaka, lecz nie miał, ale kieszenie były ciężkie, ponieważ nosił w nich kamienie, na jednym z nich zobaczył napis "Raido", cóż to mogło dla niego oznaczać......

Myszy-..może to skrót od "radość i dostatek "takie wymyślił Antonio znaczenie, Kamienie ukradł kiedyś koledze, w nocy gdy ten spał- Antonio myślał wtedy, ze to sakiewka pełna złota która zapewni mu byt do końca miesiąca, ale to były same kamyki-a nie dostatek no i Antonio sam padł ofiarą żartu

Królowa buław - przyglądała się zza krzaków całej tej scence pewna kobieta, długo patrzyła na gościa, co siedzi i gada z kamyczkami, nie wytrzymała, głośno się roześmiała i w końcu powiedziała......

kosa- Panie, czy to są gadające kamienie, czy Pan lekarza psychiatry potrzebujesz?!

Królowa Kielichów - Antonio wiedział, że to pytanie padło nieprzypadkowo, dawno się wybierał do lekarza, lecz nie miał za co, natomiast ta Kobieta czytała w jego myślach, nie wiedział już, czy faktycznie gada do kamieni, czy może sam ze sobą, a Kobieta jest tylko w jego wyobraźni, więc postanowił twardo, jak tylko.. to od razu biegiem do przychodni

Siła - jakaś tajemna moc pchnęła go do przodu, dostał takiego wigoru, że nie wiedząc kiedy znalazł się w gabinecie lekarskim, a tam seksowna pani doktor

Królowa Kielichów - witam, witam, i o zdrówko pytam, co tam szanownemu Panu dolega? zapytała delikatnie odsłaniając kawałeczek biodra.

4 miecze - Na ten widok Antonio zaniemówił, a potem padł zemdlony na kozetkę

Sąd - Ale szybko się obudził i podskoczył, jak nowonarodzony, z krzykiem " Eureka", wiem co chciałem w życiu robić...

klucz- sukces jest w zasięgu ręki - zostanę Panem do towarzystwa!

Paź monet - jestem młody, zaradny, powolny , na pewno zarobię trochę kasy, kupię sobie wielką armatę i wtedy ruszę pogadać z Bestią-koniem....
As kier - Ale zanim to zrobię raz jeszcze sprawdzę co w domu mym rodzinnym się dzieje  jak pomyślał tak i zrobił :p

2 mieczy - droga do domu była dość stresująca, Antonio przygotowywał się do rozmowy, próbował wymyśleć mowę, którą powie swej żonie i Bestii, czuł wewnętrznie, że nie jest na to spotkanie przygotowany mentalnie (no i armaty jeszcze nie miał też), jechał tak tym pociągiem, aż pociąg się zatrzymał, powodem były pokrzyżowane tory, Antonio wysiadł z wagonu, w jego głowie narodziło się pytanie: dlaczego i kto pokrzyżował mi drogę do domu?

6 mieczy - usiadł  na zsypie kolejowym i doznał wizji na jawie, a może była to senna mara; żona i Bestia to ta sama istota

3 kielichy - pamiętał jak koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami, te ruchy, te ruchy.... już wiedział co mu przypominały, weselny występ małżonki, długo się do niego przygotowywała, ale goście weselni bili brawo, a co on teraz ma zrobić, też zatańczyć krakowiaka.

2 miecze - Gdy pląsał krakowiaka, przymknął oczy  i nagle uderzyły go dwie myśli

Mag - jedna myśl to "chcę", a druga to "mogę".

6 buław-  Gdy otworzył oczy zobaczył Bestię - konia. Bez wahania wskoczył na jej grzbiet, a ona pogalopowała w stronę domu. W końcu chcieć to móc - pomyślał

8mieczy - lecz koń wcale nie chciał wracać do domu, zawiózł jeźdźca do lasu, zrzucił go z grzbietu, szyderczo się zaśmiał i rozpłynął się. Antonio nie wiedział gdzie  jest, w którą stronę iść i co zrobić.

Paź mieczy - Rozglądał się dookoła i nagle z krzaczorów wyszedł młody męzczyzna. Podszedł do Antonia i szepnął...

9 mieczy - "Nie lękaj się... Lęki donikąd Cię nie zaprowadzą, ale ja tak"

Królowa Monet - zanim Antonio się spostrzegł, znalazł się w zamku, gdzie na tronie siedziała piękna i bogato ubrana kobieta...

Napisano

Pewnego wiosennego dnia Antonio stwierdził, że się zasiedział w tym nudnym mieście i należy coś z tym zrobić.......

5 buław- skrzyknął więc swoich kumpli i poszli w miast szukać dymu

3 buław -  ale dymu nie znaleźli, wiec poszli znacznie dalej i jakoś wylądowali w stoczni Gdańskiej.

5 monet - niestety nawet nie spojrzeli na wzburzony Bałtyk, przepili ostatni grosz w podłej, nadmorskiej tawernie

Koło Fortuny - Antonio był trochę oszczędny, uchował mu się piątak, więc postawił wszystkie swe oszczędności na Multi Lotka

Śmierć - i to było świetne posunięcie. Wygrał niezłą sumkę, poczuł, że może zacząć wszystko od nowa

8 kielichów - sądził, że z takimi pieniędzmi może rozpocząć wszystko na nowo, olał kolegów, zostawił żonę i dzieci i

Rycerz kielichów - kupił konia, na którym zaczął przemierzać okolice i nie tylko.....no nie ... kupił konia     , ale osioł, wszystko wydał, konie nie są tanie

Siła - kiedy próbował tego konia osiodłać, koń niewidomo jak zamienił się w bestię, która przemówiła do niego ludzkim głosem : "Nie wsiadaj na mnie, bo

3 buławy - bo wrócisz znów do stoczni Gdańskiej...

As monet - Antonio się przeląkł, nie bardzo mu się opłacało wracać, więc dał bestii (w końcu chyba nadal w środku był to koń) trochę siana.

3 kielichy - koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami...

jeździec - a siano miało wielką moc i koń zjadłszy parę źdźbeł pomknął kłusem zostawiając Antoniego w wielkim osłupieniu

5 monet (znowu) - a on znów pomyślał, że stracił wszystko...

książka- Antonio poszedł dalej, zdruzgotany  bo na pieszo, idzie a wtem potyka się o coś ciężkiego-lecz nie-to nie był kamien, to wielka stara ksiega- kopnięta przez Antoniego otworzyła się odkrywając tajemniczy zapis...

Paź kielichów - nie martw się, nie straciłeś wszystkiego, jesteś duszą towarzystwa - szukaj więc go...

Lilie- Antonio myślał długo, jakie to towarzystwo-przyjaciół nie miał, bo ich olał? i wnet nagle zatęsknił za swoją rodziną, którą pozostawił, zapłakał z tęsknoty na drodze

2 kielichy - miał nadzieję, że jego przecudnej urody żona wybaczy mu zły postępek i znów będą się dogadywać jak wcześniej

lilie - lecz nie wiedział, że rodzina już dawno zapomniała o jego istnieniu, choć długo rozpaczali po jego odejściu

As mieczy - i tu się zdziwił chłopina, miał sen proroczy, w którym to zobaczył swą żonę w objęciach Bestii - konia, nie miał już nić do stracenia.....

7 buław - postanowił walczyć o swoje. Co sił pobiegł w stronę domu

Paź mieczy - i nagle uświadomił, że nie wie w którą stronę biegnie, nie miał przecież domu, pomyliło mu się wszystko w głowie, machał na lewo i prawo muchołapką i nic tylko powietrze szumiało

Eremita - w czasie, gdy szumiało powietrze, Antonio przypomniał sobie, ze nie był dobrze spostrzegany w swym miasteczku, z którego wyruszył, miał owszem, żonę i dzieci, ale nie był duszą towarzystwa, pewnie gdyby był nie zechciałby wyruszyć w podróż, przeszukał kieszenie, w nadziei, że może ma tam jeszcze jakiegoś piątaka, lecz nie miał, ale kieszenie były ciężkie, ponieważ nosił w nich kamienie, na jednym z nich zobaczył napis "Raido", cóż to mogło dla niego oznaczać......

Myszy-..może to skrót od "radość i dostatek "takie wymyślił Antonio znaczenie, Kamienie ukradł kiedyś koledze, w nocy gdy ten spał- Antonio myślał wtedy, ze to sakiewka pełna złota która zapewni mu byt do końca miesiąca, ale to były same kamyki-a nie dostatek no i Antonio sam padł ofiarą żartu

Królowa buław - przyglądała się zza krzaków całej tej scence pewna kobieta, długo patrzyła na gościa, co siedzi i gada z kamyczkami, nie wytrzymała, głośno się roześmiała i w końcu powiedziała......

kosa- Panie, czy to są gadające kamienie, czy Pan lekarza psychiatry potrzebujesz?!

Królowa Kielichów - Antonio wiedział, że to pytanie padło nieprzypadkowo, dawno się wybierał do lekarza, lecz nie miał za co, natomiast ta Kobieta czytała w jego myślach, nie wiedział już, czy faktycznie gada do kamieni, czy może sam ze sobą, a Kobieta jest tylko w jego wyobraźni, więc postanowił twardo, jak tylko.. to od razu biegiem do przychodni

Siła - jakaś tajemna moc pchnęła go do przodu, dostał takiego wigoru, że nie wiedząc kiedy znalazł się w gabinecie lekarskim, a tam seksowna pani doktor

Królowa Kielichów - witam, witam, i o zdrówko pytam, co tam szanownemu Panu dolega? zapytała delikatnie odsłaniając kawałeczek biodra.

4 miecze - Na ten widok Antonio zaniemówił, a potem padł zemdlony na kozetkę

Sąd - Ale szybko się obudził i podskoczył, jak nowonarodzony, z krzykiem " Eureka", wiem co chciałem w życiu robić...

klucz- sukces jest w zasięgu ręki - zostanę Panem do towarzystwa!

Paź monet - jestem młody, zaradny, powolny , na pewno zarobię trochę kasy, kupię sobie wielką armatę i wtedy ruszę pogadać z Bestią-koniem....
As kier - Ale zanim to zrobię raz jeszcze sprawdzę co w domu mym rodzinnym się dzieje  jak pomyślał tak i zrobił :p

2 mieczy - droga do domu była dość stresująca, Antonio przygotowywał się do rozmowy, próbował wymyśleć mowę, którą powie swej żonie i Bestii, czuł wewnętrznie, że nie jest na to spotkanie przygotowany mentalnie (no i armaty jeszcze nie miał też), jechał tak tym pociągiem, aż pociąg się zatrzymał, powodem były pokrzyżowane tory, Antonio wysiadł z wagonu, w jego głowie narodziło się pytanie: dlaczego i kto pokrzyżował mi drogę do domu?

6 mieczy - usiadł  na zsypie kolejowym i doznał wizji na jawie, a może była to senna mara; żona i Bestia to ta sama istota

3 kielichy - pamiętał jak koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami, te ruchy, te ruchy.... już wiedział co mu przypominały, weselny występ małżonki, długo się do niego przygotowywała, ale goście weselni bili brawo, a co on teraz ma zrobić, też zatańczyć krakowiaka.

2 miecze - Gdy pląsał krakowiaka, przymknął oczy  i nagle uderzyły go dwie myśli

Mag - jedna myśl to "chcę", a druga to "mogę".

6 buław-  Gdy otworzył oczy zobaczył Bestię - konia. Bez wahania wskoczył na jej grzbiet, a ona pogalopowała w stronę domu. W końcu chcieć to móc - pomyślał

8mieczy - lecz koń wcale nie chciał wracać do domu, zawiózł jeźdźca do lasu, zrzucił go z grzbietu, szyderczo się zaśmiał i rozpłynął się. Antonio nie wiedział gdzie  jest, w którą stronę iść i co zrobić.

Paź mieczy - Rozglądał się dookoła i nagle z krzaczorów wyszedł młody męzczyzna. Podszedł do Antonia i szepnął...

9 mieczy - "Nie lękaj się... Lęki donikąd Cię nie zaprowadzą, ale ja tak"

Królowa Monet - zanim Antonio się spostrzegł, znalazł się w zamku, gdzie na tronie siedziała piękna i bogato ubrana kobieta

5 buław - no to potrenujemy sobie, powiedziała i zawołała ochronę....

Napisano

Pewnego wiosennego dnia Antonio stwierdził, że się zasiedział w tym nudnym mieście i należy coś z tym zrobić.......

5 buław- skrzyknął więc swoich kumpli i poszli w miast szukać dymu

3 buław -  ale dymu nie znaleźli, wiec poszli znacznie dalej i jakoś wylądowali w stoczni Gdańskiej.

5 monet - niestety nawet nie spojrzeli na wzburzony Bałtyk, przepili ostatni grosz w podłej, nadmorskiej tawernie

Koło Fortuny - Antonio był trochę oszczędny, uchował mu się piątak, więc postawił wszystkie swe oszczędności na Multi Lotka

Śmierć - i to było świetne posunięcie. Wygrał niezłą sumkę, poczuł, że może zacząć wszystko od nowa

8 kielichów - sądził, że z takimi pieniędzmi może rozpocząć wszystko na nowo, olał kolegów, zostawił żonę i dzieci i

Rycerz kielichów - kupił konia, na którym zaczął przemierzać okolice i nie tylko.....no nie ... kupił konia     , ale osioł, wszystko wydał, konie nie są tanie

Siła - kiedy próbował tego konia osiodłać, koń niewidomo jak zamienił się w bestię, która przemówiła do niego ludzkim głosem : "Nie wsiadaj na mnie, bo

3 buławy - bo wrócisz znów do stoczni Gdańskiej...

As monet - Antonio się przeląkł, nie bardzo mu się opłacało wracać, więc dał bestii (w końcu chyba nadal w środku był to koń) trochę siana.

3 kielichy - koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami...

jeździec - a siano miało wielką moc i koń zjadłszy parę źdźbeł pomknął kłusem zostawiając Antoniego w wielkim osłupieniu

5 monet (znowu) - a on znów pomyślał, że stracił wszystko...

książka- Antonio poszedł dalej, zdruzgotany  bo na pieszo, idzie a wtem potyka się o coś ciężkiego-lecz nie-to nie był kamien, to wielka stara ksiega- kopnięta przez Antoniego otworzyła się odkrywając tajemniczy zapis...

Paź kielichów - nie martw się, nie straciłeś wszystkiego, jesteś duszą towarzystwa - szukaj więc go...

Lilie- Antonio myślał długo, jakie to towarzystwo-przyjaciół nie miał, bo ich olał? i wnet nagle zatęsknił za swoją rodziną, którą pozostawił, zapłakał z tęsknoty na drodze

2 kielichy - miał nadzieję, że jego przecudnej urody żona wybaczy mu zły postępek i znów będą się dogadywać jak wcześniej

lilie - lecz nie wiedział, że rodzina już dawno zapomniała o jego istnieniu, choć długo rozpaczali po jego odejściu

As mieczy - i tu się zdziwił chłopina, miał sen proroczy, w którym to zobaczył swą żonę w objęciach Bestii - konia, nie miał już nić do stracenia.....

7 buław - postanowił walczyć o swoje. Co sił pobiegł w stronę domu

Paź mieczy - i nagle uświadomił, że nie wie w którą stronę biegnie, nie miał przecież domu, pomyliło mu się wszystko w głowie, machał na lewo i prawo muchołapką i nic tylko powietrze szumiało

Eremita - w czasie, gdy szumiało powietrze, Antonio przypomniał sobie, ze nie był dobrze spostrzegany w swym miasteczku, z którego wyruszył, miał owszem, żonę i dzieci, ale nie był duszą towarzystwa, pewnie gdyby był nie zechciałby wyruszyć w podróż, przeszukał kieszenie, w nadziei, że może ma tam jeszcze jakiegoś piątaka, lecz nie miał, ale kieszenie były ciężkie, ponieważ nosił w nich kamienie, na jednym z nich zobaczył napis "Raido", cóż to mogło dla niego oznaczać......

Myszy-..może to skrót od "radość i dostatek "takie wymyślił Antonio znaczenie, Kamienie ukradł kiedyś koledze, w nocy gdy ten spał- Antonio myślał wtedy, ze to sakiewka pełna złota która zapewni mu byt do końca miesiąca, ale to były same kamyki-a nie dostatek no i Antonio sam padł ofiarą żartu

Królowa buław - przyglądała się zza krzaków całej tej scence pewna kobieta, długo patrzyła na gościa, co siedzi i gada z kamyczkami, nie wytrzymała, głośno się roześmiała i w końcu powiedziała......

kosa- Panie, czy to są gadające kamienie, czy Pan lekarza psychiatry potrzebujesz?!

Królowa Kielichów - Antonio wiedział, że to pytanie padło nieprzypadkowo, dawno się wybierał do lekarza, lecz nie miał za co, natomiast ta Kobieta czytała w jego myślach, nie wiedział już, czy faktycznie gada do kamieni, czy może sam ze sobą, a Kobieta jest tylko w jego wyobraźni, więc postanowił twardo, jak tylko.. to od razu biegiem do przychodni

Siła - jakaś tajemna moc pchnęła go do przodu, dostał takiego wigoru, że nie wiedząc kiedy znalazł się w gabinecie lekarskim, a tam seksowna pani doktor

Królowa Kielichów - witam, witam, i o zdrówko pytam, co tam szanownemu Panu dolega? zapytała delikatnie odsłaniając kawałeczek biodra.

4 miecze - Na ten widok Antonio zaniemówił, a potem padł zemdlony na kozetkę

Sąd - Ale szybko się obudził i podskoczył, jak nowonarodzony, z krzykiem " Eureka", wiem co chciałem w życiu robić...

klucz- sukces jest w zasięgu ręki - zostanę Panem do towarzystwa!

Paź monet - jestem młody, zaradny, powolny , na pewno zarobię trochę kasy, kupię sobie wielką armatę i wtedy ruszę pogadać z Bestią-koniem....
As kier - Ale zanim to zrobię raz jeszcze sprawdzę co w domu mym rodzinnym się dzieje  jak pomyślał tak i zrobił :p

2 mieczy - droga do domu była dość stresująca, Antonio przygotowywał się do rozmowy, próbował wymyśleć mowę, którą powie swej żonie i Bestii, czuł wewnętrznie, że nie jest na to spotkanie przygotowany mentalnie (no i armaty jeszcze nie miał też), jechał tak tym pociągiem, aż pociąg się zatrzymał, powodem były pokrzyżowane tory, Antonio wysiadł z wagonu, w jego głowie narodziło się pytanie: dlaczego i kto pokrzyżował mi drogę do domu?

6 mieczy - usiadł  na zsypie kolejowym i doznał wizji na jawie, a może była to senna mara; żona i Bestia to ta sama istota

3 kielichy - pamiętał jak koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami, te ruchy, te ruchy.... już wiedział co mu przypominały, weselny występ małżonki, długo się do niego przygotowywała, ale goście weselni bili brawo, a co on teraz ma zrobić, też zatańczyć krakowiaka.

2 miecze - Gdy pląsał krakowiaka, przymknął oczy  i nagle uderzyły go dwie myśli

Mag - jedna myśl to "chcę", a druga to "mogę".

6 buław-  Gdy otworzył oczy zobaczył Bestię - konia. Bez wahania wskoczył na jej grzbiet, a ona pogalopowała w stronę domu. W końcu chcieć to móc - pomyślał

8mieczy - lecz koń wcale nie chciał wracać do domu, zawiózł jeźdźca do lasu, zrzucił go z grzbietu, szyderczo się zaśmiał i rozpłynął się. Antonio nie wiedział gdzie  jest, w którą stronę iść i co zrobić.

Paź mieczy - Rozglądał się dookoła i nagle z krzaczorów wyszedł młody męzczyzna. Podszedł do Antonia i szepnął...

9 mieczy - "Nie lękaj się... Lęki donikąd Cię nie zaprowadzą, ale ja tak"

Królowa Monet - zanim Antonio się spostrzegł, znalazł się w zamku, gdzie na tronie siedziała piękna i bogato ubrana kobieta

5 buław - no to potrenujemy sobie, powiedziała i zawołała ochronę....

10 kielichów - Antonio nerwowo rozejrzał się wokoło szukając drogi ucieczki...Dostrzegł za oknem tęczę i usłyszał radosne okrzyki dzieci.. Pomyślał, że to się przecież nie może tak skończyć..

Napisano

Pewnego wiosennego dnia Antonio stwierdził, że się zasiedział w tym nudnym mieście i należy coś z tym zrobić.......

5 buław- skrzyknął więc swoich kumpli i poszli w miast szukać dymu

3 buław -  ale dymu nie znaleźli, wiec poszli znacznie dalej i jakoś wylądowali w stoczni Gdańskiej.

5 monet - niestety nawet nie spojrzeli na wzburzony Bałtyk, przepili ostatni grosz w podłej, nadmorskiej tawernie

Koło Fortuny - Antonio był trochę oszczędny, uchował mu się piątak, więc postawił wszystkie swe oszczędności na Multi Lotka

Śmierć - i to było świetne posunięcie. Wygrał niezłą sumkę, poczuł, że może zacząć wszystko od nowa

8 kielichów - sądził, że z takimi pieniędzmi może rozpocząć wszystko na nowo, olał kolegów, zostawił żonę i dzieci i

Rycerz kielichów - kupił konia, na którym zaczął przemierzać okolice i nie tylko.....no nie ... kupił konia     , ale osioł, wszystko wydał, konie nie są tanie

Siła - kiedy próbował tego konia osiodłać, koń niewidomo jak zamienił się w bestię, która przemówiła do niego ludzkim głosem : "Nie wsiadaj na mnie, bo

3 buławy - bo wrócisz znów do stoczni Gdańskiej...

As monet - Antonio się przeląkł, nie bardzo mu się opłacało wracać, więc dał bestii (w końcu chyba nadal w środku był to koń) trochę siana.

3 kielichy - koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami...

jeździec - a siano miało wielką moc i koń zjadłszy parę źdźbeł pomknął kłusem zostawiając Antoniego w wielkim osłupieniu

5 monet (znowu) - a on znów pomyślał, że stracił wszystko...

książka- Antonio poszedł dalej, zdruzgotany  bo na pieszo, idzie a wtem potyka się o coś ciężkiego-lecz nie-to nie był kamien, to wielka stara ksiega- kopnięta przez Antoniego otworzyła się odkrywając tajemniczy zapis...

Paź kielichów - nie martw się, nie straciłeś wszystkiego, jesteś duszą towarzystwa - szukaj więc go...

Lilie- Antonio myślał długo, jakie to towarzystwo-przyjaciół nie miał, bo ich olał? i wnet nagle zatęsknił za swoją rodziną, którą pozostawił, zapłakał z tęsknoty na drodze

2 kielichy - miał nadzieję, że jego przecudnej urody żona wybaczy mu zły postępek i znów będą się dogadywać jak wcześniej

lilie - lecz nie wiedział, że rodzina już dawno zapomniała o jego istnieniu, choć długo rozpaczali po jego odejściu

As mieczy - i tu się zdziwił chłopina, miał sen proroczy, w którym to zobaczył swą żonę w objęciach Bestii - konia, nie miał już nić do stracenia.....

7 buław - postanowił walczyć o swoje. Co sił pobiegł w stronę domu

Paź mieczy - i nagle uświadomił, że nie wie w którą stronę biegnie, nie miał przecież domu, pomyliło mu się wszystko w głowie, machał na lewo i prawo muchołapką i nic tylko powietrze szumiało

Eremita - w czasie, gdy szumiało powietrze, Antonio przypomniał sobie, ze nie był dobrze spostrzegany w swym miasteczku, z którego wyruszył, miał owszem, żonę i dzieci, ale nie był duszą towarzystwa, pewnie gdyby był nie zechciałby wyruszyć w podróż, przeszukał kieszenie, w nadziei, że może ma tam jeszcze jakiegoś piątaka, lecz nie miał, ale kieszenie były ciężkie, ponieważ nosił w nich kamienie, na jednym z nich zobaczył napis "Raido", cóż to mogło dla niego oznaczać......

Myszy-..może to skrót od "radość i dostatek "takie wymyślił Antonio znaczenie, Kamienie ukradł kiedyś koledze, w nocy gdy ten spał- Antonio myślał wtedy, ze to sakiewka pełna złota która zapewni mu byt do końca miesiąca, ale to były same kamyki-a nie dostatek no i Antonio sam padł ofiarą żartu

Królowa buław - przyglądała się zza krzaków całej tej scence pewna kobieta, długo patrzyła na gościa, co siedzi i gada z kamyczkami, nie wytrzymała, głośno się roześmiała i w końcu powiedziała......

kosa- Panie, czy to są gadające kamienie, czy Pan lekarza psychiatry potrzebujesz?!

Królowa Kielichów - Antonio wiedział, że to pytanie padło nieprzypadkowo, dawno się wybierał do lekarza, lecz nie miał za co, natomiast ta Kobieta czytała w jego myślach, nie wiedział już, czy faktycznie gada do kamieni, czy może sam ze sobą, a Kobieta jest tylko w jego wyobraźni, więc postanowił twardo, jak tylko.. to od razu biegiem do przychodni

Siła - jakaś tajemna moc pchnęła go do przodu, dostał takiego wigoru, że nie wiedząc kiedy znalazł się w gabinecie lekarskim, a tam seksowna pani doktor

Królowa Kielichów - witam, witam, i o zdrówko pytam, co tam szanownemu Panu dolega? zapytała delikatnie odsłaniając kawałeczek biodra.

4 miecze - Na ten widok Antonio zaniemówił, a potem padł zemdlony na kozetkę

Sąd - Ale szybko się obudził i podskoczył, jak nowonarodzony, z krzykiem " Eureka", wiem co chciałem w życiu robić...

klucz- sukces jest w zasięgu ręki - zostanę Panem do towarzystwa!

Paź monet - jestem młody, zaradny, powolny , na pewno zarobię trochę kasy, kupię sobie wielką armatę i wtedy ruszę pogadać z Bestią-koniem....
As kier - Ale zanim to zrobię raz jeszcze sprawdzę co w domu mym rodzinnym się dzieje  jak pomyślał tak i zrobił :p

2 mieczy - droga do domu była dość stresująca, Antonio przygotowywał się do rozmowy, próbował wymyśleć mowę, którą powie swej żonie i Bestii, czuł wewnętrznie, że nie jest na to spotkanie przygotowany mentalnie (no i armaty jeszcze nie miał też), jechał tak tym pociągiem, aż pociąg się zatrzymał, powodem były pokrzyżowane tory, Antonio wysiadł z wagonu, w jego głowie narodziło się pytanie: dlaczego i kto pokrzyżował mi drogę do domu?

6 mieczy - usiadł  na zsypie kolejowym i doznał wizji na jawie, a może była to senna mara; żona i Bestia to ta sama istota

3 kielichy - pamiętał jak koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami, te ruchy, te ruchy.... już wiedział co mu przypominały, weselny występ małżonki, długo się do niego przygotowywała, ale goście weselni bili brawo, a co on teraz ma zrobić, też zatańczyć krakowiaka.

2 miecze - Gdy pląsał krakowiaka, przymknął oczy  i nagle uderzyły go dwie myśli

Mag - jedna myśl to "chcę", a druga to "mogę".

6 buław-  Gdy otworzył oczy zobaczył Bestię - konia. Bez wahania wskoczył na jej grzbiet, a ona pogalopowała w stronę domu. W końcu chcieć to móc - pomyślał

8mieczy - lecz koń wcale nie chciał wracać do domu, zawiózł jeźdźca do lasu, zrzucił go z grzbietu, szyderczo się zaśmiał i rozpłynął się. Antonio nie wiedział gdzie  jest, w którą stronę iść i co zrobić.

Paź mieczy - Rozglądał się dookoła i nagle z krzaczorów wyszedł młody męzczyzna. Podszedł do Antonia i szepnął...

9 mieczy - "Nie lękaj się... Lęki donikąd Cię nie zaprowadzą, ale ja tak"

Królowa Monet - zanim Antonio się spostrzegł, znalazł się w zamku, gdzie na tronie siedziała piękna i bogato ubrana kobieta

5 buław - no to potrenujemy sobie, powiedziała i zawołała ochronę....

10 kielichów - Antonio nerwowo rozejrzał się wokoło szukając drogi ucieczki...Dostrzegł za oknem tęczę i usłyszał radosne okrzyki dzieci.. Pomyślał, że to się przecież nie może tak skończyć.

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego....

Napisano

Pewnego wiosennego dnia Antonio stwierdził, że się zasiedział w tym nudnym mieście i należy coś z tym zrobić.......

5 buław- skrzyknął więc swoich kumpli i poszli w miast szukać dymu

3 buław -  ale dymu nie znaleźli, wiec poszli znacznie dalej i jakoś wylądowali w stoczni Gdańskiej.

5 monet - niestety nawet nie spojrzeli na wzburzony Bałtyk, przepili ostatni grosz w podłej, nadmorskiej tawernie

Koło Fortuny - Antonio był trochę oszczędny, uchował mu się piątak, więc postawił wszystkie swe oszczędności na Multi Lotka

Śmierć - i to było świetne posunięcie. Wygrał niezłą sumkę, poczuł, że może zacząć wszystko od nowa

8 kielichów - sądził, że z takimi pieniędzmi może rozpocząć wszystko na nowo, olał kolegów, zostawił żonę i dzieci i

Rycerz kielichów - kupił konia, na którym zaczął przemierzać okolice i nie tylko.....no nie ... kupił konia     , ale osioł, wszystko wydał, konie nie są tanie

Siła - kiedy próbował tego konia osiodłać, koń niewidomo jak zamienił się w bestię, która przemówiła do niego ludzkim głosem : "Nie wsiadaj na mnie, bo

3 buławy - bo wrócisz znów do stoczni Gdańskiej...

As monet - Antonio się przeląkł, nie bardzo mu się opłacało wracać, więc dał bestii (w końcu chyba nadal w środku był to koń) trochę siana.

3 kielichy - koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami...

jeździec - a siano miało wielką moc i koń zjadłszy parę źdźbeł pomknął kłusem zostawiając Antoniego w wielkim osłupieniu

5 monet (znowu) - a on znów pomyślał, że stracił wszystko...

książka- Antonio poszedł dalej, zdruzgotany  bo na pieszo, idzie a wtem potyka się o coś ciężkiego-lecz nie-to nie był kamien, to wielka stara ksiega- kopnięta przez Antoniego otworzyła się odkrywając tajemniczy zapis...

Paź kielichów - nie martw się, nie straciłeś wszystkiego, jesteś duszą towarzystwa - szukaj więc go...

Lilie- Antonio myślał długo, jakie to towarzystwo-przyjaciół nie miał, bo ich olał? i wnet nagle zatęsknił za swoją rodziną, którą pozostawił, zapłakał z tęsknoty na drodze

2 kielichy - miał nadzieję, że jego przecudnej urody żona wybaczy mu zły postępek i znów będą się dogadywać jak wcześniej

lilie - lecz nie wiedział, że rodzina już dawno zapomniała o jego istnieniu, choć długo rozpaczali po jego odejściu

As mieczy - i tu się zdziwił chłopina, miał sen proroczy, w którym to zobaczył swą żonę w objęciach Bestii - konia, nie miał już nić do stracenia.....

7 buław - postanowił walczyć o swoje. Co sił pobiegł w stronę domu

Paź mieczy - i nagle uświadomił, że nie wie w którą stronę biegnie, nie miał przecież domu, pomyliło mu się wszystko w głowie, machał na lewo i prawo muchołapką i nic tylko powietrze szumiało

Eremita - w czasie, gdy szumiało powietrze, Antonio przypomniał sobie, ze nie był dobrze spostrzegany w swym miasteczku, z którego wyruszył, miał owszem, żonę i dzieci, ale nie był duszą towarzystwa, pewnie gdyby był nie zechciałby wyruszyć w podróż, przeszukał kieszenie, w nadziei, że może ma tam jeszcze jakiegoś piątaka, lecz nie miał, ale kieszenie były ciężkie, ponieważ nosił w nich kamienie, na jednym z nich zobaczył napis "Raido", cóż to mogło dla niego oznaczać......

Myszy-..może to skrót od "radość i dostatek "takie wymyślił Antonio znaczenie, Kamienie ukradł kiedyś koledze, w nocy gdy ten spał- Antonio myślał wtedy, ze to sakiewka pełna złota która zapewni mu byt do końca miesiąca, ale to były same kamyki-a nie dostatek no i Antonio sam padł ofiarą żartu

Królowa buław - przyglądała się zza krzaków całej tej scence pewna kobieta, długo patrzyła na gościa, co siedzi i gada z kamyczkami, nie wytrzymała, głośno się roześmiała i w końcu powiedziała......

kosa- Panie, czy to są gadające kamienie, czy Pan lekarza psychiatry potrzebujesz?!

Królowa Kielichów - Antonio wiedział, że to pytanie padło nieprzypadkowo, dawno się wybierał do lekarza, lecz nie miał za co, natomiast ta Kobieta czytała w jego myślach, nie wiedział już, czy faktycznie gada do kamieni, czy może sam ze sobą, a Kobieta jest tylko w jego wyobraźni, więc postanowił twardo, jak tylko.. to od razu biegiem do przychodni

Siła - jakaś tajemna moc pchnęła go do przodu, dostał takiego wigoru, że nie wiedząc kiedy znalazł się w gabinecie lekarskim, a tam seksowna pani doktor

Królowa Kielichów - witam, witam, i o zdrówko pytam, co tam szanownemu Panu dolega? zapytała delikatnie odsłaniając kawałeczek biodra.

4 miecze - Na ten widok Antonio zaniemówił, a potem padł zemdlony na kozetkę

Sąd - Ale szybko się obudził i podskoczył, jak nowonarodzony, z krzykiem " Eureka", wiem co chciałem w życiu robić...

klucz- sukces jest w zasięgu ręki - zostanę Panem do towarzystwa!

Paź monet - jestem młody, zaradny, powolny , na pewno zarobię trochę kasy, kupię sobie wielką armatę i wtedy ruszę pogadać z Bestią-koniem....
As kier - Ale zanim to zrobię raz jeszcze sprawdzę co w domu mym rodzinnym się dzieje  jak pomyślał tak i zrobił :p

2 mieczy - droga do domu była dość stresująca, Antonio przygotowywał się do rozmowy, próbował wymyśleć mowę, którą powie swej żonie i Bestii, czuł wewnętrznie, że nie jest na to spotkanie przygotowany mentalnie (no i armaty jeszcze nie miał też), jechał tak tym pociągiem, aż pociąg się zatrzymał, powodem były pokrzyżowane tory, Antonio wysiadł z wagonu, w jego głowie narodziło się pytanie: dlaczego i kto pokrzyżował mi drogę do domu?

6 mieczy - usiadł  na zsypie kolejowym i doznał wizji na jawie, a może była to senna mara; żona i Bestia to ta sama istota

3 kielichy - pamiętał jak koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami, te ruchy, te ruchy.... już wiedział co mu przypominały, weselny występ małżonki, długo się do niego przygotowywała, ale goście weselni bili brawo, a co on teraz ma zrobić, też zatańczyć krakowiaka.

2 miecze - Gdy pląsał krakowiaka, przymknął oczy  i nagle uderzyły go dwie myśli

Mag - jedna myśl to "chcę", a druga to "mogę".

6 buław-  Gdy otworzył oczy zobaczył Bestię - konia. Bez wahania wskoczył na jej grzbiet, a ona pogalopowała w stronę domu. W końcu chcieć to móc - pomyślał

8mieczy - lecz koń wcale nie chciał wracać do domu, zawiózł jeźdźca do lasu, zrzucił go z grzbietu, szyderczo się zaśmiał i rozpłynął się. Antonio nie wiedział gdzie  jest, w którą stronę iść i co zrobić.

Paź mieczy - Rozglądał się dookoła i nagle z krzaczorów wyszedł młody męzczyzna. Podszedł do Antonia i szepnął...

9 mieczy - "Nie lękaj się... Lęki donikąd Cię nie zaprowadzą, ale ja tak"

Królowa Monet - zanim Antonio się spostrzegł, znalazł się w zamku, gdzie na tronie siedziała piękna i bogato ubrana kobieta

5 buław - no to potrenujemy sobie, powiedziała i zawołała ochronę....

10 kielichów - Antonio nerwowo rozejrzał się wokoło szukając drogi ucieczki...Dostrzegł za oknem tęczę i usłyszał radosne okrzyki dzieci.. Pomyślał, że to się przecież nie może tak skończyć.

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.....

Napisano

Pewnego wiosennego dnia Antonio stwierdził, że się zasiedział w tym nudnym mieście i należy coś z tym zrobić.......

5 buław- skrzyknął więc swoich kumpli i poszli w miast szukać dymu

3 buław -  ale dymu nie znaleźli, wiec poszli znacznie dalej i jakoś wylądowali w stoczni Gdańskiej.

5 monet - niestety nawet nie spojrzeli na wzburzony Bałtyk, przepili ostatni grosz w podłej, nadmorskiej tawernie

Koło Fortuny - Antonio był trochę oszczędny, uchował mu się piątak, więc postawił wszystkie swe oszczędności na Multi Lotka

Śmierć - i to było świetne posunięcie. Wygrał niezłą sumkę, poczuł, że może zacząć wszystko od nowa

8 kielichów - sądził, że z takimi pieniędzmi może rozpocząć wszystko na nowo, olał kolegów, zostawił żonę i dzieci i

Rycerz kielichów - kupił konia, na którym zaczął przemierzać okolice i nie tylko.....no nie ... kupił konia     , ale osioł, wszystko wydał, konie nie są tanie

Siła - kiedy próbował tego konia osiodłać, koń niewidomo jak zamienił się w bestię, która przemówiła do niego ludzkim głosem : "Nie wsiadaj na mnie, bo

3 buławy - bo wrócisz znów do stoczni Gdańskiej...

As monet - Antonio się przeląkł, nie bardzo mu się opłacało wracać, więc dał bestii (w końcu chyba nadal w środku był to koń) trochę siana.

3 kielichy - koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami...

jeździec - a siano miało wielką moc i koń zjadłszy parę źdźbeł pomknął kłusem zostawiając Antoniego w wielkim osłupieniu

5 monet (znowu) - a on znów pomyślał, że stracił wszystko...

książka- Antonio poszedł dalej, zdruzgotany  bo na pieszo, idzie a wtem potyka się o coś ciężkiego-lecz nie-to nie był kamien, to wielka stara ksiega- kopnięta przez Antoniego otworzyła się odkrywając tajemniczy zapis...

Paź kielichów - nie martw się, nie straciłeś wszystkiego, jesteś duszą towarzystwa - szukaj więc go...

Lilie- Antonio myślał długo, jakie to towarzystwo-przyjaciół nie miał, bo ich olał? i wnet nagle zatęsknił za swoją rodziną, którą pozostawił, zapłakał z tęsknoty na drodze

2 kielichy - miał nadzieję, że jego przecudnej urody żona wybaczy mu zły postępek i znów będą się dogadywać jak wcześniej

lilie - lecz nie wiedział, że rodzina już dawno zapomniała o jego istnieniu, choć długo rozpaczali po jego odejściu

As mieczy - i tu się zdziwił chłopina, miał sen proroczy, w którym to zobaczył swą żonę w objęciach Bestii - konia, nie miał już nić do stracenia.....

7 buław - postanowił walczyć o swoje. Co sił pobiegł w stronę domu

Paź mieczy - i nagle uświadomił, że nie wie w którą stronę biegnie, nie miał przecież domu, pomyliło mu się wszystko w głowie, machał na lewo i prawo muchołapką i nic tylko powietrze szumiało

Eremita - w czasie, gdy szumiało powietrze, Antonio przypomniał sobie, ze nie był dobrze spostrzegany w swym miasteczku, z którego wyruszył, miał owszem, żonę i dzieci, ale nie był duszą towarzystwa, pewnie gdyby był nie zechciałby wyruszyć w podróż, przeszukał kieszenie, w nadziei, że może ma tam jeszcze jakiegoś piątaka, lecz nie miał, ale kieszenie były ciężkie, ponieważ nosił w nich kamienie, na jednym z nich zobaczył napis "Raido", cóż to mogło dla niego oznaczać......

Myszy-..może to skrót od "radość i dostatek "takie wymyślił Antonio znaczenie, Kamienie ukradł kiedyś koledze, w nocy gdy ten spał- Antonio myślał wtedy, ze to sakiewka pełna złota która zapewni mu byt do końca miesiąca, ale to były same kamyki-a nie dostatek no i Antonio sam padł ofiarą żartu

Królowa buław - przyglądała się zza krzaków całej tej scence pewna kobieta, długo patrzyła na gościa, co siedzi i gada z kamyczkami, nie wytrzymała, głośno się roześmiała i w końcu powiedziała......

kosa- Panie, czy to są gadające kamienie, czy Pan lekarza psychiatry potrzebujesz?!

Królowa Kielichów - Antonio wiedział, że to pytanie padło nieprzypadkowo, dawno się wybierał do lekarza, lecz nie miał za co, natomiast ta Kobieta czytała w jego myślach, nie wiedział już, czy faktycznie gada do kamieni, czy może sam ze sobą, a Kobieta jest tylko w jego wyobraźni, więc postanowił twardo, jak tylko.. to od razu biegiem do przychodni

Siła - jakaś tajemna moc pchnęła go do przodu, dostał takiego wigoru, że nie wiedząc kiedy znalazł się w gabinecie lekarskim, a tam seksowna pani doktor

Królowa Kielichów - witam, witam, i o zdrówko pytam, co tam szanownemu Panu dolega? zapytała delikatnie odsłaniając kawałeczek biodra.

4 miecze - Na ten widok Antonio zaniemówił, a potem padł zemdlony na kozetkę

Sąd - Ale szybko się obudził i podskoczył, jak nowonarodzony, z krzykiem " Eureka", wiem co chciałem w życiu robić...

klucz- sukces jest w zasięgu ręki - zostanę Panem do towarzystwa!

Paź monet - jestem młody, zaradny, powolny , na pewno zarobię trochę kasy, kupię sobie wielką armatę i wtedy ruszę pogadać z Bestią-koniem....
As kier - Ale zanim to zrobię raz jeszcze sprawdzę co w domu mym rodzinnym się dzieje  jak pomyślał tak i zrobił :p

2 mieczy - droga do domu była dość stresująca, Antonio przygotowywał się do rozmowy, próbował wymyśleć mowę, którą powie swej żonie i Bestii, czuł wewnętrznie, że nie jest na to spotkanie przygotowany mentalnie (no i armaty jeszcze nie miał też), jechał tak tym pociągiem, aż pociąg się zatrzymał, powodem były pokrzyżowane tory, Antonio wysiadł z wagonu, w jego głowie narodziło się pytanie: dlaczego i kto pokrzyżował mi drogę do domu?

6 mieczy - usiadł  na zsypie kolejowym i doznał wizji na jawie, a może była to senna mara; żona i Bestia to ta sama istota

3 kielichy - pamiętał jak koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami, te ruchy, te ruchy.... już wiedział co mu przypominały, weselny występ małżonki, długo się do niego przygotowywała, ale goście weselni bili brawo, a co on teraz ma zrobić, też zatańczyć krakowiaka.

2 miecze - Gdy pląsał krakowiaka, przymknął oczy  i nagle uderzyły go dwie myśli

Mag - jedna myśl to "chcę", a druga to "mogę".

6 buław-  Gdy otworzył oczy zobaczył Bestię - konia. Bez wahania wskoczył na jej grzbiet, a ona pogalopowała w stronę domu. W końcu chcieć to móc - pomyślał

8mieczy - lecz koń wcale nie chciał wracać do domu, zawiózł jeźdźca do lasu, zrzucił go z grzbietu, szyderczo się zaśmiał i rozpłynął się. Antonio nie wiedział gdzie  jest, w którą stronę iść i co zrobić.

Paź mieczy - Rozglądał się dookoła i nagle z krzaczorów wyszedł młody męzczyzna. Podszedł do Antonia i szepnął...

9 mieczy - "Nie lękaj się... Lęki donikąd Cię nie zaprowadzą, ale ja tak"

Królowa Monet - zanim Antonio się spostrzegł, znalazł się w zamku, gdzie na tronie siedziała piękna i bogato ubrana kobieta

5 buław - no to potrenujemy sobie, powiedziała i zawołała ochronę....

10 kielichów - Antonio nerwowo rozejrzał się wokoło szukając drogi ucieczki...Dostrzegł za oknem tęczę i usłyszał radosne okrzyki dzieci.. Pomyślał, że to się przecież nie może tak skończyć.

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

  • Haha 1
Napisano

Pewnego wiosennego dnia Antonio stwierdził, że się zasiedział w tym nudnym mieście i należy coś z tym zrobić.......

5 buław- skrzyknął więc swoich kumpli i poszli w miast szukać dymu

3 buław -  ale dymu nie znaleźli, wiec poszli znacznie dalej i jakoś wylądowali w stoczni Gdańskiej.

5 monet - niestety nawet nie spojrzeli na wzburzony Bałtyk, przepili ostatni grosz w podłej, nadmorskiej tawernie

Koło Fortuny - Antonio był trochę oszczędny, uchował mu się piątak, więc postawił wszystkie swe oszczędności na Multi Lotka

Śmierć - i to było świetne posunięcie. Wygrał niezłą sumkę, poczuł, że może zacząć wszystko od nowa

8 kielichów - sądził, że z takimi pieniędzmi może rozpocząć wszystko na nowo, olał kolegów, zostawił żonę i dzieci i

Rycerz kielichów - kupił konia, na którym zaczął przemierzać okolice i nie tylko.....no nie ... kupił konia     , ale osioł, wszystko wydał, konie nie są tanie

Siła - kiedy próbował tego konia osiodłać, koń niewidomo jak zamienił się w bestię, która przemówiła do niego ludzkim głosem : "Nie wsiadaj na mnie, bo

3 buławy - bo wrócisz znów do stoczni Gdańskiej...

As monet - Antonio się przeląkł, nie bardzo mu się opłacało wracać, więc dał bestii (w końcu chyba nadal w środku był to koń) trochę siana.

3 kielichy - koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami...

jeździec - a siano miało wielką moc i koń zjadłszy parę źdźbeł pomknął kłusem zostawiając Antoniego w wielkim osłupieniu

5 monet (znowu) - a on znów pomyślał, że stracił wszystko...

książka- Antonio poszedł dalej, zdruzgotany  bo na pieszo, idzie a wtem potyka się o coś ciężkiego-lecz nie-to nie był kamien, to wielka stara ksiega- kopnięta przez Antoniego otworzyła się odkrywając tajemniczy zapis...

Paź kielichów - nie martw się, nie straciłeś wszystkiego, jesteś duszą towarzystwa - szukaj więc go...

Lilie- Antonio myślał długo, jakie to towarzystwo-przyjaciół nie miał, bo ich olał? i wnet nagle zatęsknił za swoją rodziną, którą pozostawił, zapłakał z tęsknoty na drodze

2 kielichy - miał nadzieję, że jego przecudnej urody żona wybaczy mu zły postępek i znów będą się dogadywać jak wcześniej

lilie - lecz nie wiedział, że rodzina już dawno zapomniała o jego istnieniu, choć długo rozpaczali po jego odejściu

As mieczy - i tu się zdziwił chłopina, miał sen proroczy, w którym to zobaczył swą żonę w objęciach Bestii - konia, nie miał już nić do stracenia.....

7 buław - postanowił walczyć o swoje. Co sił pobiegł w stronę domu

Paź mieczy - i nagle uświadomił, że nie wie w którą stronę biegnie, nie miał przecież domu, pomyliło mu się wszystko w głowie, machał na lewo i prawo muchołapką i nic tylko powietrze szumiało

Eremita - w czasie, gdy szumiało powietrze, Antonio przypomniał sobie, ze nie był dobrze spostrzegany w swym miasteczku, z którego wyruszył, miał owszem, żonę i dzieci, ale nie był duszą towarzystwa, pewnie gdyby był nie zechciałby wyruszyć w podróż, przeszukał kieszenie, w nadziei, że może ma tam jeszcze jakiegoś piątaka, lecz nie miał, ale kieszenie były ciężkie, ponieważ nosił w nich kamienie, na jednym z nich zobaczył napis "Raido", cóż to mogło dla niego oznaczać......

Myszy-..może to skrót od "radość i dostatek "takie wymyślił Antonio znaczenie, Kamienie ukradł kiedyś koledze, w nocy gdy ten spał- Antonio myślał wtedy, ze to sakiewka pełna złota która zapewni mu byt do końca miesiąca, ale to były same kamyki-a nie dostatek no i Antonio sam padł ofiarą żartu

Królowa buław - przyglądała się zza krzaków całej tej scence pewna kobieta, długo patrzyła na gościa, co siedzi i gada z kamyczkami, nie wytrzymała, głośno się roześmiała i w końcu powiedziała......

kosa- Panie, czy to są gadające kamienie, czy Pan lekarza psychiatry potrzebujesz?!

Królowa Kielichów - Antonio wiedział, że to pytanie padło nieprzypadkowo, dawno się wybierał do lekarza, lecz nie miał za co, natomiast ta Kobieta czytała w jego myślach, nie wiedział już, czy faktycznie gada do kamieni, czy może sam ze sobą, a Kobieta jest tylko w jego wyobraźni, więc postanowił twardo, jak tylko.. to od razu biegiem do przychodni

Siła - jakaś tajemna moc pchnęła go do przodu, dostał takiego wigoru, że nie wiedząc kiedy znalazł się w gabinecie lekarskim, a tam seksowna pani doktor

Królowa Kielichów - witam, witam, i o zdrówko pytam, co tam szanownemu Panu dolega? zapytała delikatnie odsłaniając kawałeczek biodra.

4 miecze - Na ten widok Antonio zaniemówił, a potem padł zemdlony na kozetkę

Sąd - Ale szybko się obudził i podskoczył, jak nowonarodzony, z krzykiem " Eureka", wiem co chciałem w życiu robić...

klucz- sukces jest w zasięgu ręki - zostanę Panem do towarzystwa!

Paź monet - jestem młody, zaradny, powolny , na pewno zarobię trochę kasy, kupię sobie wielką armatę i wtedy ruszę pogadać z Bestią-koniem....
As kier - Ale zanim to zrobię raz jeszcze sprawdzę co w domu mym rodzinnym się dzieje  jak pomyślał tak i zrobił :p

2 mieczy - droga do domu była dość stresująca, Antonio przygotowywał się do rozmowy, próbował wymyśleć mowę, którą powie swej żonie i Bestii, czuł wewnętrznie, że nie jest na to spotkanie przygotowany mentalnie (no i armaty jeszcze nie miał też), jechał tak tym pociągiem, aż pociąg się zatrzymał, powodem były pokrzyżowane tory, Antonio wysiadł z wagonu, w jego głowie narodziło się pytanie: dlaczego i kto pokrzyżował mi drogę do domu?

6 mieczy - usiadł  na zsypie kolejowym i doznał wizji na jawie, a może była to senna mara; żona i Bestia to ta sama istota

3 kielichy - pamiętał jak koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami, te ruchy, te ruchy.... już wiedział co mu przypominały, weselny występ małżonki, długo się do niego przygotowywała, ale goście weselni bili brawo, a co on teraz ma zrobić, też zatańczyć krakowiaka.

2 miecze - Gdy pląsał krakowiaka, przymknął oczy  i nagle uderzyły go dwie myśli

Mag - jedna myśl to "chcę", a druga to "mogę".

6 buław-  Gdy otworzył oczy zobaczył Bestię - konia. Bez wahania wskoczył na jej grzbiet, a ona pogalopowała w stronę domu. W końcu chcieć to móc - pomyślał

8mieczy - lecz koń wcale nie chciał wracać do domu, zawiózł jeźdźca do lasu, zrzucił go z grzbietu, szyderczo się zaśmiał i rozpłynął się. Antonio nie wiedział gdzie  jest, w którą stronę iść i co zrobić.

Paź mieczy - Rozglądał się dookoła i nagle z krzaczorów wyszedł młody męzczyzna. Podszedł do Antonia i szepnął...

9 mieczy - "Nie lękaj się... Lęki donikąd Cię nie zaprowadzą, ale ja tak"

Królowa Monet - zanim Antonio się spostrzegł, znalazł się w zamku, gdzie na tronie siedziała piękna i bogato ubrana kobieta

5 buław - no to potrenujemy sobie, powiedziała i zawołała ochronę....

10 kielichów - Antonio nerwowo rozejrzał się wokoło szukając drogi ucieczki...Dostrzegł za oknem tęczę i usłyszał radosne okrzyki dzieci.. Pomyślał, że to się przecież nie może tak skończyć.

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

Napisano

Pewnego wiosennego dnia Antonio stwierdził, że się zasiedział w tym nudnym mieście i należy coś z tym zrobić.......

5 buław- skrzyknął więc swoich kumpli i poszli w miast szukać dymu

3 buław -  ale dymu nie znaleźli, wiec poszli znacznie dalej i jakoś wylądowali w stoczni Gdańskiej.

5 monet - niestety nawet nie spojrzeli na wzburzony Bałtyk, przepili ostatni grosz w podłej, nadmorskiej tawernie

Koło Fortuny - Antonio był trochę oszczędny, uchował mu się piątak, więc postawił wszystkie swe oszczędności na Multi Lotka

Śmierć - i to było świetne posunięcie. Wygrał niezłą sumkę, poczuł, że może zacząć wszystko od nowa

8 kielichów - sądził, że z takimi pieniędzmi może rozpocząć wszystko na nowo, olał kolegów, zostawił żonę i dzieci i

Rycerz kielichów - kupił konia, na którym zaczął przemierzać okolice i nie tylko.....no nie ... kupił konia     , ale osioł, wszystko wydał, konie nie są tanie

Siła - kiedy próbował tego konia osiodłać, koń niewidomo jak zamienił się w bestię, która przemówiła do niego ludzkim głosem : "Nie wsiadaj na mnie, bo

3 buławy - bo wrócisz znów do stoczni Gdańskiej...

As monet - Antonio się przeląkł, nie bardzo mu się opłacało wracać, więc dał bestii (w końcu chyba nadal w środku był to koń) trochę siana.

3 kielichy - koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami...

jeździec - a siano miało wielką moc i koń zjadłszy parę źdźbeł pomknął kłusem zostawiając Antoniego w wielkim osłupieniu

5 monet (znowu) - a on znów pomyślał, że stracił wszystko...

książka- Antonio poszedł dalej, zdruzgotany  bo na pieszo, idzie a wtem potyka się o coś ciężkiego-lecz nie-to nie był kamien, to wielka stara ksiega- kopnięta przez Antoniego otworzyła się odkrywając tajemniczy zapis...

Paź kielichów - nie martw się, nie straciłeś wszystkiego, jesteś duszą towarzystwa - szukaj więc go...

Lilie- Antonio myślał długo, jakie to towarzystwo-przyjaciół nie miał, bo ich olał? i wnet nagle zatęsknił za swoją rodziną, którą pozostawił, zapłakał z tęsknoty na drodze

2 kielichy - miał nadzieję, że jego przecudnej urody żona wybaczy mu zły postępek i znów będą się dogadywać jak wcześniej

lilie - lecz nie wiedział, że rodzina już dawno zapomniała o jego istnieniu, choć długo rozpaczali po jego odejściu

As mieczy - i tu się zdziwił chłopina, miał sen proroczy, w którym to zobaczył swą żonę w objęciach Bestii - konia, nie miał już nić do stracenia.....

7 buław - postanowił walczyć o swoje. Co sił pobiegł w stronę domu

Paź mieczy - i nagle uświadomił, że nie wie w którą stronę biegnie, nie miał przecież domu, pomyliło mu się wszystko w głowie, machał na lewo i prawo muchołapką i nic tylko powietrze szumiało

Eremita - w czasie, gdy szumiało powietrze, Antonio przypomniał sobie, ze nie był dobrze spostrzegany w swym miasteczku, z którego wyruszył, miał owszem, żonę i dzieci, ale nie był duszą towarzystwa, pewnie gdyby był nie zechciałby wyruszyć w podróż, przeszukał kieszenie, w nadziei, że może ma tam jeszcze jakiegoś piątaka, lecz nie miał, ale kieszenie były ciężkie, ponieważ nosił w nich kamienie, na jednym z nich zobaczył napis "Raido", cóż to mogło dla niego oznaczać......

Myszy-..może to skrót od "radość i dostatek "takie wymyślił Antonio znaczenie, Kamienie ukradł kiedyś koledze, w nocy gdy ten spał- Antonio myślał wtedy, ze to sakiewka pełna złota która zapewni mu byt do końca miesiąca, ale to były same kamyki-a nie dostatek no i Antonio sam padł ofiarą żartu

Królowa buław - przyglądała się zza krzaków całej tej scence pewna kobieta, długo patrzyła na gościa, co siedzi i gada z kamyczkami, nie wytrzymała, głośno się roześmiała i w końcu powiedziała......

kosa- Panie, czy to są gadające kamienie, czy Pan lekarza psychiatry potrzebujesz?!

Królowa Kielichów - Antonio wiedział, że to pytanie padło nieprzypadkowo, dawno się wybierał do lekarza, lecz nie miał za co, natomiast ta Kobieta czytała w jego myślach, nie wiedział już, czy faktycznie gada do kamieni, czy może sam ze sobą, a Kobieta jest tylko w jego wyobraźni, więc postanowił twardo, jak tylko.. to od razu biegiem do przychodni

Siła - jakaś tajemna moc pchnęła go do przodu, dostał takiego wigoru, że nie wiedząc kiedy znalazł się w gabinecie lekarskim, a tam seksowna pani doktor

Królowa Kielichów - witam, witam, i o zdrówko pytam, co tam szanownemu Panu dolega? zapytała delikatnie odsłaniając kawałeczek biodra.

4 miecze - Na ten widok Antonio zaniemówił, a potem padł zemdlony na kozetkę

Sąd - Ale szybko się obudził i podskoczył, jak nowonarodzony, z krzykiem " Eureka", wiem co chciałem w życiu robić...

klucz- sukces jest w zasięgu ręki - zostanę Panem do towarzystwa!

Paź monet - jestem młody, zaradny, powolny , na pewno zarobię trochę kasy, kupię sobie wielką armatę i wtedy ruszę pogadać z Bestią-koniem....
As kier - Ale zanim to zrobię raz jeszcze sprawdzę co w domu mym rodzinnym się dzieje  jak pomyślał tak i zrobił :p

2 mieczy - droga do domu była dość stresująca, Antonio przygotowywał się do rozmowy, próbował wymyśleć mowę, którą powie swej żonie i Bestii, czuł wewnętrznie, że nie jest na to spotkanie przygotowany mentalnie (no i armaty jeszcze nie miał też), jechał tak tym pociągiem, aż pociąg się zatrzymał, powodem były pokrzyżowane tory, Antonio wysiadł z wagonu, w jego głowie narodziło się pytanie: dlaczego i kto pokrzyżował mi drogę do domu?

6 mieczy - usiadł  na zsypie kolejowym i doznał wizji na jawie, a może była to senna mara; żona i Bestia to ta sama istota

3 kielichy - pamiętał jak koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami, te ruchy, te ruchy.... już wiedział co mu przypominały, weselny występ małżonki, długo się do niego przygotowywała, ale goście weselni bili brawo, a co on teraz ma zrobić, też zatańczyć krakowiaka.

2 miecze - Gdy pląsał krakowiaka, przymknął oczy  i nagle uderzyły go dwie myśli

Mag - jedna myśl to "chcę", a druga to "mogę".

6 buław-  Gdy otworzył oczy zobaczył Bestię - konia. Bez wahania wskoczył na jej grzbiet, a ona pogalopowała w stronę domu. W końcu chcieć to móc - pomyślał

8mieczy - lecz koń wcale nie chciał wracać do domu, zawiózł jeźdźca do lasu, zrzucił go z grzbietu, szyderczo się zaśmiał i rozpłynął się. Antonio nie wiedział gdzie  jest, w którą stronę iść i co zrobić.

Paź mieczy - Rozglądał się dookoła i nagle z krzaczorów wyszedł młody męzczyzna. Podszedł do Antonia i szepnął...

9 mieczy - "Nie lękaj się... Lęki donikąd Cię nie zaprowadzą, ale ja tak"

Królowa Monet - zanim Antonio się spostrzegł, znalazł się w zamku, gdzie na tronie siedziała piękna i bogato ubrana kobieta

5 buław - no to potrenujemy sobie, powiedziała i zawołała ochronę....

10 kielichów - Antonio nerwowo rozejrzał się wokoło szukając drogi ucieczki...Dostrzegł za oknem tęczę i usłyszał radosne okrzyki dzieci.. Pomyślał, że to się przecież nie może tak skończyć.

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

10 Monet - i nagle z nieba sypnął na niego deszcz pieniędzy. Jestem bogaty - ucieszył się. Jednak nagle zauważył....

Napisano

Pewnego wiosennego dnia Antonio stwierdził, że się zasiedział w tym nudnym mieście i należy coś z tym zrobić.......

5 buław- skrzyknął więc swoich kumpli i poszli w miast szukać dymu

3 buław -  ale dymu nie znaleźli, wiec poszli znacznie dalej i jakoś wylądowali w stoczni Gdańskiej.

5 monet - niestety nawet nie spojrzeli na wzburzony Bałtyk, przepili ostatni grosz w podłej, nadmorskiej tawernie

Koło Fortuny - Antonio był trochę oszczędny, uchował mu się piątak, więc postawił wszystkie swe oszczędności na Multi Lotka

Śmierć - i to było świetne posunięcie. Wygrał niezłą sumkę, poczuł, że może zacząć wszystko od nowa

8 kielichów - sądził, że z takimi pieniędzmi może rozpocząć wszystko na nowo, olał kolegów, zostawił żonę i dzieci i

Rycerz kielichów - kupił konia, na którym zaczął przemierzać okolice i nie tylko.....no nie ... kupił konia     , ale osioł, wszystko wydał, konie nie są tanie

Siła - kiedy próbował tego konia osiodłać, koń niewidomo jak zamienił się w bestię, która przemówiła do niego ludzkim głosem : "Nie wsiadaj na mnie, bo

3 buławy - bo wrócisz znów do stoczni Gdańskiej...

As monet - Antonio się przeląkł, nie bardzo mu się opłacało wracać, więc dał bestii (w końcu chyba nadal w środku był to koń) trochę siana.

3 kielichy - koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami...

jeździec - a siano miało wielką moc i koń zjadłszy parę źdźbeł pomknął kłusem zostawiając Antoniego w wielkim osłupieniu

5 monet (znowu) - a on znów pomyślał, że stracił wszystko...

książka- Antonio poszedł dalej, zdruzgotany  bo na pieszo, idzie a wtem potyka się o coś ciężkiego-lecz nie-to nie był kamien, to wielka stara ksiega- kopnięta przez Antoniego otworzyła się odkrywając tajemniczy zapis...

Paź kielichów - nie martw się, nie straciłeś wszystkiego, jesteś duszą towarzystwa - szukaj więc go...

Lilie- Antonio myślał długo, jakie to towarzystwo-przyjaciół nie miał, bo ich olał? i wnet nagle zatęsknił za swoją rodziną, którą pozostawił, zapłakał z tęsknoty na drodze

2 kielichy - miał nadzieję, że jego przecudnej urody żona wybaczy mu zły postępek i znów będą się dogadywać jak wcześniej

lilie - lecz nie wiedział, że rodzina już dawno zapomniała o jego istnieniu, choć długo rozpaczali po jego odejściu

As mieczy - i tu się zdziwił chłopina, miał sen proroczy, w którym to zobaczył swą żonę w objęciach Bestii - konia, nie miał już nić do stracenia.....

7 buław - postanowił walczyć o swoje. Co sił pobiegł w stronę domu

Paź mieczy - i nagle uświadomił, że nie wie w którą stronę biegnie, nie miał przecież domu, pomyliło mu się wszystko w głowie, machał na lewo i prawo muchołapką i nic tylko powietrze szumiało

Eremita - w czasie, gdy szumiało powietrze, Antonio przypomniał sobie, ze nie był dobrze spostrzegany w swym miasteczku, z którego wyruszył, miał owszem, żonę i dzieci, ale nie był duszą towarzystwa, pewnie gdyby był nie zechciałby wyruszyć w podróż, przeszukał kieszenie, w nadziei, że może ma tam jeszcze jakiegoś piątaka, lecz nie miał, ale kieszenie były ciężkie, ponieważ nosił w nich kamienie, na jednym z nich zobaczył napis "Raido", cóż to mogło dla niego oznaczać......

Myszy-..może to skrót od "radość i dostatek "takie wymyślił Antonio znaczenie, Kamienie ukradł kiedyś koledze, w nocy gdy ten spał- Antonio myślał wtedy, ze to sakiewka pełna złota która zapewni mu byt do końca miesiąca, ale to były same kamyki-a nie dostatek no i Antonio sam padł ofiarą żartu

Królowa buław - przyglądała się zza krzaków całej tej scence pewna kobieta, długo patrzyła na gościa, co siedzi i gada z kamyczkami, nie wytrzymała, głośno się roześmiała i w końcu powiedziała......

kosa- Panie, czy to są gadające kamienie, czy Pan lekarza psychiatry potrzebujesz?!

Królowa Kielichów - Antonio wiedział, że to pytanie padło nieprzypadkowo, dawno się wybierał do lekarza, lecz nie miał za co, natomiast ta Kobieta czytała w jego myślach, nie wiedział już, czy faktycznie gada do kamieni, czy może sam ze sobą, a Kobieta jest tylko w jego wyobraźni, więc postanowił twardo, jak tylko.. to od razu biegiem do przychodni

Siła - jakaś tajemna moc pchnęła go do przodu, dostał takiego wigoru, że nie wiedząc kiedy znalazł się w gabinecie lekarskim, a tam seksowna pani doktor

Królowa Kielichów - witam, witam, i o zdrówko pytam, co tam szanownemu Panu dolega? zapytała delikatnie odsłaniając kawałeczek biodra.

4 miecze - Na ten widok Antonio zaniemówił, a potem padł zemdlony na kozetkę

Sąd - Ale szybko się obudził i podskoczył, jak nowonarodzony, z krzykiem " Eureka", wiem co chciałem w życiu robić...

klucz- sukces jest w zasięgu ręki - zostanę Panem do towarzystwa!

Paź monet - jestem młody, zaradny, powolny , na pewno zarobię trochę kasy, kupię sobie wielką armatę i wtedy ruszę pogadać z Bestią-koniem....
As kier - Ale zanim to zrobię raz jeszcze sprawdzę co w domu mym rodzinnym się dzieje  jak pomyślał tak i zrobił :p

2 mieczy - droga do domu była dość stresująca, Antonio przygotowywał się do rozmowy, próbował wymyśleć mowę, którą powie swej żonie i Bestii, czuł wewnętrznie, że nie jest na to spotkanie przygotowany mentalnie (no i armaty jeszcze nie miał też), jechał tak tym pociągiem, aż pociąg się zatrzymał, powodem były pokrzyżowane tory, Antonio wysiadł z wagonu, w jego głowie narodziło się pytanie: dlaczego i kto pokrzyżował mi drogę do domu?

6 mieczy - usiadł  na zsypie kolejowym i doznał wizji na jawie, a może była to senna mara; żona i Bestia to ta sama istota

3 kielichy - pamiętał jak koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami, te ruchy, te ruchy.... już wiedział co mu przypominały, weselny występ małżonki, długo się do niego przygotowywała, ale goście weselni bili brawo, a co on teraz ma zrobić, też zatańczyć krakowiaka.

2 miecze - Gdy pląsał krakowiaka, przymknął oczy  i nagle uderzyły go dwie myśli

Mag - jedna myśl to "chcę", a druga to "mogę".

6 buław-  Gdy otworzył oczy zobaczył Bestię - konia. Bez wahania wskoczył na jej grzbiet, a ona pogalopowała w stronę domu. W końcu chcieć to móc - pomyślał

8mieczy - lecz koń wcale nie chciał wracać do domu, zawiózł jeźdźca do lasu, zrzucił go z grzbietu, szyderczo się zaśmiał i rozpłynął się. Antonio nie wiedział gdzie  jest, w którą stronę iść i co zrobić.

Paź mieczy - Rozglądał się dookoła i nagle z krzaczorów wyszedł młody męzczyzna. Podszedł do Antonia i szepnął...

9 mieczy - "Nie lękaj się... Lęki donikąd Cię nie zaprowadzą, ale ja tak"

Królowa Monet - zanim Antonio się spostrzegł, znalazł się w zamku, gdzie na tronie siedziała piękna i bogato ubrana kobieta

5 buław - no to potrenujemy sobie, powiedziała i zawołała ochronę....

10 kielichów - Antonio nerwowo rozejrzał się wokoło szukając drogi ucieczki...Dostrzegł za oknem tęczę i usłyszał radosne okrzyki dzieci.. Pomyślał, że to się przecież nie może tak skończyć.

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

10 Monet - i nagle z nieba sypnął na niego deszcz pieniędzy. Jestem bogaty - ucieszył się. Jednak nagle zauważył

Cesarz - zbliżającego się do niego wielkiego gościa (tak jak na obrazku w "zgadnij jaka to karta"), no i zaczął szybko szukać toalety, lecz......

  • Haha 1
Napisano

Pewnego wiosennego dnia Antonio stwierdził, że się zasiedział w tym nudnym mieście i należy coś z tym zrobić.......

5 buław- skrzyknął więc swoich kumpli i poszli w miast szukać dymu

3 buław -  ale dymu nie znaleźli, wiec poszli znacznie dalej i jakoś wylądowali w stoczni Gdańskiej.

5 monet - niestety nawet nie spojrzeli na wzburzony Bałtyk, przepili ostatni grosz w podłej, nadmorskiej tawernie

Koło Fortuny - Antonio był trochę oszczędny, uchował mu się piątak, więc postawił wszystkie swe oszczędności na Multi Lotka

Śmierć - i to było świetne posunięcie. Wygrał niezłą sumkę, poczuł, że może zacząć wszystko od nowa

8 kielichów - sądził, że z takimi pieniędzmi może rozpocząć wszystko na nowo, olał kolegów, zostawił żonę i dzieci i

Rycerz kielichów - kupił konia, na którym zaczął przemierzać okolice i nie tylko.....no nie ... kupił konia     , ale osioł, wszystko wydał, konie nie są tanie

Siła - kiedy próbował tego konia osiodłać, koń niewidomo jak zamienił się w bestię, która przemówiła do niego ludzkim głosem : "Nie wsiadaj na mnie, bo

3 buławy - bo wrócisz znów do stoczni Gdańskiej...

As monet - Antonio się przeląkł, nie bardzo mu się opłacało wracać, więc dał bestii (w końcu chyba nadal w środku był to koń) trochę siana.

3 kielichy - koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami...

jeździec - a siano miało wielką moc i koń zjadłszy parę źdźbeł pomknął kłusem zostawiając Antoniego w wielkim osłupieniu

5 monet (znowu) - a on znów pomyślał, że stracił wszystko...

książka- Antonio poszedł dalej, zdruzgotany  bo na pieszo, idzie a wtem potyka się o coś ciężkiego-lecz nie-to nie był kamien, to wielka stara ksiega- kopnięta przez Antoniego otworzyła się odkrywając tajemniczy zapis...

Paź kielichów - nie martw się, nie straciłeś wszystkiego, jesteś duszą towarzystwa - szukaj więc go...

Lilie- Antonio myślał długo, jakie to towarzystwo-przyjaciół nie miał, bo ich olał? i wnet nagle zatęsknił za swoją rodziną, którą pozostawił, zapłakał z tęsknoty na drodze

2 kielichy - miał nadzieję, że jego przecudnej urody żona wybaczy mu zły postępek i znów będą się dogadywać jak wcześniej

lilie - lecz nie wiedział, że rodzina już dawno zapomniała o jego istnieniu, choć długo rozpaczali po jego odejściu

As mieczy - i tu się zdziwił chłopina, miał sen proroczy, w którym to zobaczył swą żonę w objęciach Bestii - konia, nie miał już nić do stracenia.....

7 buław - postanowił walczyć o swoje. Co sił pobiegł w stronę domu

Paź mieczy - i nagle uświadomił, że nie wie w którą stronę biegnie, nie miał przecież domu, pomyliło mu się wszystko w głowie, machał na lewo i prawo muchołapką i nic tylko powietrze szumiało

Eremita - w czasie, gdy szumiało powietrze, Antonio przypomniał sobie, ze nie był dobrze spostrzegany w swym miasteczku, z którego wyruszył, miał owszem, żonę i dzieci, ale nie był duszą towarzystwa, pewnie gdyby był nie zechciałby wyruszyć w podróż, przeszukał kieszenie, w nadziei, że może ma tam jeszcze jakiegoś piątaka, lecz nie miał, ale kieszenie były ciężkie, ponieważ nosił w nich kamienie, na jednym z nich zobaczył napis "Raido", cóż to mogło dla niego oznaczać......

Myszy-..może to skrót od "radość i dostatek "takie wymyślił Antonio znaczenie, Kamienie ukradł kiedyś koledze, w nocy gdy ten spał- Antonio myślał wtedy, ze to sakiewka pełna złota która zapewni mu byt do końca miesiąca, ale to były same kamyki-a nie dostatek no i Antonio sam padł ofiarą żartu

Królowa buław - przyglądała się zza krzaków całej tej scence pewna kobieta, długo patrzyła na gościa, co siedzi i gada z kamyczkami, nie wytrzymała, głośno się roześmiała i w końcu powiedziała......

kosa- Panie, czy to są gadające kamienie, czy Pan lekarza psychiatry potrzebujesz?!

Królowa Kielichów - Antonio wiedział, że to pytanie padło nieprzypadkowo, dawno się wybierał do lekarza, lecz nie miał za co, natomiast ta Kobieta czytała w jego myślach, nie wiedział już, czy faktycznie gada do kamieni, czy może sam ze sobą, a Kobieta jest tylko w jego wyobraźni, więc postanowił twardo, jak tylko.. to od razu biegiem do przychodni

Siła - jakaś tajemna moc pchnęła go do przodu, dostał takiego wigoru, że nie wiedząc kiedy znalazł się w gabinecie lekarskim, a tam seksowna pani doktor

Królowa Kielichów - witam, witam, i o zdrówko pytam, co tam szanownemu Panu dolega? zapytała delikatnie odsłaniając kawałeczek biodra.

4 miecze - Na ten widok Antonio zaniemówił, a potem padł zemdlony na kozetkę

Sąd - Ale szybko się obudził i podskoczył, jak nowonarodzony, z krzykiem " Eureka", wiem co chciałem w życiu robić...

klucz- sukces jest w zasięgu ręki - zostanę Panem do towarzystwa!

Paź monet - jestem młody, zaradny, powolny , na pewno zarobię trochę kasy, kupię sobie wielką armatę i wtedy ruszę pogadać z Bestią-koniem....
As kier - Ale zanim to zrobię raz jeszcze sprawdzę co w domu mym rodzinnym się dzieje  jak pomyślał tak i zrobił :p

2 mieczy - droga do domu była dość stresująca, Antonio przygotowywał się do rozmowy, próbował wymyśleć mowę, którą powie swej żonie i Bestii, czuł wewnętrznie, że nie jest na to spotkanie przygotowany mentalnie (no i armaty jeszcze nie miał też), jechał tak tym pociągiem, aż pociąg się zatrzymał, powodem były pokrzyżowane tory, Antonio wysiadł z wagonu, w jego głowie narodziło się pytanie: dlaczego i kto pokrzyżował mi drogę do domu?

6 mieczy - usiadł  na zsypie kolejowym i doznał wizji na jawie, a może była to senna mara; żona i Bestia to ta sama istota

3 kielichy - pamiętał jak koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami, te ruchy, te ruchy.... już wiedział co mu przypominały, weselny występ małżonki, długo się do niego przygotowywała, ale goście weselni bili brawo, a co on teraz ma zrobić, też zatańczyć krakowiaka.

2 miecze - Gdy pląsał krakowiaka, przymknął oczy  i nagle uderzyły go dwie myśli

Mag - jedna myśl to "chcę", a druga to "mogę".

6 buław-  Gdy otworzył oczy zobaczył Bestię - konia. Bez wahania wskoczył na jej grzbiet, a ona pogalopowała w stronę domu. W końcu chcieć to móc - pomyślał

8mieczy - lecz koń wcale nie chciał wracać do domu, zawiózł jeźdźca do lasu, zrzucił go z grzbietu, szyderczo się zaśmiał i rozpłynął się. Antonio nie wiedział gdzie  jest, w którą stronę iść i co zrobić.

Paź mieczy - Rozglądał się dookoła i nagle z krzaczorów wyszedł młody męzczyzna. Podszedł do Antonia i szepnął...

9 mieczy - "Nie lękaj się... Lęki donikąd Cię nie zaprowadzą, ale ja tak"

Królowa Monet - zanim Antonio się spostrzegł, znalazł się w zamku, gdzie na tronie siedziała piękna i bogato ubrana kobieta

5 buław - no to potrenujemy sobie, powiedziała i zawołała ochronę....

10 kielichów - Antonio nerwowo rozejrzał się wokoło szukając drogi ucieczki...Dostrzegł za oknem tęczę i usłyszał radosne okrzyki dzieci.. Pomyślał, że to się przecież nie może tak skończyć.

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

10 Monet - i nagle z nieba sypnął na niego deszcz pieniędzy. Jestem bogaty - ucieszył się. Jednak nagle zauważył

Cesarz - zbliżającego się do niego wielkiego gościa (tak jak na obrazku w "zgadnij jaka to karta"), no i zaczął szybko szukać toalety, lecz.

Król kielichów - zamiast do toalety trafił do baru, gdzie wypił duuuużo kolejek i wtedy okazało się, że toaleta jest już niezbędna. W kabinie obok czekał Cesarz i wtedy....

Napisano

Pewnego wiosennego dnia Antonio stwierdził, że się zasiedział w tym nudnym mieście i należy coś z tym zrobić.......

5 buław- skrzyknął więc swoich kumpli i poszli w miast szukać dymu

3 buław -  ale dymu nie znaleźli, wiec poszli znacznie dalej i jakoś wylądowali w stoczni Gdańskiej.

5 monet - niestety nawet nie spojrzeli na wzburzony Bałtyk, przepili ostatni grosz w podłej, nadmorskiej tawernie

Koło Fortuny - Antonio był trochę oszczędny, uchował mu się piątak, więc postawił wszystkie swe oszczędności na Multi Lotka

Śmierć - i to było świetne posunięcie. Wygrał niezłą sumkę, poczuł, że może zacząć wszystko od nowa

8 kielichów - sądził, że z takimi pieniędzmi może rozpocząć wszystko na nowo, olał kolegów, zostawił żonę i dzieci i

Rycerz kielichów - kupił konia, na którym zaczął przemierzać okolice i nie tylko.....no nie ... kupił konia     , ale osioł, wszystko wydał, konie nie są tanie

Siła - kiedy próbował tego konia osiodłać, koń niewidomo jak zamienił się w bestię, która przemówiła do niego ludzkim głosem : "Nie wsiadaj na mnie, bo

3 buławy - bo wrócisz znów do stoczni Gdańskiej...

As monet - Antonio się przeląkł, nie bardzo mu się opłacało wracać, więc dał bestii (w końcu chyba nadal w środku był to koń) trochę siana.

3 kielichy - koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami...

jeździec - a siano miało wielką moc i koń zjadłszy parę źdźbeł pomknął kłusem zostawiając Antoniego w wielkim osłupieniu

5 monet (znowu) - a on znów pomyślał, że stracił wszystko...

książka- Antonio poszedł dalej, zdruzgotany  bo na pieszo, idzie a wtem potyka się o coś ciężkiego-lecz nie-to nie był kamien, to wielka stara ksiega- kopnięta przez Antoniego otworzyła się odkrywając tajemniczy zapis...

Paź kielichów - nie martw się, nie straciłeś wszystkiego, jesteś duszą towarzystwa - szukaj więc go...

Lilie- Antonio myślał długo, jakie to towarzystwo-przyjaciół nie miał, bo ich olał? i wnet nagle zatęsknił za swoją rodziną, którą pozostawił, zapłakał z tęsknoty na drodze

2 kielichy - miał nadzieję, że jego przecudnej urody żona wybaczy mu zły postępek i znów będą się dogadywać jak wcześniej

lilie - lecz nie wiedział, że rodzina już dawno zapomniała o jego istnieniu, choć długo rozpaczali po jego odejściu

As mieczy - i tu się zdziwił chłopina, miał sen proroczy, w którym to zobaczył swą żonę w objęciach Bestii - konia, nie miał już nić do stracenia.....

7 buław - postanowił walczyć o swoje. Co sił pobiegł w stronę domu

Paź mieczy - i nagle uświadomił, że nie wie w którą stronę biegnie, nie miał przecież domu, pomyliło mu się wszystko w głowie, machał na lewo i prawo muchołapką i nic tylko powietrze szumiało

Eremita - w czasie, gdy szumiało powietrze, Antonio przypomniał sobie, ze nie był dobrze spostrzegany w swym miasteczku, z którego wyruszył, miał owszem, żonę i dzieci, ale nie był duszą towarzystwa, pewnie gdyby był nie zechciałby wyruszyć w podróż, przeszukał kieszenie, w nadziei, że może ma tam jeszcze jakiegoś piątaka, lecz nie miał, ale kieszenie były ciężkie, ponieważ nosił w nich kamienie, na jednym z nich zobaczył napis "Raido", cóż to mogło dla niego oznaczać......

Myszy-..może to skrót od "radość i dostatek "takie wymyślił Antonio znaczenie, Kamienie ukradł kiedyś koledze, w nocy gdy ten spał- Antonio myślał wtedy, ze to sakiewka pełna złota która zapewni mu byt do końca miesiąca, ale to były same kamyki-a nie dostatek no i Antonio sam padł ofiarą żartu

Królowa buław - przyglądała się zza krzaków całej tej scence pewna kobieta, długo patrzyła na gościa, co siedzi i gada z kamyczkami, nie wytrzymała, głośno się roześmiała i w końcu powiedziała......

kosa- Panie, czy to są gadające kamienie, czy Pan lekarza psychiatry potrzebujesz?!

Królowa Kielichów - Antonio wiedział, że to pytanie padło nieprzypadkowo, dawno się wybierał do lekarza, lecz nie miał za co, natomiast ta Kobieta czytała w jego myślach, nie wiedział już, czy faktycznie gada do kamieni, czy może sam ze sobą, a Kobieta jest tylko w jego wyobraźni, więc postanowił twardo, jak tylko.. to od razu biegiem do przychodni

Siła - jakaś tajemna moc pchnęła go do przodu, dostał takiego wigoru, że nie wiedząc kiedy znalazł się w gabinecie lekarskim, a tam seksowna pani doktor

Królowa Kielichów - witam, witam, i o zdrówko pytam, co tam szanownemu Panu dolega? zapytała delikatnie odsłaniając kawałeczek biodra.

4 miecze - Na ten widok Antonio zaniemówił, a potem padł zemdlony na kozetkę

Sąd - Ale szybko się obudził i podskoczył, jak nowonarodzony, z krzykiem " Eureka", wiem co chciałem w życiu robić...

klucz- sukces jest w zasięgu ręki - zostanę Panem do towarzystwa!

Paź monet - jestem młody, zaradny, powolny , na pewno zarobię trochę kasy, kupię sobie wielką armatę i wtedy ruszę pogadać z Bestią-koniem....
As kier - Ale zanim to zrobię raz jeszcze sprawdzę co w domu mym rodzinnym się dzieje  jak pomyślał tak i zrobił :p

2 mieczy - droga do domu była dość stresująca, Antonio przygotowywał się do rozmowy, próbował wymyśleć mowę, którą powie swej żonie i Bestii, czuł wewnętrznie, że nie jest na to spotkanie przygotowany mentalnie (no i armaty jeszcze nie miał też), jechał tak tym pociągiem, aż pociąg się zatrzymał, powodem były pokrzyżowane tory, Antonio wysiadł z wagonu, w jego głowie narodziło się pytanie: dlaczego i kto pokrzyżował mi drogę do domu?

6 mieczy - usiadł  na zsypie kolejowym i doznał wizji na jawie, a może była to senna mara; żona i Bestia to ta sama istota

3 kielichy - pamiętał jak koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami, te ruchy, te ruchy.... już wiedział co mu przypominały, weselny występ małżonki, długo się do niego przygotowywała, ale goście weselni bili brawo, a co on teraz ma zrobić, też zatańczyć krakowiaka.

2 miecze - Gdy pląsał krakowiaka, przymknął oczy  i nagle uderzyły go dwie myśli

Mag - jedna myśl to "chcę", a druga to "mogę".

6 buław-  Gdy otworzył oczy zobaczył Bestię - konia. Bez wahania wskoczył na jej grzbiet, a ona pogalopowała w stronę domu. W końcu chcieć to móc - pomyślał

8mieczy - lecz koń wcale nie chciał wracać do domu, zawiózł jeźdźca do lasu, zrzucił go z grzbietu, szyderczo się zaśmiał i rozpłynął się. Antonio nie wiedział gdzie  jest, w którą stronę iść i co zrobić.

Paź mieczy - Rozglądał się dookoła i nagle z krzaczorów wyszedł młody męzczyzna. Podszedł do Antonia i szepnął...

9 mieczy - "Nie lękaj się... Lęki donikąd Cię nie zaprowadzą, ale ja tak"

Królowa Monet - zanim Antonio się spostrzegł, znalazł się w zamku, gdzie na tronie siedziała piękna i bogato ubrana kobieta

5 buław - no to potrenujemy sobie, powiedziała i zawołała ochronę....

10 kielichów - Antonio nerwowo rozejrzał się wokoło szukając drogi ucieczki...Dostrzegł za oknem tęczę i usłyszał radosne okrzyki dzieci.. Pomyślał, że to się przecież nie może tak skończyć.

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

10 Monet - i nagle z nieba sypnął na niego deszcz pieniędzy. Jestem bogaty - ucieszył się. Jednak nagle zauważył

Cesarz - zbliżającego się do niego wielkiego gościa (tak jak na obrazku w "zgadnij jaka to karta"), no i zaczął szybko szukać toalety, lecz.

Król kielichów - zamiast do toalety trafił do baru, gdzie wypił duuuużo kolejek i wtedy okazało się, że toaleta jest już niezbędna. W kabinie obok czekał Cesarz i wtedy....

7 mieczy - Sprawy nie potoczyły się po jego myśli...Nie wszystko doniósł... Cóż.. stres zrobił swoje. Próbował się wymknąć niezauważony, lecz..

Napisano

Pewnego wiosennego dnia Antonio stwierdził, że się zasiedział w tym nudnym mieście i należy coś z tym zrobić.......

5 buław- skrzyknął więc swoich kumpli i poszli w miast szukać dymu

3 buław -  ale dymu nie znaleźli, wiec poszli znacznie dalej i jakoś wylądowali w stoczni Gdańskiej.

5 monet - niestety nawet nie spojrzeli na wzburzony Bałtyk, przepili ostatni grosz w podłej, nadmorskiej tawernie

Koło Fortuny - Antonio był trochę oszczędny, uchował mu się piątak, więc postawił wszystkie swe oszczędności na Multi Lotka

Śmierć - i to było świetne posunięcie. Wygrał niezłą sumkę, poczuł, że może zacząć wszystko od nowa

8 kielichów - sądził, że z takimi pieniędzmi może rozpocząć wszystko na nowo, olał kolegów, zostawił żonę i dzieci i

Rycerz kielichów - kupił konia, na którym zaczął przemierzać okolice i nie tylko.....no nie ... kupił konia     , ale osioł, wszystko wydał, konie nie są tanie

Siła - kiedy próbował tego konia osiodłać, koń niewidomo jak zamienił się w bestię, która przemówiła do niego ludzkim głosem : "Nie wsiadaj na mnie, bo

3 buławy - bo wrócisz znów do stoczni Gdańskiej...

As monet - Antonio się przeląkł, nie bardzo mu się opłacało wracać, więc dał bestii (w końcu chyba nadal w środku był to koń) trochę siana.

3 kielichy - koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami...

jeździec - a siano miało wielką moc i koń zjadłszy parę źdźbeł pomknął kłusem zostawiając Antoniego w wielkim osłupieniu

5 monet (znowu) - a on znów pomyślał, że stracił wszystko...

książka- Antonio poszedł dalej, zdruzgotany  bo na pieszo, idzie a wtem potyka się o coś ciężkiego-lecz nie-to nie był kamien, to wielka stara ksiega- kopnięta przez Antoniego otworzyła się odkrywając tajemniczy zapis...

Paź kielichów - nie martw się, nie straciłeś wszystkiego, jesteś duszą towarzystwa - szukaj więc go...

Lilie- Antonio myślał długo, jakie to towarzystwo-przyjaciół nie miał, bo ich olał? i wnet nagle zatęsknił za swoją rodziną, którą pozostawił, zapłakał z tęsknoty na drodze

2 kielichy - miał nadzieję, że jego przecudnej urody żona wybaczy mu zły postępek i znów będą się dogadywać jak wcześniej

lilie - lecz nie wiedział, że rodzina już dawno zapomniała o jego istnieniu, choć długo rozpaczali po jego odejściu

As mieczy - i tu się zdziwił chłopina, miał sen proroczy, w którym to zobaczył swą żonę w objęciach Bestii - konia, nie miał już nić do stracenia.....

7 buław - postanowił walczyć o swoje. Co sił pobiegł w stronę domu

Paź mieczy - i nagle uświadomił, że nie wie w którą stronę biegnie, nie miał przecież domu, pomyliło mu się wszystko w głowie, machał na lewo i prawo muchołapką i nic tylko powietrze szumiało

Eremita - w czasie, gdy szumiało powietrze, Antonio przypomniał sobie, ze nie był dobrze spostrzegany w swym miasteczku, z którego wyruszył, miał owszem, żonę i dzieci, ale nie był duszą towarzystwa, pewnie gdyby był nie zechciałby wyruszyć w podróż, przeszukał kieszenie, w nadziei, że może ma tam jeszcze jakiegoś piątaka, lecz nie miał, ale kieszenie były ciężkie, ponieważ nosił w nich kamienie, na jednym z nich zobaczył napis "Raido", cóż to mogło dla niego oznaczać......

Myszy-..może to skrót od "radość i dostatek "takie wymyślił Antonio znaczenie, Kamienie ukradł kiedyś koledze, w nocy gdy ten spał- Antonio myślał wtedy, ze to sakiewka pełna złota która zapewni mu byt do końca miesiąca, ale to były same kamyki-a nie dostatek no i Antonio sam padł ofiarą żartu

Królowa buław - przyglądała się zza krzaków całej tej scence pewna kobieta, długo patrzyła na gościa, co siedzi i gada z kamyczkami, nie wytrzymała, głośno się roześmiała i w końcu powiedziała......

kosa- Panie, czy to są gadające kamienie, czy Pan lekarza psychiatry potrzebujesz?!

Królowa Kielichów - Antonio wiedział, że to pytanie padło nieprzypadkowo, dawno się wybierał do lekarza, lecz nie miał za co, natomiast ta Kobieta czytała w jego myślach, nie wiedział już, czy faktycznie gada do kamieni, czy może sam ze sobą, a Kobieta jest tylko w jego wyobraźni, więc postanowił twardo, jak tylko.. to od razu biegiem do przychodni

Siła - jakaś tajemna moc pchnęła go do przodu, dostał takiego wigoru, że nie wiedząc kiedy znalazł się w gabinecie lekarskim, a tam seksowna pani doktor

Królowa Kielichów - witam, witam, i o zdrówko pytam, co tam szanownemu Panu dolega? zapytała delikatnie odsłaniając kawałeczek biodra.

4 miecze - Na ten widok Antonio zaniemówił, a potem padł zemdlony na kozetkę

Sąd - Ale szybko się obudził i podskoczył, jak nowonarodzony, z krzykiem " Eureka", wiem co chciałem w życiu robić...

klucz- sukces jest w zasięgu ręki - zostanę Panem do towarzystwa!

Paź monet - jestem młody, zaradny, powolny , na pewno zarobię trochę kasy, kupię sobie wielką armatę i wtedy ruszę pogadać z Bestią-koniem....
As kier - Ale zanim to zrobię raz jeszcze sprawdzę co w domu mym rodzinnym się dzieje  jak pomyślał tak i zrobił :p

2 mieczy - droga do domu była dość stresująca, Antonio przygotowywał się do rozmowy, próbował wymyśleć mowę, którą powie swej żonie i Bestii, czuł wewnętrznie, że nie jest na to spotkanie przygotowany mentalnie (no i armaty jeszcze nie miał też), jechał tak tym pociągiem, aż pociąg się zatrzymał, powodem były pokrzyżowane tory, Antonio wysiadł z wagonu, w jego głowie narodziło się pytanie: dlaczego i kto pokrzyżował mi drogę do domu?

6 mieczy - usiadł  na zsypie kolejowym i doznał wizji na jawie, a może była to senna mara; żona i Bestia to ta sama istota

3 kielichy - pamiętał jak koń- bestia zatańczył z radości stukając kopytami, te ruchy, te ruchy.... już wiedział co mu przypominały, weselny występ małżonki, długo się do niego przygotowywała, ale goście weselni bili brawo, a co on teraz ma zrobić, też zatańczyć krakowiaka.

2 miecze - Gdy pląsał krakowiaka, przymknął oczy  i nagle uderzyły go dwie myśli

Mag - jedna myśl to "chcę", a druga to "mogę".

6 buław-  Gdy otworzył oczy zobaczył Bestię - konia. Bez wahania wskoczył na jej grzbiet, a ona pogalopowała w stronę domu. W końcu chcieć to móc - pomyślał

8mieczy - lecz koń wcale nie chciał wracać do domu, zawiózł jeźdźca do lasu, zrzucił go z grzbietu, szyderczo się zaśmiał i rozpłynął się. Antonio nie wiedział gdzie  jest, w którą stronę iść i co zrobić.

Paź mieczy - Rozglądał się dookoła i nagle z krzaczorów wyszedł młody męzczyzna. Podszedł do Antonia i szepnął...

9 mieczy - "Nie lękaj się... Lęki donikąd Cię nie zaprowadzą, ale ja tak"

Królowa Monet - zanim Antonio się spostrzegł, znalazł się w zamku, gdzie na tronie siedziała piękna i bogato ubrana kobieta

5 buław - no to potrenujemy sobie, powiedziała i zawołała ochronę....

10 kielichów - Antonio nerwowo rozejrzał się wokoło szukając drogi ucieczki...Dostrzegł za oknem tęczę i usłyszał radosne okrzyki dzieci.. Pomyślał, że to się przecież nie może tak skończyć.

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

10 Monet - i nagle z nieba sypnął na niego deszcz pieniędzy. Jestem bogaty - ucieszył się. Jednak nagle zauważył

Cesarz - zbliżającego się do niego wielkiego gościa (tak jak na obrazku w "zgadnij jaka to karta"), no i zaczął szybko szukać toalety, lecz.

Król kielichów - zamiast do toalety trafił do baru, gdzie wypił duuuużo kolejek i wtedy okazało się, że toaleta jest już niezbędna. W kabinie obok czekał Cesarz i wtedy....

7 mieczy - Sprawy nie potoczyły się po jego myśli...Nie wszystko doniósł... Cóż.. stres zrobił swoje. Próbował się wymknąć niezauważony, lecz.

Rydwan - wychodząc z toalety wpadł pod rozpędzoną dorożkę.  Trudno o większe zamieszanie. Na szczęście...

 
 
Napisano

Cześć II

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

10 Monet - i nagle z nieba sypnął na niego deszcz pieniędzy. Jestem bogaty - ucieszył się. Jednak nagle zauważył

Cesarz - zbliżającego się do niego wielkiego gościa (tak jak na obrazku w "zgadnij jaka to karta"), no i zaczął szybko szukać toalety, lecz.

Król kielichów - zamiast do toalety trafił do baru, gdzie wypił duuuużo kolejek i wtedy okazało się, że toaleta jest już niezbędna. W kabinie obok czekał Cesarz i wtedy....

7 mieczy - Sprawy nie potoczyły się po jego myśli...Nie wszystko doniósł... Cóż.. stres zrobił swoje. Próbował się wymknąć niezauważony, lecz.

Rydwan - wychodząc z toalety wpadł pod rozpędzoną dorożkę.  Trudno o większe zamieszanie. Na szczęście

As kielichów - miał przy sobie wazonik, który nabył na pchlim targu za grosze, wazonik miał kształt klepsydry, ;>nie było wygodnie do niego sikać, lecz....

Napisano

Cześć II

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

10 Monet - i nagle z nieba sypnął na niego deszcz pieniędzy. Jestem bogaty - ucieszył się. Jednak nagle zauważył

Cesarz - zbliżającego się do niego wielkiego gościa (tak jak na obrazku w "zgadnij jaka to karta"), no i zaczął szybko szukać toalety, lecz.

Król kielichów - zamiast do toalety trafił do baru, gdzie wypił duuuużo kolejek i wtedy okazało się, że toaleta jest już niezbędna. W kabinie obok czekał Cesarz i wtedy....

7 mieczy - Sprawy nie potoczyły się po jego myśli...Nie wszystko doniósł... Cóż.. stres zrobił swoje. Próbował się wymknąć niezauważony, lecz.

Rydwan - wychodząc z toalety wpadł pod rozpędzoną dorożkę.  Trudno o większe zamieszanie. Na szczęście

As kielichów - miał przy sobie wazonik, który nabył na pchlim targu za grosze, wazonik miał kształt klepsydry, nie było wygodnie do niego sikać, lecz.

As buław - na początek mógł być. Antonio bardzo ucieszył się z faktu, że jest mężczyzną, kobieta nie dałaby rady z takim wazonikiem. :D Zrobiwszy, co trzeba Antonio ruszył w stronę...

Napisano

Cześć II

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

10 Monet - i nagle z nieba sypnął na niego deszcz pieniędzy. Jestem bogaty - ucieszył się. Jednak nagle zauważył

Cesarz - zbliżającego się do niego wielkiego gościa (tak jak na obrazku w "zgadnij jaka to karta"), no i zaczął szybko szukać toalety, lecz.

Król kielichów - zamiast do toalety trafił do baru, gdzie wypił duuuużo kolejek i wtedy okazało się, że toaleta jest już niezbędna. W kabinie obok czekał Cesarz i wtedy....

7 mieczy - Sprawy nie potoczyły się po jego myśli...Nie wszystko doniósł... Cóż.. stres zrobił swoje. Próbował się wymknąć niezauważony, lecz.

Rydwan - wychodząc z toalety wpadł pod rozpędzoną dorożkę.  Trudno o większe zamieszanie. Na szczęście

As kielichów - miał przy sobie wazonik, który nabył na pchlim targu za grosze, wazonik miał kształt klepsydry, nie było wygodnie do niego sikać, lecz.

As buław - na początek mógł być. Antonio bardzo ucieszył się z faktu, że jest mężczyzną, kobieta nie dałaby rady z takim wazonikiem.  Zrobiwszy, co trzeba Antonio ruszył w stronę...

Paź mieczy - ogromnego wiatraka wirującego na wietrze, nie wiedząc, co przyniesie mu przyszłość

Napisano

Cześć II

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

10 Monet - i nagle z nieba sypnął na niego deszcz pieniędzy. Jestem bogaty - ucieszył się. Jednak nagle zauważył

Cesarz - zbliżającego się do niego wielkiego gościa (tak jak na obrazku w "zgadnij jaka to karta"), no i zaczął szybko szukać toalety, lecz.

Król kielichów - zamiast do toalety trafił do baru, gdzie wypił duuuużo kolejek i wtedy okazało się, że toaleta jest już niezbędna. W kabinie obok czekał Cesarz i wtedy....

7 mieczy - Sprawy nie potoczyły się po jego myśli...Nie wszystko doniósł... Cóż.. stres zrobił swoje. Próbował się wymknąć niezauważony, lecz.

Rydwan - wychodząc z toalety wpadł pod rozpędzoną dorożkę.  Trudno o większe zamieszanie. Na szczęście

As kielichów - miał przy sobie wazonik, który nabył na pchlim targu za grosze, wazonik miał kształt klepsydry, nie było wygodnie do niego sikać, lecz.

As buław - na początek mógł być. Antonio bardzo ucieszył się z faktu, że jest mężczyzną, kobieta nie dałaby rady z takim wazonikiem.  Zrobiwszy, co trzeba Antonio ruszył w stronę...

Paź mieczy - ogromnego wiatraka wirującego na wietrze, nie wiedząc, co przyniesie mu przyszłość

Król buław - wiatrak tak mocno się kręcił, że powstał wir powietrzny, który rozpalił wielki ogień, nie był to ogień namiętności, tylko normalny pożar lasu, płonął cały las.....

Napisano

Cześć II

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

10 Monet - i nagle z nieba sypnął na niego deszcz pieniędzy. Jestem bogaty - ucieszył się. Jednak nagle zauważył

Cesarz - zbliżającego się do niego wielkiego gościa (tak jak na obrazku w "zgadnij jaka to karta"), no i zaczął szybko szukać toalety, lecz.

Król kielichów - zamiast do toalety trafił do baru, gdzie wypił duuuużo kolejek i wtedy okazało się, że toaleta jest już niezbędna. W kabinie obok czekał Cesarz i wtedy....

7 mieczy - Sprawy nie potoczyły się po jego myśli...Nie wszystko doniósł... Cóż.. stres zrobił swoje. Próbował się wymknąć niezauważony, lecz.

Rydwan - wychodząc z toalety wpadł pod rozpędzoną dorożkę.  Trudno o większe zamieszanie. Na szczęście

As kielichów - miał przy sobie wazonik, który nabył na pchlim targu za grosze, wazonik miał kształt klepsydry, nie było wygodnie do niego sikać, lecz.

As buław - na początek mógł być. Antonio bardzo ucieszył się z faktu, że jest mężczyzną, kobieta nie dałaby rady z takim wazonikiem.  Zrobiwszy, co trzeba Antonio ruszył w stronę...

Paź mieczy - ogromnego wiatraka wirującego na wietrze, nie wiedząc, co przyniesie mu przyszłość

Król buław - wiatrak tak mocno się kręcił, że powstał wir powietrzny, który rozpalił wielki ogień, nie był to ogień namiętności, tylko normalny pożar lasu, płonął cały las

Sąd Ostateczny - oczadzony dymem Antonio zobaczył, że spośród dymu wyłania się potężna trąba trzymana przez bestię, dźwięk trąby nawoływał Antonia do powrotu do domu. Antonio wzniósł ręce ku niebu, zmęczyły go już te przygody, poza tym poczuł potrzebę zmiany... spodni.

  • Lubię! 1
Napisano

Cześć II

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

10 Monet - i nagle z nieba sypnął na niego deszcz pieniędzy. Jestem bogaty - ucieszył się. Jednak nagle zauważył

Cesarz - zbliżającego się do niego wielkiego gościa (tak jak na obrazku w "zgadnij jaka to karta"), no i zaczął szybko szukać toalety, lecz.

Król kielichów - zamiast do toalety trafił do baru, gdzie wypił duuuużo kolejek i wtedy okazało się, że toaleta jest już niezbędna. W kabinie obok czekał Cesarz i wtedy....

7 mieczy - Sprawy nie potoczyły się po jego myśli...Nie wszystko doniósł... Cóż.. stres zrobił swoje. Próbował się wymknąć niezauważony, lecz.

Rydwan - wychodząc z toalety wpadł pod rozpędzoną dorożkę.  Trudno o większe zamieszanie. Na szczęście

As kielichów - miał przy sobie wazonik, który nabył na pchlim targu za grosze, wazonik miał kształt klepsydry, nie było wygodnie do niego sikać, lecz.

As buław - na początek mógł być. Antonio bardzo ucieszył się z faktu, że jest mężczyzną, kobieta nie dałaby rady z takim wazonikiem.  Zrobiwszy, co trzeba Antonio ruszył w stronę...

Paź mieczy - ogromnego wiatraka wirującego na wietrze, nie wiedząc, co przyniesie mu przyszłość

Król buław - wiatrak tak mocno się kręcił, że powstał wir powietrzny, który rozpalił wielki ogień, nie był to ogień namiętności, tylko normalny pożar lasu, płonął cały las

Sąd Ostateczny - oczadzony dymem Antonio zobaczył, że spośród dymu wyłania się potężna trąba trzymana przez bestię, dźwięk trąby nawoływał Antonia do powrotu do domu. Antonio wzniósł ręce ku niebu, zmęczyły go już te przygody, poza tym poczuł potrzebę zmiany... spodni.

Wisielec - wszedł na drzewo, spróbował się odnaleźć, nie dał rady, wszedł na jeszcze wyższe drzewo (pamiętają cały czas o spodniach) lecz ten silny wiatr i dźwięki trąb pozbawiły go równowagi, więc (i wiadomo co go uratowało) zawisł do góry nogami, nogi miał splątane, lecz krew spłynęła do mózgu i .....

  • Haha 1
Napisano

Cześć II

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

10 Monet - i nagle z nieba sypnął na niego deszcz pieniędzy. Jestem bogaty - ucieszył się. Jednak nagle zauważył

Cesarz - zbliżającego się do niego wielkiego gościa (tak jak na obrazku w "zgadnij jaka to karta"), no i zaczął szybko szukać toalety, lecz.

Król kielichów - zamiast do toalety trafił do baru, gdzie wypił duuuużo kolejek i wtedy okazało się, że toaleta jest już niezbędna. W kabinie obok czekał Cesarz i wtedy....

7 mieczy - Sprawy nie potoczyły się po jego myśli...Nie wszystko doniósł... Cóż.. stres zrobił swoje. Próbował się wymknąć niezauważony, lecz.

Rydwan - wychodząc z toalety wpadł pod rozpędzoną dorożkę.  Trudno o większe zamieszanie. Na szczęście

As kielichów - miał przy sobie wazonik, który nabył na pchlim targu za grosze, wazonik miał kształt klepsydry, nie było wygodnie do niego sikać, lecz.

As buław - na początek mógł być. Antonio bardzo ucieszył się z faktu, że jest mężczyzną, kobieta nie dałaby rady z takim wazonikiem.  Zrobiwszy, co trzeba Antonio ruszył w stronę...

Paź mieczy - ogromnego wiatraka wirującego na wietrze, nie wiedząc, co przyniesie mu przyszłość

Król buław - wiatrak tak mocno się kręcił, że powstał wir powietrzny, który rozpalił wielki ogień, nie był to ogień namiętności, tylko normalny pożar lasu, płonął cały las

Sąd Ostateczny - oczadzony dymem Antonio zobaczył, że spośród dymu wyłania się potężna trąba trzymana przez bestię, dźwięk trąby nawoływał Antonia do powrotu do domu. Antonio wzniósł ręce ku niebu, zmęczyły go już te przygody, poza tym poczuł potrzebę zmiany... spodni.

Wisielec - wszedł na drzewo, spróbował się odnaleźć, nie dał rady, wszedł na jeszcze wyższe drzewo (pamiętają cały czas o spodniach) lecz ten silny wiatr i dźwięki trąb pozbawiły go równowagi, więc (i wiadomo co go uratowało) zawisł do góry nogami, nogi miał splątane, lecz krew spłynęła do mózgu i

VIII Monet - kuł żelazo póki gorące... skoro już wisiał, to zaczął medytować, powtarzając mantrę w rytmie trąb, a dym służył mu za kadzidło... próbował sobie też przypomnieć nauki swojego mistrza zen...

  • Haha 1
Napisano

Cześć II

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

10 Monet - i nagle z nieba sypnął na niego deszcz pieniędzy. Jestem bogaty - ucieszył się. Jednak nagle zauważył

Cesarz - zbliżającego się do niego wielkiego gościa (tak jak na obrazku w "zgadnij jaka to karta"), no i zaczął szybko szukać toalety, lecz.

Król kielichów - zamiast do toalety trafił do baru, gdzie wypił duuuużo kolejek i wtedy okazało się, że toaleta jest już niezbędna. W kabinie obok czekał Cesarz i wtedy....

7 mieczy - Sprawy nie potoczyły się po jego myśli...Nie wszystko doniósł... Cóż.. stres zrobił swoje. Próbował się wymknąć niezauważony, lecz.

Rydwan - wychodząc z toalety wpadł pod rozpędzoną dorożkę.  Trudno o większe zamieszanie. Na szczęście

As kielichów - miał przy sobie wazonik, który nabył na pchlim targu za grosze, wazonik miał kształt klepsydry, nie było wygodnie do niego sikać, lecz.

As buław - na początek mógł być. Antonio bardzo ucieszył się z faktu, że jest mężczyzną, kobieta nie dałaby rady z takim wazonikiem.  Zrobiwszy, co trzeba Antonio ruszył w stronę...

Paź mieczy - ogromnego wiatraka wirującego na wietrze, nie wiedząc, co przyniesie mu przyszłość

Król buław - wiatrak tak mocno się kręcił, że powstał wir powietrzny, który rozpalił wielki ogień, nie był to ogień namiętności, tylko normalny pożar lasu, płonął cały las

Sąd Ostateczny - oczadzony dymem Antonio zobaczył, że spośród dymu wyłania się potężna trąba trzymana przez bestię, dźwięk trąby nawoływał Antonia do powrotu do domu. Antonio wzniósł ręce ku niebu, zmęczyły go już te przygody, poza tym poczuł potrzebę zmiany... spodni.

Wisielec - wszedł na drzewo, spróbował się odnaleźć, nie dał rady, wszedł na jeszcze wyższe drzewo (pamiętają cały czas o spodniach) lecz ten silny wiatr i dźwięki trąb pozbawiły go równowagi, więc (i wiadomo co go uratowało) zawisł do góry nogami, nogi miał splątane, lecz krew spłynęła do mózgu i

VIII Monet - kuł żelazo póki gorące... skoro już wisiał, to zaczął medytować, powtarzając mantrę w rytmie trąb, a dym służył mu za kadzidło... próbował sobie też przypomnieć nauki swojego mistrza zen

As monet - co prawda sam nie wiedział jak mógł coś ukuć wisząc do góry nogami, może kuł właśnie nogami, natomiast niespodziewanie spadła na niego wielka tarcza, ledwie nie pozbawiła go życia spadając, zahaczyła o konar na którym wisiał i uwolniła młodzieńca, spadając....

Napisano

Cześć II

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

10 Monet - i nagle z nieba sypnął na niego deszcz pieniędzy. Jestem bogaty - ucieszył się. Jednak nagle zauważył

Cesarz - zbliżającego się do niego wielkiego gościa (tak jak na obrazku w "zgadnij jaka to karta"), no i zaczął szybko szukać toalety, lecz.

Król kielichów - zamiast do toalety trafił do baru, gdzie wypił duuuużo kolejek i wtedy okazało się, że toaleta jest już niezbędna. W kabinie obok czekał Cesarz i wtedy....

7 mieczy - Sprawy nie potoczyły się po jego myśli...Nie wszystko doniósł... Cóż.. stres zrobił swoje. Próbował się wymknąć niezauważony, lecz.

Rydwan - wychodząc z toalety wpadł pod rozpędzoną dorożkę.  Trudno o większe zamieszanie. Na szczęście

As kielichów - miał przy sobie wazonik, który nabył na pchlim targu za grosze, wazonik miał kształt klepsydry, nie było wygodnie do niego sikać, lecz.

As buław - na początek mógł być. Antonio bardzo ucieszył się z faktu, że jest mężczyzną, kobieta nie dałaby rady z takim wazonikiem.  Zrobiwszy, co trzeba Antonio ruszył w stronę...

Paź mieczy - ogromnego wiatraka wirującego na wietrze, nie wiedząc, co przyniesie mu przyszłość

Król buław - wiatrak tak mocno się kręcił, że powstał wir powietrzny, który rozpalił wielki ogień, nie był to ogień namiętności, tylko normalny pożar lasu, płonął cały las

Sąd Ostateczny - oczadzony dymem Antonio zobaczył, że spośród dymu wyłania się potężna trąba trzymana przez bestię, dźwięk trąby nawoływał Antonia do powrotu do domu. Antonio wzniósł ręce ku niebu, zmęczyły go już te przygody, poza tym poczuł potrzebę zmiany... spodni.

Wisielec - wszedł na drzewo, spróbował się odnaleźć, nie dał rady, wszedł na jeszcze wyższe drzewo (pamiętają cały czas o spodniach) lecz ten silny wiatr i dźwięki trąb pozbawiły go równowagi, więc (i wiadomo co go uratowało) zawisł do góry nogami, nogi miał splątane, lecz krew spłynęła do mózgu i

VIII Monet - kuł żelazo póki gorące... skoro już wisiał, to zaczął medytować, powtarzając mantrę w rytmie trąb, a dym służył mu za kadzidło... próbował sobie też przypomnieć nauki swojego mistrza zen

As monet - co prawda sam nie wiedział jak mógł coś ukuć wisząc do góry nogami, może kuł właśnie nogami, natomiast niespodziewanie spadła na niego wielka tarcza, ledwie nie pozbawiła go życia spadając, zahaczyła o konar na którym wisiał i uwolniła młodzieńca, spadając.

Król Kielichów - Antonio stwierdził, że musi się napić. Tyle dziwnych rzeczy przydarzyło mu się w tak krótkim czasie, że na trzeźwo nie da się tego ogarnąć. Dlatego też...

Napisano

Cześć II

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

10 Monet - i nagle z nieba sypnął na niego deszcz pieniędzy. Jestem bogaty - ucieszył się. Jednak nagle zauważył

Cesarz - zbliżającego się do niego wielkiego gościa (tak jak na obrazku w "zgadnij jaka to karta"), no i zaczął szybko szukać toalety, lecz.

Król kielichów - zamiast do toalety trafił do baru, gdzie wypił duuuużo kolejek i wtedy okazało się, że toaleta jest już niezbędna. W kabinie obok czekał Cesarz i wtedy....

7 mieczy - Sprawy nie potoczyły się po jego myśli...Nie wszystko doniósł... Cóż.. stres zrobił swoje. Próbował się wymknąć niezauważony, lecz.

Rydwan - wychodząc z toalety wpadł pod rozpędzoną dorożkę.  Trudno o większe zamieszanie. Na szczęście

As kielichów - miał przy sobie wazonik, który nabył na pchlim targu za grosze, wazonik miał kształt klepsydry, nie było wygodnie do niego sikać, lecz.

As buław - na początek mógł być. Antonio bardzo ucieszył się z faktu, że jest mężczyzną, kobieta nie dałaby rady z takim wazonikiem.  Zrobiwszy, co trzeba Antonio ruszył w stronę...

Paź mieczy - ogromnego wiatraka wirującego na wietrze, nie wiedząc, co przyniesie mu przyszłość

Król buław - wiatrak tak mocno się kręcił, że powstał wir powietrzny, który rozpalił wielki ogień, nie był to ogień namiętności, tylko normalny pożar lasu, płonął cały las

Sąd Ostateczny - oczadzony dymem Antonio zobaczył, że spośród dymu wyłania się potężna trąba trzymana przez bestię, dźwięk trąby nawoływał Antonia do powrotu do domu. Antonio wzniósł ręce ku niebu, zmęczyły go już te przygody, poza tym poczuł potrzebę zmiany... spodni.

Wisielec - wszedł na drzewo, spróbował się odnaleźć, nie dał rady, wszedł na jeszcze wyższe drzewo (pamiętają cały czas o spodniach) lecz ten silny wiatr i dźwięki trąb pozbawiły go równowagi, więc (i wiadomo co go uratowało) zawisł do góry nogami, nogi miał splątane, lecz krew spłynęła do mózgu i

VIII Monet - kuł żelazo póki gorące... skoro już wisiał, to zaczął medytować, powtarzając mantrę w rytmie trąb, a dym służył mu za kadzidło... próbował sobie też przypomnieć nauki swojego mistrza zen

As monet - co prawda sam nie wiedział jak mógł coś ukuć wisząc do góry nogami, może kuł właśnie nogami, natomiast niespodziewanie spadła na niego wielka tarcza, ledwie nie pozbawiła go życia spadając, zahaczyła o konar na którym wisiał i uwolniła młodzieńca, spadając.

Król Kielichów - Antonio stwierdził, że musi się napić. Tyle dziwnych rzeczy przydarzyło mu się w tak krótkim czasie, że na trzeźwo nie da się tego ogarnąć. Dlatego też

X Mieczy - poszedł do Żabki, bo do baru nie chcieli go wpuścić (wyglądał nieciekawie)... sprzedawczyni od razu postawiła na ladzie butelkę 0.7l. Antonio tak się urządził, że padł jak długi w szczerym polu... kiedy się ocknął...

 

 

Napisano

Cześć II

8 buław - jak szalony rzucił się do drzwi i wybiegł na zewnątrz, a tam czekało na niego

Paź monet - stoisko z lodami, kupił więc sobie jedną kulkę dla ochłody i zawołał zachrypniętym głosem.

2 miecze- jedna kulka to za mało, poproszę o drugą!...

Moc - I radośnie dodał: "Mam tę moc, mam tę moc.."

10 Monet - i nagle z nieba sypnął na niego deszcz pieniędzy. Jestem bogaty - ucieszył się. Jednak nagle zauważył

Cesarz - zbliżającego się do niego wielkiego gościa (tak jak na obrazku w "zgadnij jaka to karta"), no i zaczął szybko szukać toalety, lecz.

Król kielichów - zamiast do toalety trafił do baru, gdzie wypił duuuużo kolejek i wtedy okazało się, że toaleta jest już niezbędna. W kabinie obok czekał Cesarz i wtedy....

7 mieczy - Sprawy nie potoczyły się po jego myśli...Nie wszystko doniósł... Cóż.. stres zrobił swoje. Próbował się wymknąć niezauważony, lecz.

Rydwan - wychodząc z toalety wpadł pod rozpędzoną dorożkę.  Trudno o większe zamieszanie. Na szczęście

As kielichów - miał przy sobie wazonik, który nabył na pchlim targu za grosze, wazonik miał kształt klepsydry, nie było wygodnie do niego sikać, lecz.

As buław - na początek mógł być. Antonio bardzo ucieszył się z faktu, że jest mężczyzną, kobieta nie dałaby rady z takim wazonikiem.  Zrobiwszy, co trzeba Antonio ruszył w stronę...

Paź mieczy - ogromnego wiatraka wirującego na wietrze, nie wiedząc, co przyniesie mu przyszłość

Król buław - wiatrak tak mocno się kręcił, że powstał wir powietrzny, który rozpalił wielki ogień, nie był to ogień namiętności, tylko normalny pożar lasu, płonął cały las

Sąd Ostateczny - oczadzony dymem Antonio zobaczył, że spośród dymu wyłania się potężna trąba trzymana przez bestię, dźwięk trąby nawoływał Antonia do powrotu do domu. Antonio wzniósł ręce ku niebu, zmęczyły go już te przygody, poza tym poczuł potrzebę zmiany... spodni.

Wisielec - wszedł na drzewo, spróbował się odnaleźć, nie dał rady, wszedł na jeszcze wyższe drzewo (pamiętają cały czas o spodniach) lecz ten silny wiatr i dźwięki trąb pozbawiły go równowagi, więc (i wiadomo co go uratowało) zawisł do góry nogami, nogi miał splątane, lecz krew spłynęła do mózgu i

VIII Monet - kuł żelazo póki gorące... skoro już wisiał, to zaczął medytować, powtarzając mantrę w rytmie trąb, a dym służył mu za kadzidło... próbował sobie też przypomnieć nauki swojego mistrza zen

As monet - co prawda sam nie wiedział jak mógł coś ukuć wisząc do góry nogami, może kuł właśnie nogami, natomiast niespodziewanie spadła na niego wielka tarcza, ledwie nie pozbawiła go życia spadając, zahaczyła o konar na którym wisiał i uwolniła młodzieńca, spadając.

Król Kielichów - Antonio stwierdził, że musi się napić. Tyle dziwnych rzeczy przydarzyło mu się w tak krótkim czasie, że na trzeźwo nie da się tego ogarnąć. Dlatego też

X Mieczy - poszedł do Żabki, bo do baru nie chcieli go wpuścić (wyglądał nieciekawie)... sprzedawczyni od razu postawiła na ladzie butelkę 0.7l. Antonio tak się urządził, że padł jak długi w szczerym polu... kiedy się ocknął

Śmierć - no chyba dość długo spał, podszedł do strumyczka aby obmyć swe obolałe ciało, no nie, z wody patrzyła na niego piękna dziewczyna, obejrzał się, lecz nikogo obok nie było, jeszcze raz spojrzał w lustro wody i nadal patrzyła na niego zdziwiona, w dość mocno poobrywanym męskim ubraniu, dziewczyna, zły był/była na te 0.7l, jedno pytanie miał w głowie: jak teraz ma się nazywać.....

  • Smutek 1
Napisano

no co? nikt nie chce dla nowej postaci wymyślić Imienia? 

Dołącz do rozmowy

Możesz zacząć pisać teraz i zarejestrować się później. Jeśli posiadasz konto, zaloguj się.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...