Cała aktywność
Strumień aktualizowany automatycznie
- Wczoraj
-
strzyga zaczął obserwować Jakie książki o Tarocie na początek? i Liczba mistrzowska 55
-
Cześć 😀 o numerologii tutaj czytam już od kilku lat, mam jednak pewne problemy w analizie. Moja droga życia to 55/28/10. Liczba niezależności 22. Liczba rodziny 11. Idąc dalej liczba karmiczna to 88/16/7. Czy taka ilość liczb mistrzowskich w moim portrecie mówi coś dodatkowo?
-
Portada dołączył do społeczności
- Ostatni tydzień
-
Gabi397 dołączył do społeczności
-
Urodziłam się 14 dnia miesiąca i wszystko się zgadza 😮
-
Witam jakie Książki dla początkujących o tarocie możecie polecić ?
-
Internet najlepsza książka jaka może być... Tu bym się nie zgodziła, bowiem obfituje w śmieci i bzdury. Poza tym każdy może czerpać z tego co chce. A ja wolę formy papierowe. Tyle.
-
sorki że się wtrącę, ale czemu akurat książki? internet aż kipi interpretacjami poszczególnych planet w domach i aspektów między nimi, a książki mają z reguły ograniczony zasób informacji, więc po co się ograniczać? :) ja z własnego doświadczenia polecam internet - najlepsza książka jaka tylko może być :P no chyba że wchodzi tu problem natury językowej, ale jest sporo informacji również w naszym ojczystym języku :)
- Wcześniej
-
Lunka dziękuję Ci ślicznie 😘 😘 😘 😘
-
Iwuś, ja Ci napiszę jutro na priv, dziś już jestem padnięta. Ściskam
-
Chciałabym zgłębić trochę bardziej swój kosmogram. Szukam książek które by mi to ułatwiły. Znacie może jakieś pozycje godne polecania? Za wszelkie sugestie ślicznie dziękuję ♥️
-
Kierowanie samochodem we śnie, to kierowanie swoim życiem, skoro to on kieruje, to prawdopodobnie to on jest w Twoim życiu ważniejszy niż Ty i nie wazne, ze się rozstaliscie, bo chodzi o mysli i emocje.
-
Ja swojej interpretacji nie dam ponieważ nie mam o tym pojęcia. Koleżanka oczywiście powiedziała posiłkując się notatkami...stwierdziła np. że osoba z którą jestem jest zadufana w sobie, nastawiona na pieniądze, widzi nałogi, prostytucję, cielesność, że widać duże nastawienie na seks bez uczuć, nie widzi z jego strony żadnych uczuć do mnie. Widzi za to wyrachowanie. Jednocześnie stwierdziła, że jest w stosunku do mnie uczciwy co akurat mi się kłóci z resztą interpretacji. Stwierdziła również, że widzi agresję oraz uzależnienie od osób lub jakiejś osoby. I rada od kart żebym jak najszybciej zakończyła tą relację. Jeśli ktoś z Państwa byłby w stanie się do tego jakoś odnieść to będę bardzo, bardzo wdzięczna.
-
Główną zasadą działu z interpretacjami jest najpierw dodanie własnej interpretacji. Jak Ty widzisz te karty lub jak koleżanka je widzi, bo chyba jakieś spostrzeżenia dała? Nawet jeśli jest początkująca, to coś raczej wie, skoro postanowiła kupić karty. Warto od siebie coś napisać i dopiero wtedy prosić o interpretację inne osoby.
-
Tak, świeża znajomość. Dziękuję
-
Tak chodziło jak mnie widzi oraz o jego uczciwość. Zrobiłam zbliżenie na karty. Może to coś rozjaśni.
-
To chyba świeża znajomość, poczatki. Niestety przyniesie Ci tylko rozczarowanie i zakończenie. As buław może mówić już o kimś nowym to jedna z opcji Chyba że w tej relacji nie dzieje się dobrze. Jest rozczarowanie niezadowolenie i Śmierc mówiłaby o potrzebie dużych zmian aby można było zacząć od nowa .
-
W Tarocie mamy tylko jedna kartę Kapłanka. Mniemam więc że te karty rady to królowa buław oraz królowa kielichow. Zastanawia mnie jednak czy pierwsza karta w rozkladzie to jak powiedziałaś faktycznie kapłanka czy jest to może królowa Monet? Jak dokładnie brzmiało pytanie? Karty te miały odpowiedzieć za równo na pytanie jak Cie widzi Pan oraz o jego uczciwość?
-
5 kielichów, XIII Śmierć, As buław Zal i rozczarowanie. Później zmiana i wybuch namiętności?
-
Rzeczywiście zdjęcie zrobione trochę na szybko. Kompletnie się nie znam ale postaram się odpowiedź najbardziej rzetelnie. To jest jeden rozklad. Dwie karty z boku to są jakby kapłanki i jedna ma w ręku buławę a druga miecz i one były wybrane jako dodatkowe do rozkładu. Koleżanka mówiła, że są jakby radą od kart. Jeśli chodzi o rozklad to od lewej to kapłanka obok której jest paw, potem jest kapłanka i 9 mieczy potem jest diabeł. Te trzy kartu są odwrócone do góry nogami. Ostatnia to słońce. Mam nadzieję, że dobrze wyjaśniłam jakie to karty. Bardzo dziękuję.
-
Po pierwsze słabo widać karty. Więc miło byłoby wiedzieć co przedstawiaja. Po drugie czy to są dwa odrębne rozkłady?
-
Witam serdecznie. Może przejdę do sedna. Poprosiłam koleżankę o rozłożenie dla mnie kart. Zadałam pytania- chodziło o uczciwość partnera, jak mnie widzi. Koleżanka dopiero uczy się kart i nie ukrywam, że chciałabym poznać zdanie osób, który mają dużą wiedzę. Byłabym ogromnie wdzięczna. Pozdrawiam serdecznie.
-
W sumie to się zgadza :)
-
To jest bardzo częste, a nawet napisałabym, że "normalne" po rozstaniu. Tym bardziej, gdy w to wszystko wchodzi smutek, ból, powrót do wspomnień, tęsknota, analizowanie tego co było i co mogłoby jeszcze być, gdyby... Przeżywasz to wszystko, a to ma wpływ na Twoją podświadomość, a następnie na sny. Doświadczasz tak naprawdę wszystkiego, bo Twój ból miesza się z tęsknotą, miłość z nienawiścią, dlatego w jednych snach on będzie z Tobą, a w kolejnych pojawi się rozstanie.
-
Jestem Bykiem, właśnie ostatnio zastanawiałem się nad takim kamieniu-talizmanie. Teraz już wiem jaki wybrać ;)
-
Miedzy Wami może być pociag fizyczny. Mogą być miedzy Wami ograniczenia różnego rodzaju bo wygląda to tak jakbyście sobie przyglądali
-
Witam, od 2 dni śni mi się były partner, który mnie rzucił. W pierwszym śnie wraca do mnie, w kolejnym znowu mnie rzuca i w ostatnim też mnie rzuca. Zanim to robi przywozi mnie na mszę do kościoła gdzie przed wejściem muszę zostawić moje buty. Był przez chwilę ze mną w kościele gdy się modliłam a potem zniknął o okazało się, że chce wrócić do domu beze mnie. Odnajduję go a on mówi, że na jakimś weselu w rodzinie z jego strony nie będę siedzieć przy stoliku dla rodziny tylko przy barze. Postanawiam jechać razem z nim do domu. W trakcie jazdy z rozmowy wynika, że już nic dla niego nie znaczy i mnie rzuca a ja daję mu do zrozumienia, że go kocham. W nerwach skręcam mu kierownicę i powoduje stłuczkę ale bez żadnych skutków - nie ma uszkodzeń i jedziemy dalej bez zatrzymania. Proszę o interpretację. Nie wiem czy ten sen jest spowodowany tęsknotą za nim i uczuciem porzucenia czy może oznaczać coś więcej. Pozdrawiam