lavenderbrown Napisano Marzec 15, 2019 Napisano Marzec 15, 2019 Tarot jest dla mnie całkowitą nowością, ale coś mnie popchnęło w jego kierunku.. Oglądałam na yt recenzje kart Boski Tarot - Ciro Marchetti i poczułam, że chcę go mieć...zamówiłam...przyszedł do mnie początkiem grudnia..Przeczytałam książkę, oglądnęłam, powąchałam karty i ..odłożyłam na półkę..Wczoraj po ciężkim dniu, gdy byłam w dużym dołku pomyślałam, że jestem spętana, nie mam możliwości ruchu, wszystko jest zawieszone i nie wiem co dalej..i przyszedł mi do głowy Wisielec, że koniecznie muszę go zobaczyć. Wyciągnęłam Wielkie Arkana i zaczęłam je tasować, płakałam z bezsilności, myślałam o tym, że nie wiem co robić dalej ze swoim życiem..i wypadły mi karty Diabeł Moc Kochankowie Cesarzowa i Rydwan..i pomyślałam, że ten Diabeł to człowiek który mnie zauroczył, z którym łączy mnie ognisty romans a Cesarzowa to ja...jednak nie umiem tego połączyć, zinterpretować...liczę na waszą pomoc.. Cytuj
bezona Napisano Marzec 17, 2019 Napisano Marzec 17, 2019 Ty lepiej sobie nie wroz sama, a juz najlepiej to wogole jak jestes w takim stanie bo Ci beda glupoty wychodzily, a do tego jeszcze zle odczytasz i sie nakrecisz. 1 Cytuj
Polecane posty
Dołącz do rozmowy
Możesz zacząć pisać teraz i zarejestrować się później. Jeśli posiadasz konto, zaloguj się.