przemijanie przychodzi mi do głowy, wartość życia, samotność w tłumie, poczucie braku zrozumienia przez otoczenie, uświadomienie sobie własnych błędów, niemożność ich naprawienia i karanie siebie za coś czego już nie da się zmienić - trochę taki bezsens
również bycie nie w swojej skórze, otaczanie się niewłaściwymi ludźmi dla zabicia czasu, którego już nie wiele zostało