Ja bym to zinterpretowała tak, że byliście rodziną. To związek karmiczny (z poprzedniego wcielenia - Sąd). Stało się coś smutnego wtedy - być może jedno umarło, lub odeszło od drugiego, bądź zostaliście rozdzieleni. Kapłan raczej nie mówi o związku uczuciowym, opartym na zakochaniu. Raczej związek wyważony, duchowy, jedno może się uczyć od drugiego. Jest tu pewna stałość, fundament, ale i sztywność, konserwatyzm. Zaufanie można budować.
Karta 5 Kielichów może mówić, że jedna ze stron może cierpieć przez drugą. Może dobrze by to było jakoś przepracować - jeśli się da. Żeby nikt nie cierpiał. Łączy Was z pewnością bliska więź - jak rodzina pokoleniowa, jakby powinowactwo genów/bliźniaczy płomień.