Ktoś na twoich oczach pozbawia cię relacji z przyjacielem (pies), nie robi niby krzywdy tobie, lecz skoro płakałaś, to była wieź z psem, nie był to ktoś obcy twemu sercu. Można to rozumieć tak, że ktoś chce, abyś nie myślała (głowa) po staremu, bez względu na to, że boli, za chwilę pojawi się coś nowego, bardziej wesołego i chętnego na relację z tobą.