Karta Śmierć oznacza dla mnie transformację. Głęboką przemianę, która trwa i która była konieczna. Jeśli nie towarzyszą jej w rozkładzie karty gwałtowne, takie jak Wieża, witam ją z radością, zwłaszcza, jeśli klientka lub ja sama czujemy, że tkwimy w czymś, co już się wyczerpało.