Jaskinia i zmarli

[kolo_fortuny00]

Czesc. Dziwne sny. 
Byłam jakby w bunkrze w podziemiach ale za to jakby podloga i ściany przypominały jaskinie lub kopalnie. Byli tam bliscy zmarli. Stali przy pustym stole przy wejsciu. Z ojczymem i innymi obcymi ludzmi zaniosłam do tego bunkru siatki z jedzeniem.
Myślałam że mam je dalej ponieść choć nie wiedziałam dla kogo ale zmarły tata wziął część siatek i powiedział że mam zostać, nie wolno mi iść dalej, nie wolno mi już nieść (ciężkiej siatki). Dziwnie byłam spokojna po tym śnie.
Drugi sen jedyne co pamiętam to to że zostałam postrzelona przez człowieka w mundurze. Bardzo bolało, chyba umarłam lub umierałam.
Dzięki za pomoc.

[SowAna]

Dnia 9.04.2021 o 18:56, kolo_fortuny00 napisał:

powiedział że mam zostać, nie wolno mi iść dalej, nie wolno mi już nieść (ciężkiej siatki)

dla mnie to jasne przesłanie, nie jest to jeszcze Twój czas, a siatki to ciężar, którego nie powinnaś już dalej dźwigać

[kolo_fortuny00]

Ostatnio miałam również sen związany ze śmiercią. Tym razem umarłam i leżałam w szpitalnej chłodni tzn moje ciało. Ja jako ja może jako duch ale z ciałem odsłoniłam prześcieradło którym było moje ciało przykryte i zobaczyłam pod nim siebie jako sine -zwłoki. 

W tym śnie dwie osoby powiedziały ze nie żyję. Jedna pokazała skrócony akt zgonu. Nie widziałam dnia a moje imię i nazwisko. 

Mam nadzieję że jeszcze trochę pożyje. W każdym razie psychicznie przechodzę trudna przemianę ostatnio. 

Oba sny chyba są z tym związane. 

Dziekuje. 

[erato]

Bardzo adekwatny sen do wspomnianej przemiany. Być może pozostawiasz stare ja, aby narodzić się na nowo.