Wybór kart do Tarota

[Sylvia]

Bardzo ciekawi mnie, co myślicie o wyborze najlepszej dla siebie talii kart. Czy same karty, ich historia, poprzedni właściciel, producent, grafika - mają istotne znaczenie? Czym się kierujecie/kierowaliście? Co myślicie o używanych kartach? Jedna talia czy więcej?

Mam 2 pełne talie, jednej używam z podziałem na Arkana, drugiej jako całości, najczęściej do różnych rozkładów.  Przyznaję, gdy kupowałam obie (w tamtym roku), miałam niemal zerową wiedzę o Tarocie. Byłam pewna, że to osoba, która się nimi posługuje jest istotna, a nie jej talia (kart ;)). 

Na co należałoby zwrócić uwagę wybierając karty dla siebie?

Z góry dziękuję za odpowiedzi 

[Sylvia]

Coś mi się wydaje, że temat był już omawiany (niestety nie dałam rady prześledzić wszystkich), albo wrzuciłam go w złe miejsce, a może po prostu odpowiedź jest dla Was aż nazbyt oczywista. Tak, wiem, wystarczy wpisać hasło w Google i zaleją mnie porady ;) Jednak mnie interesują doświadczenia osób, które dobrze wiedzą, o czym piszą, nie cytaty czy instrukcje zamieszczane w necie.

Moje pytanie wynika z tego, że mam ostatnio wyjątkowo silną potrzebę znalezienia kart, z którymi poczuję prawdziwą więź. Do tej pory miałam mieszane odczucia.

Trochę niepokoi mnie fakt, może niepotrzebnie, że ciągnie mnie do kart o mocno mrocznych ilustracjach. Od tygodnia chodziły za mną właśnie takie, które to "przypadkiem" zobaczyłam i wyjątkowo zawróciły mi w głowie . Artyzm w każdym calu, jak dla mnie - mistrzostwo. Nie chodzi tu o ekstrawagancję na pokaz. Raczej o przyjemność ze wspólnego bycia razem :)

Właściwie jestem już zdecydowana. Jutro - pojutrze będą na miejscu. 

[Lucia]

tez mnie to ciekawi bo własnie zaczynam i trafilam tutaj i sie bardzo ciesze

[lirith]

Dla mnie grafika jest bardzo ważna. Karty muszą mieć to coś.   No i muszę czuć, że bedzie mi się znimi dobrze " gadało" Patrząc na poszczególną kartę dobrze jest widzieć jaką historię na m opowiada. Również nie stronię od  mroczniejszych talii. ;)