Sapsali Napisano Październik 1, 2016 Share Napisano Październik 1, 2016 Pierwszy raz od naprawdę bardzo dawna przyśnił mi się dziwny sen. Kiedy byłam nastolatką, coś podobnego przyśniło mi się pierwszy raz ale wtedy było trochę inaczej. Do rzeczy. Śniło mi się, że jestem w ciąży, mam duży brzuszek i jestem tuż przed rozwiązaniem. Nagle pojawiły się delikatne skurcze. Poród był szybki i bezbolesny, co mnie bardzo zdziwiło, chociaż nie obyło się bez komplikacji a więc pojawił się fakt, że szyja dziecka owinięta była pępowiną, więc liczył się czas i chyba dostałam zastrzyk wywołujący poród. Nie pamiętam dokładnie. Urodziłam chłopca, zdrowego, dużego i ślicznego ale w myślach żałowałam, że to nie dziewczynka (zawsze marzyłam o córce). Nie wiem czemu ale sama odbieram ten sen jako pozytywny, czuję, że coś dobrego się wydarzy, jakaś ogromna zmiana w moim życiu, oczywiście na plus. Chyba, że się mylę. Jako nastolatka miałam podobny sen, tylko urodziła się dziewczynka, a poród był bardzo bolesny i prawie wtedy umarłam. Jakiś czas po tym śnie, pierwszy raz się zakochałam... niestety nieszczęśliwie. Bardzo też to przeżyłam i mocno odbiło się to na moim późniejszym życiu, więc mam porównanie... Może tym razem ten sen przepowiada coś dobrego? Mogę prosić o pomoc w interpretacji? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alicja33 Napisano Październik 6, 2016 Share Napisano Październik 6, 2016 jesli chodzi o twoj sen to wszystko wskazuje na to ze jakies twoje plany,marzenia urzeczywistnia sie i pojdzie ci to bardzo szybko(porod odbyl sie szybko ) i do tego chlopiec ..uwazam ze to bardzo dobry sen..pozdrawiam Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sapsali Napisano Październik 14, 2016 Autor Share Napisano Październik 14, 2016 Dziękuję Alicja33 Bardzo optymistyczny sen, prawda? Sama byłam zaskoczona, bo ja wspominałam wyżej, tylko dwa razy w życiu miałam tego rodzaju sny. Raz śniło mi się też, że odbieram poród Mamy ale to inna historia, nic nadzwyczajnego się potem nie wydarzyło, więc nie wiem jak ten sen ma się do mojego życia. Też byłam pozytywnie nastawiona, no zobaczymy czy coś dobrego się wydarzy. Na razie się na to nie zanosi. Mój cięzki okres trwa dalej. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Dołącz do rozmowy
Możesz zacząć pisać teraz i zarejestrować się później. Jeśli posiadasz konto, zaloguj się.