Dylemat, która droga lepsza?

[Kosma]

Cześć 😊 Zostałam poproszona o sprawdzenie co będzie lepsze, podpisanie ugody czy dalsze negocjacje/postępowanie. Sprawa to podział majątku.

 

Kładłam karty tak jak czułam nie według rozkładu, najbardziej interesuje mnie co wy powiecie na to co na samym końcu wyszło. Mi się wydaje, że to klucz do porozumienia. 

p. --> prosto , o. --> odwrócona

 

Co przyniesie podpisanie ugody? 

Paź Monet odwrócony

Moim zdaniem, nie. To było by niekorzystne dla osób pytającej, możliwe nawet kłopoty finansowe. Problem z wywiązaniem się z tego co zawiera ugoda.

 

Poprosiłam karty o dopowiedzenie co jeszcze kryje się pod paziem.

6 Monet o. AS Kielichów o. 5 Kielichów o. AS Mieczy p.

To byłby bardzo nie sprawiedliwy podział i niekorzystny finansowo, brak sprawiedliwości. Teraz jest to bardziej kierowanie się zachciankami, kaprysami, każda strona myśli tylko o sobie.  Z kielicha wylewają się wszystkie żale i urazu z przeszłości. Jednak jest to jakaś droga do uzdrowienia, sprzedaż domu może pomóc uleczyć stare rany. Zamknąć dany rozdział z którym wszystkich łączy właśnie ten dom i testament (moim zdaniem chodzi o matkę i żal do niej).

 

Na spodzie 

Diabeł o.

Nieczyste zagrywki, problemy finansowe, manipulacja.

 

Które rozwiązanie wpłynie pozytywnie na pytającą osobę, że będzie ostatecznie zadowolona z wyniku ?

Sąd ostateczny p.

Tak byłaby, to oczyszczenie, zrozumienie tego co było, pogodzenie się z przeszłością. Możliwe, że odnowienie relacji z rodzeństwem. To szansa na przepracowanie rodzinnych problemów.

 

Niepodpisanie ugody

7 Mieczy p.

To lepszy wybór ale wiąże się z niezbyt czystą grą. Balansowanie, pranie starych brudów. Niezbyt czysta wygrana. Warto działać po cichu, według planu. Może trzeba będzie wykazać się pomysłowością aby odnaleźć nowe rozwiązania. To też może być, że jeszcze nie wszystko wyszło na jaw są jeszcze ukryte rzeczy. Warto na spokojnie do tego podejść.

 

Rozwinięcie 7 Mieczy

10 Mieczy o. Kapłan o. 4 Kielichy o.

Możliwe ozdrowienie tej sytuacji, źli doradcy i zaślepienie pieniędzmi odchodzi. Pojawiają się nowe możliwości, nowe rozwiązania. Nowe wyjście z sytuacji może być satysfakcjonujące dla wszystkich. Chociaż myślę, że trzeba uważać aby nie zapętlić się na 'ja', ja coś chcę i koniec.

 

Które rozwiązanie wpłynie pozytywnie na pytającą osobę, że będzie ostatecznie zadowolona z wyniku ?

Cesarz o.

Ostatecznie nie będzie to satysfakcjonujące dla pytającej. Możliwe, że nie będzie całkiem zadowolona z tego jak się wszystko zakończ. Rodzeństwo pójdzie, każde w swoją stronę.

 

Na spodzie

8 Kielichów o. Cesarzowa o. 4 Miecze p. Rycerz kielichów p.  3 Kielichów p. 10 Monet p.

 

I tu wydaje mi się, że jest bardzo ciekawe.

Ponieważ (wszyscy, a może tylko pytającą) za bardzo siedzą w tym co było nie chcą odpuścić i ruszyć dalej. To stare urazy, które mają w sobie i kurczowo się trzymają. Każdy chce rządzić, żeby było tak jak on chce. Radą jest przepracowanie tego co ich boli, uleczenie się z przeszłości i zrozumienie, że żal o coś co było ( a moim zdaniem to żal do ich matki) opróżnia ich teraz niszcząc ich relacje. Jeśli odpuszczą to i popatrzą trzeźwo na sytuację, że robią sobie po złości a nie temu co było to jest szansa na sukces i pozytywne zakończenie sprawy spadkowej. 

Jeśli nie dotyczy to wszystkich to osoba pytającą powinna przepracować jakieś stare sprawy, które przysłaniają jej jasne widzenie sprawy. Jeśli przepracuje to, popatrzy z dystansu na wszystko trochę się odcinając znajdzie drogę do pozytywnego zakończenia sprawy.

 

Co o tym myślicie? 

 

 

 

 

 

[Reflection]

Och, Kosma, długi to rozkład :)

Ja osobiście nie używam pozycji odwróconych, ponieważ są karty same z siebie negatywne + na znaczenie karty mocno wpływa otoczenie.

Umowę bym nie podpisała:

Paź wskazuje na względnie dobrą szansę finansową, ale Diabeł na spodzie wszystko przywraca - to są pozory, aby Cię zmanipulować i wciągnąć w nieszczery podział majątku, który widzimy w 6 monet - brak równowagi w tym przypadku: jeden otrzymuje więcej, a drugi mniej. Będzie Ci to kosztowało sporo nerwów, weźmiesz sprawę do serca, będziesz gorzko i mocno to wszystko przeżywać - As kielichów + 5 kielichów. As Mieczy na końcu może mówić o odcięciu od sprawy i rezygnacji, szczególnie, że z sumy tych kart wychodzi Śmierć - zakończenie sprawy. 

 

Jeśli nie podpiszesz: 

W 7 mieczy widać uniknięcie i kombinowanie, może zadziałać z obu stron: będziesz unikać, a oni będą Cię w to wciągać.

Niestety nie jest to najlepsze rozwiązanie, moim zdaniem. Mogą zagrać na niewinności/niby szczerości-swietosci (w ogóle Diabel i Kapłan w jednym rozkładzie zaznacza fałsz i hipokryzje) i niestety możesz stracić wszystko (10 mieczy + 4 kielichy w jednym rozkładzie - na obrazku człowiek rezygnuje z kielicha i zostaje w samotności), również 4 kielichy symbolizują pustkę...

 

Nie wiem, czy podział majątku będzie przez rozwód?

Wtedy spróbuj pogadać z mężem (Cesarz), widać, że będzie swojej pozycji bronił, ciężko będzie mu z tym się pogodzić, chce dominować. Będzie Ci też ciężko z tym emocjonalnie (8 Kielichów), ciężkie emocje będą powracać, ale masz klasę i potrafisz zrobić dobre wrażenie, delikatnie, ale z taką wewnętrzną siła. Starczy tego, żeby sprawę złagodzić, wyciszyć, ewentualnie będzie zawieszona. Podejdź do niego w sposób przyjazny (3 kieł), z serdecznością, z próbą pogodzenia. Przypomnij, że razem byliście (macie) rodzina (10 monet). 

Macie dzieci? Czemu mówię o związku i rodzinie, bo Cesarz i Cesarzowa - to mąż i żona, ojciec i matka, a 10 monet też jest karta tradycyjnej rodziny. 

Z sumy Koło - sprawę da się odmienić, będzie dobrze :)

 

Jeśli to jest sprawa ogolno-rodzinna, to tez sproboj wszystkich pogodzić, i sprawę wyciszyć, bądź dla nich miła, serdeczne, przymonij o wspolnych korzeniach (10 monet),  przemów do starszego mężczyzny, on zagra tu kluczową rolę :)

 

Trzymam kciuki za dobry wynik sprawy :)

[Kosma]

@Francesca sprawa rodzina ale między teściową i jej braćmi. Ona przeciwko nim, a do tego mocno mieszają się ich żony 😊 Ogólnie sprawa dotyczy uznania testament, a nie samego podziału majątku czy ruszania go jak kolwiek. Przed było wszystko dobrze między nimi, a tu nagle obrót o 180 stopni i jakby mogli to by sobie nawzajem rękę odgryźli 😱 Do tego jeśli chodzi o dzieci, dzieci miały nie być w to zamieszane, a my młodzi również utraciliśmy ze sobą kontakt. Mam poczucie, że nawet jedna kuzynka partnera poniekąd ma do mnie o to pretensje gdzie ja nic do tego nie mam.. 

 

Właśnie mam takie przeczucie, że tutaj trzeba by wyjaśnić i porozmawiać o rodzinnych sprawach, bo oni robią coś po złości. I to zaczęło się w momencie kiedy teściowa, wniosła sprawę do sądu o uprawomocnienie testamentu po matce (9 lat czekała). Wcześniej wszyscy razem podjęli decyzję, że dom jest jej i bracia nic nie chcą, mieli dobre relacje.

[Reflection]

Tak, mi się wydaje, że jeśli chodzi o teściową i jej braci, to ona (Cesarzowa) musi do nich (Cesarz) się zwrócic w miły sposób, przypomnieć tak serdecznie, że są rodzina, i w sprawę pochować. Będzie ciężko, ale to odmieni wszystko o 180 stopni (z sumy Koło)

 

Z dziećmi założyłam, bo były Cesarz, Cesarzowa i 10 monet. Ja tylko interpretuje karty, nie wróżę i nie wiem jak dokładnie sytuacja wygląda. Dlatego trochę bardziej szczegółowy opis sprawy zawsze się przydaje, bo interpretacja jest bardziej trafna 

[Kosma]

@Francesca Dziękuję za pomoc w interpretacji ♥️ 

Zawsze mam problem zwięźle i na temat coś opisać 😅 

 

W zasadzie wszystko się zgadza tylko nie para a rodzina tak jak Ty rozpisałaś. Lubię dopytywać czasem tutaj bo często właśnie przeoczam coś np. Sumowanie kart czy w rozkładach na skos czytanie. 

 

[Reflection]

Proszę bardzo :)

Na skos każdemu zdarza się czytać ;)