Obliczenia astrologiczne

[Batyam]

Witajcie

Dlaczego opis mojego ( i nie tylko) znaku zodiaku nie pokrywa się z moją osobowością? Czy ktoś może nakreślić czemu znajduje siebie raczej w innych opisach niż moim ?

 

Dlatego, że znak Słońca jest informacją ogólną o cechach i związanych z nimi predyspozycjach, więc gdyby wziąć pod uwagę tylko Słońce, to na świecie byłoby jedynie 12 typów ludzkich i wszyscy jednakowi

A cechy każdego człowieka określa horoskop, składający się z mieszanki wpływów planet w znakach, żywiołów i jakości. Najważniejsze cechy określa Słońce, Księżyc i ascendent oraz planety wyraźnie zaznaczone i mocno aspektowane w danym horoskopie.

 

 

Ercil Witaj

 

Ja gubię się w interpretacji astrologicznych .

Obliczyłam. Ja jak ja kalkulator

To są moje cztery filary przeznaczenia

Godzina Jia Dzrzewo sień Malpa

Dzień. Metal tygrys

Miesiąc drzewo tygrys

Rok woda wół

Należę do ludzi zachodu Chien

 

Moze mogła ys rozwinąć ta interpretacje

Pozdrawiam serdecznie Batyam

[Ercil]

Batyam tego na pewno nie ogarnę, bo to chińskie wyliczenia, a one poza ogólnikami nie mają wiele wspólnego z bardziej mi znaną symboliką astrologii Zachodu. Co do reszty to się porozumiemy i może uda się zrobić burzę mózgów

[Batyam]

Batyam tego na pewno nie ogarnę, bo to chińskie wyliczenia, a one poza ogólnikami nie mają wiele wspólnego z bardziej mi znaną symboliką astrologii Zachodu. Co do reszty to się porozumiemy i może uda się zrobić burzę mózgów

 

Czy to w takim razie oznacza że mogę Ci podać moje dane co prawda zostawiłam Ci wiadomość na priv

Podaję dane

23.02.1973

Godz 15 Lublin

 

ja tych powiązań domów astralnych to jak magia.

A kalkulatory nic nie powiedzą bez umiejętności interpretacji.

Batyam

[Ercil]

odpisałam na PW możemy popróbować jak zaproponowałam, ale nie wiem czy w tym temacie czy trzeba założyć osobny, bo to jednak czyjeś pytanie jest i nie dotyczy Twego horoskopu; może się przeniesiemy na właściwsze miejsce?

[Batyam]

odpisałam na PW możemy popróbować jak zaproponowałam, ale nie wiem czy w tym temacie czy trzeba założyć osobny, bo to jednak czyjeś pytanie jest i nie dotyczy Twego horoskopu; może się przeniesiemy na właściwsze miejsce?

 

Masz rację temat nowy to zmykamy

[Ercil]

Na początek, żeby nie było pomyłek to podam używane przeze mnie skróty, które będą się przewijać w opowieści:

Włh = właściciel horoskopu, czyli osoba, którą się omawia

WH = władca horoskopu, czyli planeta rządząca znakiem ascendentu.

 

A teraz cz. 1 czyli będzie o tym, co wynika z obsady hemisfer, jest to ocena wstępna, takie ogólne tendencje.

 

Przewaga planet po stronie zachodniej oznacza, że Włh jest bardziej podatny na wpływy innych osób, tzn. że bardziej kieruje się tym co mówią inni, jego decyzje czy działania zależą bardziej od opinii albo nacisku otoczenia a mniej od własnych wizji, inaczej mówiąc nie robi tego co chce, co czuje, bo ulega oczekiwaniom innych ludzi, może być nawet w jakiś sposób uzależniony od aprobaty i opinii innych o sobie, co przy asc. we Lwie jest bardzo możliwe, bo Lew bardzo chce nie tylko wszędzie grać pierwsze skrzypce, ale również jest czuły na widownię.

Z drugiej strony patrząc wydarzeniowo wygląda to tak, że człowiek ma mniej swobody w samodzielnym kształtowaniu swego życia, losu, doświadczeń i żywotne dla niego sprawy są jakby zależne od innych ludzi i ich decyzji czy wpływów (np. rodziców, partnera, czy nawet szefa z pracy), od okoliczności i przy ogólnie słabym horoskopie z rezygnacją - mimo wewnętrznego buntu - przyjmuje życie takim, jakie ono jest, co przyniesie mu los i sam nie próbuje nic w nim zmienić, zdając się "na łaskę i niełaskę" innych ludzi.

Zazwyczaj trudno jest też uporać się z przeszkodami, z różnych powodów - może to być brak woli, bierność czy brak możliwości działania, chociaż w tym horoskopie taka możliwość jest (Mars sekstyl Słońce), tylko trzeba śmiało wziąć sprawy w swoje ręce i nie oglądać się na opinię otoczenia, nie polegać na innych czy wiązać z nimi jakichś wielkich nadziei - miej świadomość, że sama sobie też poradzisz.

Generalnie bardziej znaczące wydarzenia zachodzą w drugiej połowie życia, więc teraz trzeba uważać na swoje wybory i decyzje, jeśli trzeba komuś czy czemuś powiedzieć "do widzenia" - to trzeba - nie powinno się powierzać spraw własnemu biegowi, czekając aż się same cudownie rozwiążą, do czego pasywne i marzycielskie Ryby mają tendencje. Wprawdzie Włh może też spotkać mniej lub więcej pomocnych "zbiegów okoliczności", czy to sytuacyjnie czy pomocnych ludzi, którzy pomogą rozwiązać jego problemy; jednak proporcje między tym co niekorzystne a korzystne są różne, np. przy niekorzystnym Saturnie więcej jest utrapień, trudności i związanych z nimi napięć, frustracji niż tych korzystnych rozwiązań i radości. A im człowiek jest wrażliwszy, bardziej wyczulony na porażki, tym bardziej cierpi, jeśli los jest mu nieprzychylny.

Trzeba przyjrzeć się również swojemu podejściu do innych ludzi, bo zbytnia otwartość dla innych, takie szalenie dobre serce niekoniecznie jest zdrowe dla Włh, najczęściej ludzie pasożytują na jego dobroci, a on wozi ich na własnym grzbiecie i nie otrzymuje nic w zamian, to także może być jedną z przyczyn stania w martwym punkcie, tym bardziej, że związki i kontakty z innymi ludźmi są tutaj istotną sprawą.

Dalej - huśtawka planet na górze i na dole wskazuje, że z jednej strony Włh lubi jak coś się wokół niego dzieje, lubi być zaangażowany w życie publiczne, społeczne, tzn. chce coś robić dla innych, wnieść swój wkład w życie społeczności, w środowisko w którym żyje a bywa, że tak bardzo, iż zapomina o sobie i własnych potrzebach. I w tym horoskopie to jest zaznaczone. Włh jest osobą nastawioną społecznie, chce być zasłużony dla ludzi, jest wrażliwy na punkcie pomocy innym, ale przy tym może za bardzo narzucać swój punkt widzenia, swoje metody, na zasadzie, że wie lepiej co jest dla kogo dobre. I bywa przy tym bardzo uparty, raczej niechętnie zmienia idee, koncepcje czy poglądy na daną sprawę. Jest dobry dla ludzi, lubi i potrafi działać pro publico bono, na rzecz innych, ale najchętniej w sposób taki jak on sobie założył.

Z drugiej strony nie lubi zbyt dużego kręgu osób wokół siebie, woli prywatność, kameralność, w duszy jest introwertykiem, jego wnętrze jest zamknięte dla innych.

Na zewnątrz mile widziane są podziwiające go tłumy, wewnętrznie woli być sam ze swoimi myślami, refleksjami marzeniami, fantazjami. I chociaż ciągnie go do różnorodnych relacji i nie ma widocznych na zewnątrz oporów w kontaktach z ludźmi, to nie za bardzo odnajduje się w sytuacjach kiedy musi się pokazać publicznie, ale to spowodowane jest obawą jak zostanie przyjęty, jak oceniony, bo jest wyczulony na reakcje na swą osobę - przy czym jest bardziej subiektywny niż obiektywny, kierując się więcej odczuciami, wrażeniem a nie rzeczywistą oceną swojej przydatności.

Jest to zarazem kolejny wskaźnik (do tego co już zostało powiedziane) takiego psychicznego uzależnienia od reakcji innych, od uznania swej przydatności i mimo pewnej nieśmiałości, introwertyzmu, nie chce się być kimś anonimowym. Silnie zaznaczona jest potrzeba poczucia bezpieczeństwa, którego dom rodzinny raczej nie dał, więc tu należy szukać przyczyn ww. stanu rzeczy. I teraz jej zaspokojenia szuka się na zewnątrz, w innych ludziach, niejako uzależniając ją od otrzymania ich aprobaty, błysku uznania w ich oczach, inaczej mówiąc do samorealizacji, poczucia satysfakcji z siebie (swoich umiejętności, dzieł czy dokonań) potrzebni są inni ludzie i ich ocena jest bardzo ważna dla Włh. Tu bardzo łatwo jest taką osobę wykorzystać i na nią wpływać wykorzystując te wewnętrzną potrzebę.

Warto podkreślić, że Włh z taką obsadą hemisfer (podkreśloną jeszcze Słońcem i Księżycem) często idzie drogą okultyzmu (tzn. nauk tajemnych), mistyki, metafizyki, np. może interesować się - biernie lub czynnie - magią, bioterapią, dywinacją czy jasnowidzeniem, z reguły ma silną intuicję, jednak równie często może ulegać wpływom psychicznym, astralnym czy mieć trudności z przetworzeniem informacji pozazmysłowych na zrozumiałą dla innych (i siebie też) treść.

[Batyam]

Ercil czy dobrze zrozumiałam

Mój ksiezyc też jest w znaku lwa tak jak ascendent.

Kurcze tym księżyce jestem zaskoczona myślałam że ksiezyc mam w znaku wagi.

Kiedyś dawno temu robiłam obliczenia.

I jeszcze jedno pytanie mój kosmodram jakie w nim są zaznaczone silnie domy.

Czy jeśli jest ich dwanaście a wspomniałas że silnie mam zaznaczona cześć zachodnia to może powinnam się skupić o dbanie o te domy pod wpływem których będzie moje życie się toczyło.

Zastanawiam się czy są też zaznaczone jakieś przełomowe okresy.

Mój taki pierwszy mocny okres i chyba przełomowy to ok 10 lat wstecz i kurcze nie mogę go skończyć.

 

Więcej zostawiłam na priv.

Pozdrawiam serdecznie Batyam

[Batyam]

Zastanawiam się czy w moim kosmogramie są zaznaczone nie sprzyjajace okresy i czy widać te sprzyjajace. Może są też zaznaczone moje talenty bo moja obecna droga to projektowanie wnętrz.

Czy może coś jest zaznaczone związane z nauką.

Czy może są zaznaczone wyzwania z którymi przyszło mi się mierzyć lub nowe wyzwania.

I czy okres założenia rodziny korzystny dla mnie nastąpi.

 

Tyle aż pytań za co przepraszam, wynika to z tego że chciałabym poznać wyzwania dla mnie jak też poznać korzystne okresy dla mnie w ważnych dla mnie celach do samorealizacji.

Batyam

[Ercil]

Batyam, wszystko jest zaznaczone w kosmogramie, ale nie wszystko da się odczytać

To zależy od stopnia zaawansowania, ja lubię astrologię ale nie jestem specjalistą, jestem amatorem, sympatykiem, miłośnikiem, entuzjastą etc.etc. I mówię tylko to, co dostrzegam, nie jest tego jednak wiele. Z pewnością jest mnóstwo osób, które astrologię znają lepiej niż ja.

Talenty i predyspozycje do wykonywania określonych zawodów widać, Ty masz tzw. inklinacje artystyczne i o tej zmarnowanej szansie mi opowiedziałaś. Ale nie tylko na tym możesz bazować - projektowanie wnętrz jest jak najbardziej z tym związane.

Co do nauki - to przede wszystkim Ty musisz perfect znać temat, a potem możesz uczyć innych, czyli jak uporządkujesz swoją wiedzą to przyjdzie czas na przekazanie ją innym, z powodzeniem, więc zastanowiłabym się również nad tą możliwością. Psychologia lub w ogóle doradztwo jest najlepszą ścieżką (doradztwo tzw. życiowe jak to np. czynią wróżki, numerolodzy jednak projektowanie wnętrz jest również formą doradztwa)

Skupienie się na zaznaczonych domach to owszem, ale najbardziej tam, gdzie są problemy, a przecież nie we wszystkich są. Zresztą zawsze trzeba się skupić tam gdzie boli.

Ascendent masz we Lwie, nie Księżyc.

Jak chcesz to podam Ci co gdzie masz, tylko zdecyduj czy chcesz tutaj czy wolisz w wiadomości, wprawdzie datę podałaś, ale nie mam zwyczaju podawać danych z horoskopu ani wklejać kosmogramu (zresztą tego nie umiem )bez wyraźnej zgody

[Batyam]

Ok to idę na priv

Zaczęłam prosze