prośba o spojrzenie na moją interpretację rozkładu o przyszłość relacji

[Moni]

Witajcie,

znalazłam się w dziwnym miejscu w swoim związku, pojawił się pewien zastój i niepewność co do naszych uczuć, jest to dla mnie raczej poważny kryzys i zapytałam kart jak to się wszystko skończy i czego mogę się spodziewać w najbliższej przyszłości jeśli chodzi o naszą relację:

- jak to się wszystko skończy ? - SŁOŃCE - to jedna z najszczęśliwszych kart w tarocie więc uznaję ją jako bardzo dobrą wróżbę, to szczęście, spełnienie, zadowolenie, to także symbol odbudowy relacji po trudniejszym okresie, takie lepsze jutro

- czego mogę się spodziewać ? - PAŹ KIELICHÓW - tu troszkę jestem niepewna. Bo to z jednej strony dobre wiadomości, jakieś romanse, randkowanie ... W relacjach zawsze przedstawiała mi się jako zakończenie konfliktowej sytuacji więc może zapowiadać nawet odrodzenie uczuć (kielichy to żywioł wody zatem na pewno dużo emocji będzie i to raczej tych pozytywnych)
Ale z drugiej strony to Paź i to w dodatku bardzo emocjonalny i niestabilny więc nie wiem czy to będą poważne emocje, uczucia... Na pewno coś miłego ale czy stałego/poważnego ...?

Dlatego spojrzałam jeszcze na kartę ze spodu talii  - tu pojawiła się 3 Buław  - ogólnie uważam, że to pozytywny znak, dobra perspektywa, to kolejny krok w związku a przynajmniej dalszy ciąg relacji już zbudowanych w tym związku (przy 2 Buław staliśmy przed pewnym wyborem a 3 mówi już o dokonaniu tego wyboru, że jesteśmy gotowi na dalszy etap  i jest to raczej pozytywny znak niż negatywny) 

Ogólnie widzę to jako dobrą wróżbę - nie ma tu kart rozstania czy kończenia.

 

Gdy największe emocje opadły dopytałam jeszcze karty czy naprawdę są szanse na pozytywne zakończenie tej kryzysowej sytuacji (żadne z nas nie chce kończyć tej relacji definitywnie ale nie ukrywam, że pewne konflikty uczuciowe między nami są) - wylosowałam 6 Buław . To karta zwycięstwa i wygranej. Czy waszym zdaniem też zapowiada pokonanie przeszkód ?

Zapytałam karty czy jeżeli damy sobie chwilę czasu na zrozumienie swoich uczuć  i przemyślenie czego tak naprawdę chcemy  to czy w tym czasie on za mną zatęskni ? (wspomnę tylko że już od bardzo dawna nie mamy szansy za sobą zatęsknić - widujemy się regularnie, codziennie ze sobą w różny sposób rozmawiamy) - wylosowałam 6 Kielichów. No to jest chyba karta tęsknoty, chęć powrotu do czegoś z przeszłości, prawda ?

 

Będę wdzięczna za wasze spojrzenie na moją interpretację i wszelkie wskazówki jak wy to widzicie 

 

 

[LauraSeven]

Witaj

Moim okiem skończy się to tak jak tego pragniesz, tak jak ty tego chcesz sama  - o tym mówi Słońce 

Jeśli zależy Tobie na tym związku to wyjdziecie z tego szczęśliwi, zadowoleni i „w blasku słońca” .Karta Słońca rzeczywiście jest bardzo dobrą wróżbą jak piszesz. 
Nie wiem kogo/czego tyczy się drugie pytanie czego możesz się spodziewać. Domyślam się, że chodzi o to czego możesz się spodziewać ze strony partnera - a więc może to być zaproszenie do ponownego romansu, randkowania.
Nie wiem do końca czego konkretnie tyczy się ten wasz kryzys? Piszesz, że pojawił się zastój, niepewność uczuć - znów mogę się tylko domyślać ale zakładając, że jedno z was zachciało czegoś więcej ale to drugie nie jest gotowe macie z tego powodu kryzys i zastanawiacie się co dalej. Kryzys się skończy, pogodzicie się (widać tez to zwycięstwo waszej relacji nad problemami w 6 buław) ale jedno z was ciągle będzie w fazie bez poważnych deklaracji i przysięgania miłości do grobowej deski - taki jest właśnie Paź. On tez potwierdza pojednanie tak swoją drogą.
Życzę powodzenia i dobrego zakończenia problemu. 

[Moni]

Dziękuję Laura za potwierdzenie mojej interpretacji

Karty Słońce i Paź Kielichów odpowiadały na pytanie jak zakończy się ten nasz kryzys teraz.

Wiem, że Słońce to najlepsza z możliwych kart więc jestem pełna nadziei. Jedynie z Paziem nie wiem co będzie (?)

A 3 Buław to karta ze spodu, na którą popatrzyłam zadając sobie pytanie "co będzie dalej z naszą relacją, czego mogę się spodziewać" - tu też nie jestem pewna, będę wdzięczna za jakąś podpowiedź.

Kryzys jest dlatego, że ja mu powiedziałam co czuję a on że jeszcze nie wie i musi się zastanowić. Powiedziałam, że w takim razie daję mu taką możliwość, nie zrywamy tej znajomości ale poczułam się zraniona i na razie nie spotykamy się ze sobą.

Myślisz @LauraSeven, że z tych kart rzeczywiście mamy szansę pokonać ten kryzys ?

[LauraSeven]

No to troszkę inaczej napisałaś początkowo....

 

Słońce + Paź zapewniają, że jest wielka szansa, że wszystko się ułoży. Słońce niesie ogromną nadzieję, mówi o szczęściu, radości, to także symbol odbudowy relacji właśnie po takim trudniejszym okresie. Twoje pragnienia są jak najbardziej realne do spełnienia. Paź w tym ułożeniu potwierdza, że będzie to odrodzenie uczuć, zakończenie konfliktowej sytuacji - to przyjemna karta, pełna emocji i spontaniczności, zapowiada dobre wiadomości dla tego związku. Wszystkie Pazie zapowiadają jakieś początki - z tym Paziem to może być początek nowego uczucia , coś nowego emocjonalnego w związku. Może rzeczywiście być to wskazówka, że jest szansa na coś nowego, ciepłego między wami i może nastać czas prawdziwych szczerych uczuć z obu stron (nie tylko z twojej strony - chyba właśnie na to liczysz, tego oczekujesz). Takie połączenie Słońca z delikatnym, ciepłym  Paziem kielichów to szansa na szczęście, coś miłego. 

Oczywiście nie wiadomo czy to coś trwałego -Paź to początek, do stałości jeszcze mu bardzo daleko ale nie o to pytałaś w swoim rozkładzie.

 

O czymś nowym w waszym związku może mówić też ta 3 buław. Partner już nie będzie stał przed wyborem, on ten wybór podejmie, to karta zmian. Zazwyczaj jeśli chodzi o relacje to dawała mi znak o dobrych perspektywach dla związku, czasami pokazywała mi kolejne kroki podejmowane w związkach - większe zaangażowanie, wyznanie uczuć, decyzję o wspólnym zamieszkaniu ...(uwaga - zaręczyn i ślubu nigdy nie pokazała). Ale na pewno pokazuje działanie i to raczej pozytywne - szczególnie w twoim rozkładzie. Przy tych dobrych kartach Słońca i Pazia jest pozytywnym znakiem... Wg mojej babci od której uczyłam się Tarota 3 buław zawsze była zapowiedzią bardzo dużych zmian. ja tam zawsze z ostrożnością do tego podchodzę .....

 

Głowa do góry @Moni ! Myśl pozytywnie, nie roztrząsaj już tego... 

Życzę powodzenia i koniecznie daj znać jak sprawy się ułożyły

Serdeczności Laura