Mete Napisano Sierpień 22, 2019 Napisano Sierpień 22, 2019 Witam wszystkich zrobiłam ten sam rozkład co Sally na pytanie czy będziemy razem. https://blog.otylia.pl/czy-bedziemy-razem-tarot/ Wynik taki: karta 1 Kochankowie karta 2 Pustelnik karta 3 Umiarkowanie karta 4 Mag karta 5 Księżyc karta 6 Wieża karta 7 Księzyc karta 8 Kochankowie Intrepretacja moja: ja go postrzegam jako wiadomo: kochanka; on mnie jako odludka i pustelnika. Ja oczekuje stabilniej relacji trwałych więzi, on woli eksperymentować w relacjach. Łączy nas tajemnica, dzieli jakiś konflikt, rozłam. Przyszłość relacji w księzycu chyba niespecjalnie dobrze wróży: niepokój, zamieszanie. Czy będziemy razem: Kochankowie - nie wiem, martwi mnie to wieża na wzmocnienie tego co nas dzieli i dwa księżyce, wieć stawiam, że nie. Cytuj
Lakszmi Napisano Sierpień 22, 2019 Napisano Sierpień 22, 2019 Ja bym odczytała to czy będziecie razem raczej nie rozejdziecie się, a wasze relacje zostaną zburzone obstawiam w tym księżycu ze dziela was różne światopoglądy Cytuj
Mete Napisano Sierpień 22, 2019 Autor Napisano Sierpień 22, 2019 Księżyc to też tajemnica. To, że łączy nasz wspólna tajemnica to jest fakt. Więc Księżyc na pozycji 5 jest jak najbardziej ok. Bardziej mnie martwi Księżyc w 7. Jeśli chodzi o Wieżę na pozycji 6 to już nas w sumie podzieliła. Kluczowe chyba są 7 i 8. A jak czytasz Kochanków na 8? Z góry dzięki! Cytuj
Koniczyna Napisano Sierpień 22, 2019 Napisano Sierpień 22, 2019 Karta na pozycji 8 końcowej Kochankowie ciężko powiedzieć nic nie jest pewnego chociaż jest szansa na romans. Mam pytanie dlaczego dwie karty Kochanków są w rozkładzie? Wyszły same Arkana Wielkie rozumiem Pani z całej talii nie robiła rozkładu. Cytuj
Mete Napisano Sierpień 22, 2019 Autor Napisano Sierpień 22, 2019 Ciągnęłam tylko z Wielkich i za każdym razem z całej talii (wydaje mi się, że wtedy lepiej wychodzi, bo nie ma limitu, że jakaś nie wyjdzie, bo już była). Ale to sama sobie tak wymyśliłam - nie wiem czy tak się robi. Cytuj
Mete Napisano Sierpień 22, 2019 Autor Napisano Sierpień 22, 2019 Mnie Kochankowie na końcu rozkładu dobrze się kojarzą... Ale biorąc pod uwagę mojego pecha, Księżyc na 7 i Wieżę na 6 to już sama nie wiem... Cytuj
Koniczyna Napisano Sierpień 22, 2019 Napisano Sierpień 22, 2019 Zbyt dobrze nie znam się na tarocie myślę, że dobrze radzę potrzeba rozkłady robić z całej talii nie tylko z Wielkich ale z Małych Arkanach wtedy jest czytelny rozkład i wiadomo o co chodzi , Pani wylosowała pierwszą kartę Kochankowie potem włożyła z powrotem do talii i znowu losowała karty tak kolejno dlatego wyszły dwie takie same w rozkładzie tak się nie robi proponuję z WA i MA razem zrobić rozkład swoją drogą proszę nie mówić, że się ma pecha. Cytuj
Mete Napisano Sierpień 22, 2019 Autor Napisano Sierpień 22, 2019 Celowo wzięłam tylko Wielkie, w tamtym rozkładzie też były tylko WA. Zazwyczaj biorę wszystkie. 🙂 No właśnie z tym losowaniem kart to pewnie i racja, ale mam myśli, że zablokuje kartę na jakiejś pozycji, i że może ona powinna się pokazać na kilku pozycjach dlatego od czasu do czasu sobie pozwalam. Cytuj
Mete Napisano Sierpień 22, 2019 Autor Napisano Sierpień 22, 2019 Ale jak mówię: nie wiem czy to jest poprawne. Karty wszystko przyjmą... Cytuj
Essa Napisano Sierpień 23, 2019 Napisano Sierpień 23, 2019 Niebezpieczeństwo w stawianiu sobie kart na związek, który nie przynosi nam w istocie zadowolenia jest taki, że szukamy w rozkładzie cienia nadziei. Więc powielamy rozkłady, czekając aż np. pojawi się wymarzony dla nas rozkład kart. Tylko, że jak się pojawi w końcu za którymś razem, to mamy już tak namieszane, że nie wiemy czy w to wierzyć Tarot w końcu odpowiada życzeniowo, widząc - że odbiorca nie chce przyjąć innej opcji. Jeśli chcesz sobie odpowiedzieć na pytanie, jak wygląda ta relacja w istocie - to odłóż karty i odpowiedz sobie sama, bo Ty już wiesz. 1 Cytuj
Mete Napisano Sierpień 23, 2019 Autor Napisano Sierpień 23, 2019 Haha Ja to raczej mam skojarzenia, że jak powielam to mi te karty jeszcze dobitniej krzyczą, że nie. Kiedyś tam dawno temu pamiętam jak sprawdzałam czy pan X kogoś ma: wyszło, że tak (już nie pamiętam jaka karta) więc ja dalej i wtedy jedna Kapłanka, później druga Kapłanka w końcu za trzecim mi Cesarzowa wyszła. Takie przepychanki, ale na moje nigdy nie wychodzi. Cytuj
Polecane posty
Dołącz do rozmowy
Możesz zacząć pisać teraz i zarejestrować się później. Jeśli posiadasz konto, zaloguj się.