Malina 7 Napisano Wrzesień 23, 2019 Share Napisano Wrzesień 23, 2019 Proszę o pomoc w interpretacji snu. Dziś w nocy śniło mi się, że urodziłam martwe dziecko. Zwykle mam bardzo wyraziste sny, z dużą liczbą szczegółów, osób i akcją jak w filmie, które potem dokładnie pamiętam. Tutaj tego nie było. Nie widziałam lekarzy, pielęgniarek, ojca dziecka, innych osób wokół mnie. Dziecko od razu mi zabrano. Pamiętam, że czułam żal i smutek, ale nie rozpaczałam, jakbym nie miała na to siły.Potem pojawiła się moja zmarła babcia, która wmawiała mi, że zabiłam swoje dziecko... Broniłam się i tłumaczyłam, że dziecko urodziło się martwe, że nigdy nie zrobiłabym dziecku krzywdy. Więcej już nie pamiętam. Nigdy nie miałam podobnego snu, nie jestem teraz w związku i nie jestem w ciąży. Ten sen mnie trochę zaniepokoił i nie wiem, jak mam go rozumieć. Będę wdzięczna za pomoc:-) Cytuj Link to postu Udostępnij na innych stronach
SowAna 3 758 Napisano Wrzesień 24, 2019 Share Napisano Wrzesień 24, 2019 może nieświadomie zabijasz soje wewnętrzne dziecko 1 Cytuj Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malina 7 Napisano Wrzesień 24, 2019 Autor Share Napisano Wrzesień 24, 2019 3 godziny temu, SowAna napisał: może nieświadomie zabijasz soje wewnętrzne dziecko SowAna dziękuję za tę wskazówkę, nie pomyślałam o tym, a rzeczywiście może tak być. Dziś śniło mi się, że w pobliżu mojego domu jest mnóstwo muszelek o różnych kształtach i rozmiarach, a ja cieszę się jak dziecko, że znajduję jak największe muszelki. 1 Cytuj Link to postu Udostępnij na innych stronach
Polecane posty
Dołącz do rozmowy
Możesz zacząć pisać teraz i zarejestrować się później. Jeśli posiadasz konto, zaloguj się.