Skocz do zawartości

Bliźniacze dusze


Mala_Mi

Polecane posty

Parabola napisał:
Czy mówisz o bliźniaczej duszy? Ja spotkałam właśnie taką osobę i to spotkanie jest wyjątkowe. Czuję, że wszystko powoli zmierza w kierunku związku i wierzę wróżbom Syreny oraz Mariki, które to potwierdziły. Po pracy napiszę więcej szczegółów, bo jest o czym pisać :)

Tak, pewnie o bliźniaczej duszy :) Czyli jednak, te spotkania są wyjątkowe <ok>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc zaczęło się od rozmów o muzyce. Mam naprawdę bardzo specyficzny gust muzyczny - mam swoje wybrane utwory, ich fragmenty oraz gatunki. Moglibyśmy na ten temat gadać godzinami. Okazało się, że on ma identyczny gust - te same wybrane gatunki, utwory, wykonawców. Potem wychodziły zbieżności w światopoglądzie, charakterze, sposobie myślenia, gustach. Odczuwamy swoje emocje na odległość, występuje telepatia. Jedno wie, kiedy drugie o nim myśli. Jest między nami ogromne przyciąganie, którego nie idzie przezwyciężyć. Niestety ze względu na pewne okoliczności nie jest nam łatwo się połączyć. Wiem, że muszę być cierpliwa i dać mu czas.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

"Ludzie myślą, że bratnia dusza to twoje idealne dopasowanie, i tego właśnie każdy chce.
Jednak prawdziwa bratnia dusza jest twoim lustrem, osobą pokazującą ci wszystko co cię hamuje, osobą która sprowadza twą uwagę na ciebie abyś mógł/mogła zmienić swe życie.
Prawdziwa bratnia dusza jest prawdopodobnie najważniejszą osobą jaką kiedykolwiek spotkasz, ponieważ wyburzy ona twe ściany i plaśnie cię abyś się przebudził/a.
Celem bratniej duszy jest tobą wstrząsnąć, rozszarpać trochę twoje ego, ukazać ci twe przeszkody i uzależnienia, złamać ci serce aby się otworzyło na wpuszczenie nowego światła, uczynić cię tak bardzo poza kontrolą, abyś transformował/a swe życie."

Elizabeth Gilbert

  • Lubię! 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak świetnie, że ten temat istnieje. Dziewczyny myślicie, że bliźniaczy płomień można sobie wyśnić przed spotkaniem. Ja miałam coś takiego, że po tym jak ta osoba Mi się przyśniła, natrafiłam w necie na informację o bratnich duszach. Nie wierzę w przypadki. W moim śnie ta osoba bardzo intensywnie Mi się patrzyła na wprost w moją twarz, oko w oko. To nie jest mój znajomy ani osoba, o której bym wcześniej myślała. Kojarzę jej twarz tylko:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...
Dnia 19.09.2018 o 14:19, nikita29 napisał:

Jak świetnie, że ten temat istnieje. Dziewczyny myślicie, że bliźniaczy płomień można sobie wyśnić przed spotkaniem. Ja miałam coś takiego, że po tym jak ta osoba Mi się przyśniła, natrafiłam w necie na informację o bratnich duszach. Nie wierzę w przypadki. W moim śnie ta osoba bardzo intensywnie Mi się patrzyła na wprost w moją twarz, oko w oko. To nie jest mój znajomy ani osoba, o której bym wcześniej myślała. Kojarzę jej twarz tylko:)

Oczywiście, że można :)

Spotkałaś już tę osobę, czy jak na razie to nadal jest sen?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Marika napisał:

Oczywiście, że można :)

Spotkałaś już tę osobę, czy jak na razie to nadal jest sen?

W zasadzie to cały czas w fazie snu i nie wiem nawet czy to ten:) sen bezpośrednio o tym nie mówił, tylko tuż po nim natknęłam się na wzmiankę o TF.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Witam... Opiszę moja sytuację... Około miesiąca temu do mnie do pracy przyszedł pewien chłopak... Ułamek sekundy przed jego pojawieniem się czułam o słyszałam ciszę... Pracuje w sklepie i gra tam radio i ludzie rozmawiają a ja słyszałam ciszę i pojawił sie on... Ogarnęła mnie dziwne uczucie jakby "uderzenie" w okolicy mostka... Kilka razy się widzieliśmy w sklepie... Była zamiana kilku słów i tyle... To wszystko jest takie świeże i nowe i szukając odpowiedzi natrafiłem na Bliźniacze płomienie... Przy każdej krótkiej rozmowie patrzył mi się w oczy... Bardzo głęboko w oczy... Miał bardzo czarne oczy czyli mocno do granic rozszerzone zierenice... Czuję się spokojnie gdy on jest w pobliżu... Tak jak za pierwszym razem tak samo ostatnie spotkanie wczoraj poprzedzala ta cisza... Jak mam to rozumieć? Czy to jest ta moja druga połowa? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years later...

Witam jeśli kogoś interesuje temat to powiem, że bliźniacze duszę istnieją i zapewne jeśli ktoś jest na końcu drogi ewolucji na ziemii spotka ją.Spędziłem ze swoją bliźniacza dusza 6 godzin, i więcej się nie zobaczyliśmy, nigdy jej nie zapomnę i ona mnie. Narodziło się tak wielkie uczucie że nie da się tego zapomnieć ... Ona jest z całkiem innego kontynentu. Moje życie zmieniło się o 360stopni, jeśli ktoś zajmuje się energia to wie co to jest zmartwychwstanie duszy, u mnie to w ten sposób zadziałało. Porzuciłem wszystkie wzorce religii i zacząłem budować swój własny duchowy fundament kierując się swoimi zdolnościami i odkrywając duchowy świat i możliwości jakie człowiek posiada. Wstąpiłem na drogę światłości cały czas odkrywam i się dowiaduje i się uczę. Poza tym życie zaczęło się pięknie samo układać :) Jeśli ktoś ma przeznaczone spędzić życie ze swoim płomieniem to doświadczy wielkiego szczęścia na Ziemi. Jeśli spotkasz swój płomień to nie będziesz mógł się pomylić i zastanawiać czy to, to czy to nie to, wtedy zrozumiesz że całe życie byłeś kierowany do tej właśnie chwili i ona też będzie to czuć. Będziecie czuć że wasze serca, dusze, i umysły się połączyły i będą się dziać rzeczy w które nikt wam nie uwierzy więc nie będę nic na ten temat pisać. Pozdrawiam gorąco i dużo miłości wam życzę ❤️ 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Spotkałam kiedys swoją blizniacza dusze. Kiedy go zobaczylam poczułam się jakbym wróciła do domu z dalekiej podróży.  Wszystko dookoła zdawało się zatrzymane w czasie, jakby istniały tylko te jego oczy i twarz, mialam wrażenie,że znam to od zawsze. Spotykaliśmy się, coś cały czas ciągnęło nas do siebie. Po pewnym czasie on również opowiedział mi jak czuł się kiedy mnie zobaczył, i było to identyczne doznanie jak moje.  On niestety był żonaty. Mialam z tego powodu duże wyrzuty sumienia. Ale ten nasz związek był inny niż moje pozostałe. Kochałam go bardzo ale nie chciałam z nim być, liczyło się tylko to, że go kocham i zeby był szczęśliwy.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 3 months later...

Mam 40 lat, wiele związków za sobą. Mam też synka z ostatniego bardzo raniacego mnie związku. Jak się po nim poskładałam na nowo, pokochałam siebie ponownie, to właśnie dość niedawno spotkałam mój Bliźniaczy Płomień... Tego nie da się pomylić z niczym. To się wie. Najlepsze jest to, że pierwszego dnia już mówiliśmy sobie, że jesteśmy miłością swojego życia i odbiciem siebie. A dopeiro teraz poznała teorie Bliźniaczego Płomienia/ Duszy i jak o tym czytam to wszystko totalnie pasuje do nas.  To miłość w pełni. Nie trzeba niczego tam dopowiadac, kreować. Przychodzi i jest. I wszystko, ale to totalnie wszystko jest na swoim miejscu. A brak jego to wielka tęsknota na wymiarze wręcz fizycznym. 

 

  • Gratuluję! 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Bratnich dusz wokół siebie mamy  bardzo wiele. Bratnią duszą może być osoba, której nienawidzisz. Bo np na poziomie duchowym umówiliście się, że tak się wcielicie, że to sobie zrobicie - bo jest jakiś temat do przerobienia.

A jesli od pierwszej sekundy czujesz z kimś niesamowitą chemię to znaczy, że podświadomość rozpoznała coś znajomego w drugiej osobie, najpewniej rany, traumy, wiec przygotuj się, ż po chwilowym raju może być ostra jazda. W momentach poznawania takich osob powinna być tabliczka widoczna od pierwszej sekundy "Wchodzisz na własne ryzyko" :D

  • Lubię! 1
  • Gratuluję! 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...
W dniu 28.02.2023 o 16:18, arwil napisał:

Wchodzisz na własne ryzyko" :D

W sam punkt

Rzadko kiedy mogą żyć razem-osiągnąć unię w 3d za to połączenie energetyczne nigdy nie znika !

Można włosy rwać z głowy ,żeby zapomnieć ,wyrzucić bliźniaka z serca etc.

Nie da się...

"Ratunku na pomoc" ..

Jest plus - rozpoczyna się rozwój obu stron na rożnych płaszczyznach i to ogromny rozwój.

To co nie slużyło indywidualnie bliźniakom wypala się doszczętnie .😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Możesz zacząć pisać teraz i zarejestrować się później. Jeśli posiadasz konto, zaloguj się.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...