Postanowienia noworoczne :)

[MalinowyDeszcz]

Jak wyglądają Wasze postanowienia noworoczne, dotrzymujecie słowa danego sobie? Ja powoli zaczynam zmieniać siebie i swoje życie więc z całych sił w tym roku będę się trzymać moich małych postanowień

[Luna1986]

Z tymi postanowieniami równie bywa ja mam nadzieję, że teraz wyjdzie to lepiej niż w poprzednich latach

[maleficent]

Moje postanowienia noworoczne idealnie obrazuje poniższy obrazek :

 

[maleficent]

Ale tak serio, od dłuższego czasu rozmyślam nad tym, że chcę zmienić swoje życie i to w każdej sferze egzystencjalnej. Doceniam to co mam, aczkolwiek w pewnych sprawach zdaje sobie sprawę z tego, iż może być lepiej, a jedyne co mnie ogranicza to przyzwyczajenia i ograniczony sposób myślenia.

 

Każdy z nas może osiągnąć cele, które sobie wyznaczył, spełniać marzenia, wystarczy sobie na to pozwolić

[MalinowyDeszcz]

U mnie wyglądało to dokładnie tak samo ale teraz musze naprawdę zacząć żeby udowodnić sobie ze potrafię Nad paroma cechami charakteru powinnam popracować i zmienić wiec mam nadzieje się uda

[Cassilda]

a ja sobie tak myśle...do nowego roku jeszcze trochę zostało,wiec dlaczego by postanowień nie realizować od dzisiaj?żeby nie było jak z tym obrazkiem na siłowni....

[Luna1986]

oczywiście zacząć można wcześniej, jak się ma dobrze zaplanowane postanowienia i co zrobić jak je zrealizować- procz samozaparcia, które oczywiście jest bardzo ważne

Ja swoje musze doprecyzować

[maleficent]

Moja silna wola niestety kuleje zbieram sobie inspi, przeglądam różne profile na insta, gdzie dziewczyny nieziemsko motywują ludków i wiem, że też mogę to osiągnąć, tylko nie robie nic aby zmienić swoje życie. Mój problem jest w głowie

[Essa]

Ja mam tylko nadzieję, że Nowy Rok będzie lepszy, lżejszy, ciekawszy pod względem towarzyskim. Że będę już dalej w kilku sprawach zawodowych i prywatnych planuję kilka rzeczy, ale nie są to postanowienia, raczej plany, których nie uda się już zrealizować w tym roku (np. przeprowadzka). Mam już pewną wizję siebie np. na lato 2016 - ale dążę już do tego teraz, nie czekam, bo nie ma na co. Jeśli naprawdę mi na czymś zależy to nie muszę się aż tak zmuszać. Staram się robić coś bez spiny, bo inaczej szybko odpuszczam.

[maleficent]

Zgadzam się Essa Ten rok nie był dla mnie dobry... w sumie jestem w 2 roku numerologicznym, co się potwierdza w rzeczywistości...

Oby 2016 był hojniejszy dla nas pod każdym względem

[MalinowyDeszcz]

Ja również się zgadzam z opinią, że był to kiepski rok Wiele spraw ułożyło się nie tak jak powinno... Ale postanowiłam że teraz zrobię wszystko zeby było inaczej. Zaczynam 6 rok numerologiczny, może pomoże?

[maleficent]

Oj pomoże pomoże Świetny czas

[Margita]

U mnie nie ma postanowień noworocznych z prostej przyczyny, zawsze jak coś sobie zaplanuję, ułożę w myślach nigdy nie zrealizuję, ponieważ zawsze mi coś to poplącze, dlatego teraz nic nie planuję czy to na nowy rok, czy wakacje, czy nawet weekend, nie ma sensu w moim przypadku. Sprawy zaś bez planowania idą gładko, nawet te trudne

[Ismena]

U mnie nie ma postanowień noworocznych z prostej przyczyny, zawsze jak coś sobie zaplanuję, ułożę w myślach nigdy nie zrealizuję, ponieważ zawsze mi coś to poplącze, dlatego teraz nic nie planuję czy to na nowy rok, czy wakacje, czy nawet weekend, nie ma sensu w moim przypadku. Sprawy zaś bez planowania idą gładko, nawet te trudne

Mam podobnie Plany w moim przypadku również się nie sprawdzają i dlatego zaprzestałam cokolwiek planować

[maleficent]

"Jeśli chcesz rozmieszyć Boga, powiedz mu o swoich planach" i to jest prawda, jednak ja w tym roku się poddalam własnym słabościom, teraz stwierdziłam, że jeśli nic nie zrobię to czas i tak minie, tylko, że ja znowu będę stała z rozsznurowanymi butami na środku drogi i się zadreczala, że nie zrobiłam nawet kroku.

[MalinowyDeszcz]

W takim razie ja trzymam za Ciebie kciuki Marcinie, bo tak naprawdę to zdrowie jest tym najważniejszym, bo nie mamy na nie aż takiego wpływu, mam nadzieje Twoje życzenie się spełni

[violia]

Roznie z tym bywa. Zazwyczaj odpuszczam szybko wlasnie z powodu takiego, ze zyje wg pewnego schematu i jest mi tak wygodnie chociaz wiem ze niejedno w moim zachowaniu jeat do poprawy. Chyba w tym roku nie bede sobie nic obiecywala aby znow nie zawiesc samej siebie.

[maleficent]

[Marika]

Haha, no tak, obrazek wszystko podsumowuje

 

Nie chcę nic obiecywać, wolę wszystko realizować na bieżąco, wtedy większe prawdopodobieństwo, że zaplanowane sprawy doprowadzę do końca Z postanowieniami jest tak, że one są aktualne góra do końca stycznia, a później szybko idą w odstawkę, bo pojawiają się inne sprawy, obowiązki, na które trzeba poświęcić swój czas.

[Luna1986]

Na rok 2016 w ramach kalendarza książkowego kupiłam Twój dziennik Reginy Brett Bardzo fajny

Pozwolę sobie z niego zacytować"

"Życzę Wam, żebyście wybrali dla SIEBIE JEDNO SŁOWO.

Nie róbcie mnóstwa postanowień, których nie zdołacie dotrzymać. Kiedyś sama tworzyłam długie noworoczne listy, a w grudniu czułam się jak nieudacznik. Pod koniec roku nikt nie powinien czuć się jak nieudacznik."

 

Może warto wybrać jedno, a konkretne? w ciągu roku o nim pamiętać i w miarę możliwości je realizować i na koniec roku zaliczyć sukces?

Za rok będzie to coś innego.

[maleficent]

Choćbyśmy nawet zdecydowali się na jedno słowo np. miłość, to dopóki nie docenimy małych rzeczy, tego co mamy, co dostajemy każdego dnia i nie sprecyzujemy sobie tych celi, to kończąc stary rok bez miłości tj. partnera, z którym będziemy mogli budować fundament pod stały związek to i tak będziemy się czuli jak nieudacznicy

[Luna1986]

owszem, ale postanowienia są po to co my możemy zrobić do czego dążyć. Nikogo się do niczego nie zmusi, ale w przypadku słowa miłość.. to my ją rozsyłajmy i nie chodzi o wyznawanie milosci koledze, ktorego chce sie zdobyc bo moze ucieknie

[llenadefe:)]

hahah, na pewno ucieknie, faceci boją się uczuć

[maleficent]

Ja postanowiłam się pobawić i stworzyć sobie mapki, listy, a także inne formy, które pozwolą mi zmienić to co nie odpowiada mi np. w sobie.

Jest taka fajna metoda 21 dni, nie wiem czy słyszałyście ?

[Luna1986]

Ja osobiście nie słyszałam, ale chętnie się dowiem

Jakbyś mogła napisać o co w niej chodzi