Tablica liderów

I love you - serduszkowe tematy?

pewnie miałam. Już nie pamiętam.

tak, do przerobienia wszyscy mamy siebie, lecz czy warto, czy na pewno potrzebne... 9 - super, 7 - super, 27 - też super tak jak pisała @Batyam każda liczba to określona wibracja - 16 - to ktoś kto stawia siebie przed (1 przed 6), od razu karma, a jak ktoś po prostu nie chce być w relacji rodzinnej 1 przed 6, gdzie 6 to różnego rodzaju dziwne uzależnienia (6 w negatywie to zdrady, hazard...) i się jest silniejszym od tego (walka owszem dość długa) a może pobyć trochę sobą, taką niepodobną do innych, z wielką wrażliwością i intuicją, z widzeniem u rozmówcy najmniejszych zmian w twarzy, ze zbyt długo skupionym wzrokiem, który mało kto może wytrzymać na sobie, z mówieniem tego co jest, a nie tego co ktoś chce usłyszeć, trudno jest, lecz do wytrzymania, jeżeli się zrozumie siebie A tam od razu Astrologia (szacunek owszem), cyferki też pomagają na wstępie, z resztą nie każdy pamięta swą godzinę przyjścia na świat (według czasu letniego czy nie), a na dodatek, czy w każdego chcemy/ potrzebujemy wchodzić aż tak głęboko, po pewnym czasie dochodzę do wniosku, że nie, czyli że nie chcę i że się nie da i chyba nie byłoby to dość ciekawe dla obserwatora....(czy kiedyś siedząc i dłubiąc se w zębie nie pomyślałaś/eś, że ktoś teraz może cię obserwować, a no to trochę głupio, albo i nie, jak sobie życzy oglądać inne seriale życiowe, to w końcu jego, tego ktosia wolna wola )

Rezygnacja i nadzieja. Bajka o paproci i bambusie Pewnego dnia postanowiłem się poddać: rzuciłem pracę, wartości, zakończyłem związek i chciałem skończyć własne życie. Poszedłem do lasu, by pogadać po raz ostatni z Bogiem. „Boże, czy możesz mi podać jeden dobry powód, dla którego nie powinienem się poddać?”, zapytałem. „Rozejrzyj się”, odpowiedział. „Widzisz paproć i bambus?” „Widzę”, odpowiedziałem. „Gdy zasadziłem paprotkę i nasiona bambusa, bardzo dobrze się nimi opiekowałem. Dałem im światło, wodę. Paproć wyrosła szybko. Jej olśniewającą zieleń pokryła podłoże. Z nasion bambusa nic nie wyrosło. Nie zrezygnowałem z bambusa. W drugim roku paproć stała się jeszcze bardziej żywa i obfita, a z ziarenek bambusa znowu nic nie wyrosło. Ale nie poddałem się. W trzecim roku z jego nasion znowu nic nie wyrosło. Ale nie porzuciłem go. W czwartym roku wydarzyła się ta sama historia. Ale nie poddałem się z nasionami bambusa. W piątym roku z ziemi zaczął kiełkować malutki pęd. Był niepozorny i łatwy do przeoczenia w porównaniu do paproci. Ale potem, w szóstym roku, bambus urósł do 100 stóp wysokości (ponad 30 metrów). Aby móc go utrzymać, korzenie rosły przez 5 lat. Dzięki tym korzeniom bambus stał się silny i otrzymał to, czego potrzebował do przetrwania. Nie dałbym żadnemu z moich stworzeń wyzwania, któremu nie mogłyby sprostać. Czy rozumiesz Dziecko, że przez cały ten czas, gdy borykałeś się z problemami, tak naprawdę umacniałeś własne korzenie? Nie opuściłem bambusa, tak samo nigdy nie porzucę ciebie. Nie porównuj siebie z innymi. Bambus ma inny cel niż paproć, ale oboje są potrzebni i czynią las pięknym. Twój czas nadejdzie. Urośniesz wysoko.” "Jak wysoko urosnę?" "Jak wysoko urośnie bambus?" zapytał. "Tak wysoko, jak może?" "Tak. Oddaj mi cześć rosnąc tak wysoko, jak tylko możesz". Tłumaczenie na podstawie strony.

Hej:) którą astrologią kierujecie się podczas patrzenia na wasz horoskop? która częściej według was znajduje odzwierciedlenie w rzeczywistości? Z jakich systemów najczęściej korzystacie?

czy data 09.07. 1989 wskazuje na to że mam dług karmiczny 16 do przerobienia? proszę o odpowiedź

O taaakk

takich jest sporo to ziola bardzo "cenione" na calym swiecie

Kto wie może gdzieś są takie dostępne Ale w koty mam haha

@białadama mi sie z romantyzmem kojarzy ale to tylko skarpetki... ciezko zebys miala skarpetki w miłorząb lub pokrzywe

Wydawało mu się, że dobrze działał, choć jointa wypalić musiał, by trafić palcem do nosa.

Serduszka

Patrzyłam na piramidę tej osoby i kiedy tak sobie patrzyłam to wydedukowałam tą drogę .... bo tu owszem pytanie było o karmę liczby 16 , ale inne pytanie osoby do mnie na priv dotyczyło daty .... Zgodzę się cyfry pomagają i uważam że na stawiane pytania ..... sama czasami zastanawiam się nad liczbą która mi wychodzi na moje pytanie ...... a wiecie z jakiej interpretacji jestem najbardziej zadowolona ........ z takiej która ma nastąpić a ja wyczułam energię .... i kilka jest takich i tu. SowAna a wiesz że dla mnie energia hazardu to 3 .... ale dziękuję popatrzę sobie na 6 jako oznaka hazardu/ hazardzisty.. Ja raczej liczbę 6 koncentrowałam na energii matki albo pytającego albo takiej relacji zależności ..... Z resztą jak mam ciąg liczb to mam jakąś podpowiedz, ale nie zawsze. Brakuje mi bardzo godziny z jaką ktoś wchodzi z pytaniem. Dlaczego bo znam energie pytającego na wstępie i nastawienie. Zafrapowałaś mnie tą 6 będę uważniej jej się przyglądać. @Batyam zawsze możesz zgłosić takie pytania w prywatnych wiadomościach. Niektórzy użytkownicy zapominają, że pytania należy zostawić na forum...

Nikita29 teraz tylko zachodnią wiesz to bardzo duży temat by zrozumieć same oddziaływanie i naturę znaków i planet to tak jak liczby .... energie musisz poznać. Czytałam ostatnio na innym forum bardzo fajne ćwiczenie , polegało ono na tym że cytowano 2 zdania i z tych zdać próbowano odtworzyć aspekty planet , np : Kiedy król ruszył na polowanie wszystkie damy dworu zaczęły przygotowania do wieczornej wieczerzy. widzisz tu oddziaływanie planet i można no królowi przypisać Księżyc moim zdaniem bo to mężczyzna , Wenus może oznaczać Damy dworu a polowanie może być Marsowe bo to działania do boju i strategii .......Podaje ten przykład bo jeśli ktoś ma pytanie to musimy odnieść się do domu odpowiedniego a jeśli nie mamy tam planet a mamy pytanie to może warto poćwiczyć i zobaczyć czy i jak to się sprawdzi kiedy my przypisujemy planety bohaterom ze zdań . A może to utopia ale fajne doświadczenie. Ja uważam tak gdyż po numerologii doszłam do wniosku że nie można bez dobrej znajomości wyczucia energii znaków i planet ich działań ... czytać horoskopu ale to moje subiektywne odczucie ja z tych co badają różne swoje teorie .

Wedyjską też się interesujesz czy postanowiłaś zająć się tylko zachodnią?

czekam na weryfikację

Buty?

Karmy masz codziennie a twoja data urodzenia ......... 09.07 to żadna karma liczby 16 można to odczytać = Ja dla rodziny posługa w służbie dla ....opieka nad rodziną . Rodzina może to być obecna rodzina , rodzina jako zbiór bliskich ludzi .... Nie dokładaj sobie karmy karma to wyzwania do sprostania ..... to życie normalne życie ja patrząc na inne Twoje pytanie nie dam Ci recepty na Ciebie dla Ciebie. Po moich analizach doszłam do wniosku że numerologia jest tak małym i drobnym wycinkiem energii że można to czasami badać jako pytanie dla pytania .... ale skierowałam Cię w stronę astrologii bo uważam że to dla Ciebie będzie najlepsze. Ucz się inwestuj .........zwiedzaj świat bo masz to przed sobą ucz się języków ....to świat będzie większy ....może w intencji ludzi . może środowiska ale z jakimś przesłaniem z jakimiś wykładami z jakimiś badaniami. Postaw na siebie . Pozdrawiam - resztę odpowiedziałam w innym wątku Pozdrawiam serdecznie może coś jeszcze ktoś coś podpowie ale .... ja myslę że dobrze Cię skierowałam ASTROLOG profesjonalny horoskop urodzeniowy , I wyjdziesz z impasu

tynk strukturalny albo fresk

Pani Bliźniak i pan Ryba stanowczo nie!!!!

Moja pierwsza talia to Tarot Marsylski. Mam ją do dziś i bardzo chętnie do niej wracam. Jeśli mówimy o początkach wróżenia, muszę jednak wspomnieć też o kartach klasycznych. Zaczynałem od ciekawej talii kupionej jeszcze w ZSRR.