Tablica liderów

Jak zostać królem?

Inni?

Wyspa tajemnic?

@Mistiko i po co ten retusz? Przecież to kadr z 374566 odcinka opery mydlanej pt. "Czego pragną Syreny"

Proponuję taką formę zabawy, która polegać będzie na wstawieniu wybranego przez siebie kadru z jakiegoś filmu, w formie obrazka. Reszta forumowiczów odgaduje z jakiego filmu pochodzi ów kadr. Ten kto udzieli poprawnej odpowiedzi wstawia kolejny obrazek. Zaczynam:

Cesarzowa?

Na pierwszym planie chłopy rzuciły w oczy myślałam,że karta Kochankowie. Fircyki w mojej głowie

Co do teorii "bardzo starej duszy" to mam bardzo duże wątpliwości. Takie pitolenie, które coraz chętniej się nam serwuje, to można sobie w buty wsadzić. Dlaczego? - choćby dlatego, że nikt z nas nie jest w stanie stwierdzić ani wieku duszy ani tego, czy "wiek duszy" w ogóle istnieje. Generalnie jeśli już to najprędzej mogłaby to być spirala doświadczeń i w tym sensie - tzn. "ilości" doświadczeń i zebranej w związku z tym mądrości można tu próbować interpretować zero. Ale... teoria o zerze na czarnym szczycie (zwanym wyzwaniem) jest inna. Otóż przede wszystkim trzeba wziąć pod uwagę jakie liczby go tworzą. Zerowe wyzwanie pojawiło się przecież z dwóch takich samych liczb i te liczby coś oznaczają. A że jest to czarny anty-wierzchołek, to oznacza, że liczby tutaj się znajdujące są tym co generuje utrudnienia, przeciwności, są to konflikty, które mogą powstać, pojawiający się wrogowie, jakieś zagrożenia albo cechy destruktywne bo te liczby są też cechami charakteru najbardziej przeszkadzającymi w życiu, stanowią problem, wstrzymują rozwój; wyzwania to są liczby ostrzeżenia. A co oznacza w numerologii zero? jest ono m.in." liczbą potęgującą coś, zarówno dobre jak i złe, ale nie wiadomo jak ostatecznie się przejawi. Tam gdzie się zero pojawi trzeba bardzo uważać, jeśli to czarny szczyt - pracuj /panuj nad negatywnymi cechami liczby go tworzącej." Toteż nie ma tu miejsca na wszystkie wyzwania (ani tym bardziej na to, że nie będzie żadnych wyzwań) - przede wszystkim trzeba zwrócić szczególną uwagę właśnie na liczbę, która wygenerowała to zero, to ona jest największym problemem (do przeżycia, do przerobienia, do nauczenia się czego należy unikać - cechy negatywne tej liczby), szczególnie w czasie, kiedy ma największą siłę rażenia. Tak więc zero: - niesie nowe doświadczenia związane z daną liczbą, jest to doświadczenie związane z jakimś aspektem działania danej liczby, ale takim, które jest nowym etapem, którego jeszcze się nie doświadczyło i wszystko jest przed nami. Przy czym nie wiadomo jak się przejawi liczba z zerem, bo ona jeszcze nie ma wypracowanych / znanych wzorców postępowania, przy zerze trzeba ten wzorzec zdobyć, nauczyć się, dlatego m.in. zero jest problematyczne. - i tu teoria "starej duszy" mogła się ona wziąć z faktu, że koło (spirala "niższych" doświadczeń - wyzwań ) się zamknęło i następują "te same" doświadczenia, ale na innym już, "wyższym" poziomie, który jest dla duszy nowością i którego musi się uczyć. - potęguje, wzmacnia działanie danej liczby, kładzie większy nacisk na liczby wokół których jest, informuje o większym znaczeniu doświadczenia związanego z liczbą przy której się pojawiło. A taka na przykład data (bardzo dobra na ćwiczenia): 22 kwietnia 1957 generuje same zera na dole i co wtedy? co można wywnioskować z samych zer? kto chętny - to do tablicy PS. tak więc sprawdź jaka liczba tworzy Twoje zero i miej na nią baczenie ; )

No i dzięki temu jest to bardzo dobre ćwiczenie w temacie odczytu kart, bo każdy widzi to co... widzi - czym innym jest bowiem 10 kier - karta ślubu, czyli albo małżeństwo już zawarte albo zaplanowane, a czym innym 9 kier, która mówi o gorącym romansie, lecz z niej jeszcze nie wynika, że ślub będzie. W łóżku hipotetycznego męża nie ma żony ani nie ma informacji, że małżonkowie musieli się rozstać - i bądź tu mądra co autor miał na myśli

Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

Być może ale o tym "czego pragną Syreny" to proponuje żebyśmy pisali w innym wątku Film wyszedł rok przed "bekartami"

To co najważniejsze

Łatwe nie było rzuciło się w oczki dwóch chłopów i koło od wozu porośnięte pajęczyną

Bąbelki Asi uderzyły do głowy, A o Heńku nie ma mowy. Roczochrana Ania siedzi pewnie coś zmajstruje zaraz z miedzi. Wtem zapukał ktoś do drzwi...

Cała wieś o Baśce gadała Że w mężu gada nie rozpoznała Bąbelki Asi uderzyły do głowy....

Janek lubi mruczeć coś pod nosem gdy poplami spodnie sosem. Cała wieś o Baśce gadała...

Uważaj, ten koleżka tutaj nie mieszka... auto z leasingu, ubranie z dresingu, dwa złote zęby i tylko te dwa, nie daj się głupi, taki i w mordę da Niby mamy lato, a na dworze ziąb.....