Ktoś na twoich oczach pozbawia cię relacji z przyjacielem (pies), nie robi niby krzywdy tobie, lecz skoro płakałaś, to była wieź z psem, nie był to ktoś obcy twemu sercu. Można to rozumieć tak, że ktoś chce, abyś nie myślała (głowa) po staremu, bez względu na to, że boli, za chwilę pojawi się coś nowego, bardziej wesołego i chętnego na relację z tobą.
Bardzo Wam dziękuję za słowa wsparcia i pomoc w interpretacji. Faktem jest ze jest mi ciężko ale nie mogę inaczej się zachować gdy ktoś traktuje mnie jak opcje a nie jak priorytet. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie 😊😚
Po traumatycznych wydarzeniach nadchodzi nowy dzień... świat kręci się dalej... śmierć - transformacja - narodziny nowego...
Ten biedny piesek to dla mnie symbol niewinności, przywiązania, oddania, miłości bezwarunkowej (może też popędowości?)... być może sen wskazał, że tego zostałaś pozbawiona w brutalny sposób... jednak czas goi rany... czasem trudno uwierzyć, że jest to możliwe... czasem musimy "stracić głowę", by móc zacząć jej używać rozważniej w przyszłości...