Tablica liderów

Uświadomienie sobie zbytniego konsumpcjonizmu, który teraz wydaje się być drugorzędny.

Przyłączam się do słów @Oska związanych z rodziną i bliskimi. Po za tym nie szwendamy się po galeriach w poszukiwaniu kolejnej pary butów, którą założymy kilka razy i stwierdzimy ze juz nam się nie podonaja(oszczędność czasu i pieniędzy).

Bajka jak bajka, wszystko zależy od naszego podejścia, podobno kiedyś na pytanie co przyniesie to lub inne działanie odpowiadano, że jednego życia zbyt mało, żeby oceniać.... @Essa @Koniczyna @Mistiko @Ismena @Luna @iwanek @Syrena @runoutofbreath @nikita29 @Leel @Oska @freakout @Ercil i wszystkich innych, których nie wymieniłam, bo mam pamięć dobrą, lecz krótką Proponuję pozytywną rozmowę, z poszanowaniem innych, przed napisaniem własnego zdania spróbować nie oceniać, każdy ma prawo powiedzieć co myśli, lecz bez krytyki innych, jeżeli się nie zgadzasz wystarczy tylko kliknąć smutna minkę albo coś innego, może @Ismena doda jeszcze jakiś "znaczek". Zapraszam do dopisywania własnych przemyśleń oraz burzy mózgów na temat: Jakie pozytywne zmiany niesie ta sytuacja? Co już widzicie pozytywnego, a co jeszcze może się wydarzyć? Teorie na wszystkim znany temat (tylko trochę na razie ) : czystka "etniczna" zmniejszająca poziom ludności, bo ktoś się bawi jak haker czystka "etniczna" zmniejszająca poziom ludności, bo tego chce planeta, człowiek - pasożyt wojna handlowa, skierowana na mocno rozwijające się Chiny, która wyrwała się z pod kontroli układ planet, cykliczność próba generalna "kosmici" i ich pożywianie się naszym strachem i paniką zmowa koncernów farmaceutycznych

Przypomnienie niektórym o tym, że istnieje mydło i woda

Jak dla mnie jest to sprawdzian dla społeczeństwa, na ile potrafi dojrzale zareagować w kryzysowej sytuacji, współpracować i chronić siebie nawzajem, pomagać słabszym, a także sprawdzian dla nas samych - na ile potrafimy się przystosować psychicznie, zawodowo do niespodziewanej sytuacji, wymagającej zmiany dotychczasowego trybu życia. Zwolnienie tempa sprawia, że wychodzą na wierzch tłumione wcześniej rzeczy (w biegu życia), większa koncentracja na sobie pozwala też zająć rzeczami, na które wcześniej nie było czasu... Na minus współczuję osobom starszym, schorowanym oraz małych przedsiębiorcom, którzy mogą tego nie przetrwać, a także ludziom, którzy stracili bliskich, pracę w tym czasie.... Współczuję osobom wykonującym zawody, które nikt nie chroni.

Na plus na pewno poczucie wspólnoty w rodzinie, nagle odzywamy się częściej do naszych dalszych członków rodziny, bo obojętnie w co wierzymy, mimo wszystko się o nich martwimy i ich zdrowie. No i jak to nasza polska mentalność, żeby mieć poczucie normalności przy obecnych zakazach trzeba bardziej kombinować 🤔 to też oczywiście jest plus, bo zapewne wpadniemy na genialne pomysły, pt jakby tu wyjść z domu bez mandatu🤔😃

W niektórych firmach wykorzystanie w końcu zaległego urlopu

Oszczędność czasu i pieniędzy na dojazd i powrót z pracy (w korkach) - więcej czasu dla domu, w przypadku, kiedy nadal (tam, gdzie jest to możliwe) można będzie pracować zdalnie.

Usprawnienie wielu systemów pod względem informatycznym.

W pasach na oddziale leżałem - Nie chcę więcej, Twoje serce do życia wystarczy Twoje serce które cierpi i kocha namiętnie

Jeśli lubicie książki z mitologia słowiańską w tle,a do tego uwielbiacie się śmiać, to seria KWIAT PAPROCI autorstwa Katarzyny Bereniki Miszczuk jest cyklem dla Was. Cały cykl składa się z czterech części: Szeptucha Noc Kupały Żerca Przesilenie a niedawno wyszedł także piąty tom (który jest dopełnieniem serii) Jaga Akcja powieści toczy się w czasach współczesnych. Jednak Polska nigdy nie przyjęła chrztu w skutek czego nadal pozostaje państwem poganskim. Główną bohaterką powieści jest Gosława. Młoda absolwentka medycyny,która skierowana zostaje na roczna praktykę do Szeptuchy. Po tym czasie będzie musiała zdecydować, czy dalej chce być lekarzem czy też zmieni fach i sposób leczenia. Gosia trafia do wsi Bieliny,(w której to diabeł mówi dobranoc)pod skrzydła nieco ekscentrycznej Szeptuchy Jarogniewy. Młoda lekarka jest bardzo sceptycznie nastawiona do sposobu leczenia Jagi. Poza tym nie bardzo przepada za słowiańską tradycją i przesadami. Ziołowy ogrodek i praca w nim,to dla niej męka. Nie wspominając już o wyprawach do lasu. Dziewczyna stworzyła specjalny strój przeciw kleszczowy. W tym miejscu trzeba bowiem wspomnieć, że Gosia to hipochondryczka... W powieści nie może oczywiście zabraknąć mega przystojniaka Ach Mieszko, mój Mieszko Cała seria napisana jest lekkim przystępnym językiem. Niejednokrotnie wybuchalam gromkim śmiechem. Gosia i jej pomysły, po prostu powalaja na kolana... Zachęcam więc do siegniecia. Osobiście jestem w niej zakochana. Właśnie zabieram się za Jage. Pani w księgarni mówiła że jej zadaniem najlepsza z wszystkich. Zobaczymy...

Wiem, że to stary wątek, ale mam cały cykl u siebie w biblioteczce domowej i jeszcze tylko Jagi nie przeczytałam - nie mogę się zabrać, bo nie spodziewałam się takiej kontynuacji i coś czuje, że może to jednak nie to. Ale moja mama przeczytała cały - aż ją to odmłodziło Co do pierwszych czterech tomów jestem zachwycona, kupiłam z myślą, że może kiedyś strzelę powtórkę.

Hmm niezdecydowany mężczyzna może podobne sygnały wysyłać jeszcze na inne fronty (5 mieczy). Natomiast opierając się na relacji tych 2 osób - 3 mieczy wieszczy rozczarowanie, ból emocjonalny... więc może lepiej zdystansować się (Gwiazda może mówić też o pewnej naiwności, idealistycznym spojrzeniu kobiety). Myślę, że ten mężczyzna nie jest gotowy na deklaracje, stały związek, z resztą wątpię, by on składał obietnice bez pokrycia, bo w sercu ma Sprawiedliwość. Kobieta raczej chce w nim widzieć kandydata na coś więcej (Gwiazda).

A'propos u mnie niemal same Krupniki w kontenerze ze szkłem... haha kwarantanna udana...

Ona wstępnie dokonała wyboru, on nadal nie wie. On ma podejście racjonalne, powolnie analizuje za i przeciw, trzyma emocje na wodzy. Ona raczej rezygnuje z uczuć na ten czas, być może obawia się rozczarowania, więc zajmuje się czymś innym. On być może chce się sprawdzić, na ile może zdobyć jej względy, uwagę, toczy w sobie jakąś walkę, gdzie nie ma jednoznacznych zwycięzców... Ona marzy, idealizuje jego, chciałaby żeby on okazał się tym właściwym... Między nimi - jakiś dystans, zamknięcie na uczucie, tajemniczość, może niedostępność na ten czas. Jakby nie do końca siebie znają, rozumieją, lub gdzieś tam sobie odpuszczają uczucia na ten czas. Oboje ostrożni, być może poranieni przez ostatnie związki.

Ja sadzę, że na reszcie zmieni się sposób nauczania dzieci i szkoła dogoni rzeczywistość

Odbywa właśnie kare i przesuwam tron w optymalne miejsce... Potem będzie tv, komoda, szafa... Jak juz przemebluje to umyje podłogi mopem obrotowym

perfumy?

nie chcę nic mówić, ale masz koronę na głowie

Nie spiesz się aż tak na te męki

juz jade na męki straszliwe...

@Dager

No dobra... nagrzeszyłem Jak sie przebierzesz za zakonnice to... przyjdę na spowiedź i pokutę

Teraz pewnie byłby to papier ale ten zakup zrobiłam jeszcze przed aferą z koronawirusem

z cyklu "z albumów moich byłych":

Maksyma warta przemyślenia... Najwięcej czasu ma człowiek, który niczego na później nie odkłada. - Anonim

"Potykając się, można zajść daleko; nie wolno tylko upaść i nie podnieść się". - Goethe 🙂