Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 2020.08.03 we wszystkich miejscach

  1. Nie wiem od którego końca zaczynasz czytać karty, ale mnie uczono, że czyta się od lewej do prawej Moja interpretacja: Wszystko będzie śliczne i cudowne (Słońce), potem pojawią się kłamstwa i oszustwa, zagrywki które do niczego nie prowadzą (7 mieczy), a na koniec rozstanie z powodu niespełnionego uczucia (5 kielichów).
    2 punkty
  2. Nów Bardzo dobry czas rzucania zaklęć, które mają dotyczyć wszelkich początków, nowych projektów, planów, zaczynanie czegoś od nowa. To czas kiedy mają szansę udać się zaklęcia dotyczące sfery materialnej i zawodowej. Nów to też dobry czas na wydawanie pieniędzy, planowanie wydatków czy inwestycji na przyszłość. To też dobry czas na inwestycje w sferze duchowej, na rozwijanie swoich ambicji. Księżyc rosnący Kiedy Księżyc rośnie budujmy coś nowego, pora zadbać o rozwój i wzrost. Czas kiedy możemy dobrze przygotować się do zaklęć, które mamy zamiar rzucać w czasie pełni. Teraz wzmacnia się nasza magiczna moc, bardziej koncentrujemy się na sprawach duchowych. Pełnia Podczas pełnia nasza magiczna moc jest w szczytowej formie (szczególnie o północy). To najlepszy czas na rzucanie potężnych zaklęć miłosnych, jak i tych, które przyciągają pozytywną energię. Pełnia trwa trzy dni, jednak najpotężniejszy jest dzień środkowy, kiedy Księżyc przebywa w całkowitej pełni. Księżyc malejący To czas między pełnią i nowiem, po której Księżyc wyruszą w kolejny cykl. To najlepsza pora na pozbywanie się problemow w każdej dziedzinie naszego życia. To też dobry czas na rzucanie zaklęć ochronnych oraz neutralizowania nieprzychylnych wpływów. Podczas Księżyca malejącego dobrze jest przeprowadzać kuracje oczyszczające oraz diety odchudzające. Fazy Księżyca- kalendarz https://kalendarz.livecity.pl/fazy-ksiezyca/lipiec-2020
    1 punkt
  3. Po wielu miesiącach pracy mój projekt ujrzał wreszcie światło dzienne. Pamiętam moje początki, gdy prosiłem na tym forum o rozpisanie portretu numerologicznego. Wiem że obliczenia, szczególnie te bazujące na dacie urodzenia nie są trudne. Jednak dla kogoś, kto pierwszy raz spotkał się z numerologią obliczenie i nie pogubienie się w tym czasem graniczy z cudem (mówię o sobie). Potem zaczęło się przekopywanie forum i pierwsze obliczenia, próby interpretacji i pierwsze książki, te które znalazłem tutaj jako źródła opisów liczb. I jak to mówią przepadłem, przeczytałem kilkadziesiąt książek, zarówno polskich jak i tych po angielsku. Doszedłem wtedy do wniosku że tak na prawdę, jeśli nie posiadamy już jakiegoś doświadczenia, aplikacje dostępne na mój telefon częściej wprowadzały zamęt, niż pomagały. Dziwiłem się czemu np. licząc samemu otrzymywałem inny miesiąc osobisty niż w aplikacji. Nie mówiąc już o tym że różnorodność nazewnictwa poszczególnych liczb nie tyczy się tylko języka polskiego, co skutkowało jeszcze większym zamętem. Gdy zdałem sobie sprawę z tego że nie ma tak naprawdę ani jednej aplikacji, która byłaby pomocna, podjąłem decyzję o tym że taką stworzę, nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, jednak z programowaniem nie miałem wiele wspólnego. I takim to sposobem forum kartylosu zrobiło ze mnie programistę. A efektem mojej pracy jest ta aplikacja: https://bit.ly/2DgcCjG Znajdziecie w niej: - liczbę drogi życia - liczbę duszy - liczbę osobowości - liczbę ekspresji - liczbę przeznaczenia(droga życia + liczba ekspresji) - wibrację dnia urodzenia - klucz wcielenia - liczbę imienia - dzień, miesiąc oraz rok osobisty (rok liczony od urodzin do urodzin) - kalkulator który już wcześniej umieszczałem na forum - jak poszukacie Znajdziecie rok numerologiczny (liczony od pierwszego nowiu we wrześniu) - podliczby do wszystkich liczb poza prognozami ustawienia pozwalają na zmianę sposobu obliczenia drogi życia, zmianę systemu dla numerologii imiennej pitagorejski/chaldejski, oraz litera y jako samogloska lub spółgłoska w wersji podstawowej możecie dodać trzy profile i dowolnie je edytować. Jest również opcja pro rozszeżona o piramidę numerologiczną, potencjały, cykle, punkty zwrotne, wyzwania, dzien/miesiąc/rok osobisty dla dowolnej daty drzewo życia, kwadrat pitagorejski, nieograniczoną ilość profili i brak reklam google. Mam nadzieję że aplikacja pomoże nowym użytkownikom przełamać z numerologią pierwsze lody, i ożywimy troszkę ten dział na forum.
    1 punkt
  4. Spodnie w krzakach - udana randka
    1 punkt
  5. Przede wszystkim polegaj na własnej intuicji, a nie opinii innych Ponieważ to Twój rozkład a nie mój, to - z mojego punktu widzenia - będzie mówił coś całkiem innego niż Tobie. Jednakże w rozkładach na relacje/uczucia/związki dotyczące Ciebie musisz uwzględnić to, że jednak jakieś tam uczucia lub nadzieje co do relacji, zawsze będą związane z Twoją interpretacją i mogą mieć zbyt pozytywny (nadzieja, wróżba życzeniowa) wydźwięk. Niby karty nie reagują na emocje osoby wróżącej, bo w założeniu odczytujesz energie z astrala, ale jesteśmy tylko ludźmi i właśnie te niechciane (lub też za bardzo chciane ) emocje i myśli mogą wpłynąć na interpretację rozkładu. Dlatego też nie powinno się interpretować cudzych rozkładów, ponieważ każdy z nas ma własny osąd na dany rozkład (i inną wiedzę na temat znaczenia kart), a co za tym idzie może go inaczej odczytać, czasem całkowicie odmiennie niż osoba, która ten rozkład robiła. Oczywiście konsultacje są potrzebne, jednak tak naprawdę to Twoja własna intuicja powinna mieć ostatnie zdanie .
    1 punkt
  6. Z reguły też czytam od lewej do prawej, ale słyszałam różne opinie i mnie samej karty czasami sprawdzają się nie po kolei.
    1 punkt
  7. zdziwiłbyś się gdybym zaczęła czytać z Jowisza. Ale nie z wykresu D81 bo takowego na zachodzie nie ma, a z jego pozycji natalnej, interpretowanej tak, jak to robił na przykład William Lilly. A także z jego wieku oddziaływania oraz wędrówki po niebie. To złożone do kupy daje obraz całości. Tak, każdy system ma ograniczenia, ale nie co do ilości informacji w sensie, że ten daje więcej a ten mniej, bo to zależy tylko i wyłącznie od stopnia mistrzostwa w zawodzie. I to jest niepodważalne. A na marginesie: śmieszy mnie to, że dyskutujemy tu o wyższości jednego systemu nad drugim nie mając tej wiedzy na temat zachwalanego systemu, jaką mają ci, co się zajmują nim lat co najmniej naście, jeśli nie dziesiąt. To wszystko co piszesz jest jedynie teorią, której nie poznałeś dogłębnie, podobnie jak ja tajników astrologii rzeczywistej, czyli tej, która dziś jest w bardzo wielkiej niełasce :D No nie wiem, czy warto przeprowadzać jakiekolwiek dysputy w sytuacji kiedy każdy okopał się na swoim stanowisku :D Też uważam, że tylko doskonałe opanowanie tematu daje pełną i dokładną interpretację. Ale także umiejętnie łączenie systemów powoduje to, że jest ona już bardzo szczegółowa. Niejaki Andrzej Wesołowski, astrolog jak najbardziej "zachodni" wprowadzał do swojej interpretacji elementy obu systemów oraz przekazywał ten sposób uczniom. Leon Zawadzki zaczynał tylko od zachodu, ale przeszedł przez hinduską i skończył na astrologii świątynnej... więc o czym tu mowa - jeden system daje dokładną odpowiedź pod warunkiem doskonałego jego opanowania, co wcale nie jest ani łatwym ani szybkim zadaniem. A może ktoś słyszał o p. Donce Madej, która mówiła o sobie, iż całe życie astrologii się uczy i wciąż coś na nowo odkrywa. Ja rozumiem, że każdy chwali swoje, lecz sugerowanie innym, że "tylko mój system jest najlepszy" świadczy jedynie o wielkiej niewiedzy. Mistiko - to może jest i offtop, ale uważam, że jeśli już - to jest offtop pożyteczny, ponieważ uświadamia zabawowiczom, że tego typu tematy to tylko astrorozrywka a nie astrologiczne wskazówki, które należy poważnie traktować ;p
    1 punkt
  8. nieprawda freakout, jest tak jak mówi Ercil - wszystko zależy od możliwości interpretacyjnych. To, że jesteś fanem wedyjskiej nie oznacza, że jest to system lepszy, o większych możliwościach. Jeśli tak sądzisz, to myślę że oznacza to, iż zapoznałeś się jedynie z nurtem tak zwanej. astrologii humanistycznej, XX wieku. A to rzeczywiście jest nie tylko "okrojone" ale wręcz żałosne, i to w stosunku do obu systemów. A po drugie to nie ma jednolitej wedyjskiej, ona też ma nurty i różnią się one między sobą tak samo jak koncepcje zachodniej między sobą. Niejaki A.Leo zdaje się wprowadził największe błędy do rzeczywistej astrologii średniowiecza, a czerpała ona również z mistrzów arabskich i indyjskich. Więc o czym tu mowa. Prawda o naukach tajemnych, w tym astrologii, jest taka, że nie ma jednej koncepcji, każda dziedzina jest porozbijana na jakieś sektory a ich zwolennicy prześcigają się w chwaleniu swojej i ganieniu obcej
    1 punkt
  9. Masz koła, samaru nie dostaniesz, będziesz skrzypieć...
    0 punktów
×
×
  • Utwórz nowe...